Ripple czyli XPR się odradza i ma szanse na dalsze wzrosty po zwycięstwie z SEC
Ripple Labs właśnie odniosło kolejne zwycięstwo w toczącej się walce sądowej z amerykańską Komisją Giełdy Papierów Wartościowych po tym, jak sędzia w tej sprawie odrzucił próbę ukrycia przez regulatora dokumentów dotyczących byłego dyrektora oddziału Williama Hinmana.
Sędzia Analisa Torres orzekł na korzyść Ripple za ujawnienie dokumentów, o które prosiła, w związku z przemówieniem wygłoszonym przez byłego dyrektora Wydziału Finansów Korporacji SEC.
W przemówieniu Hinmana, które wygłoszono na szczycie w czerwcu 2018 r., były dyrektor w komentarzach nawiązywał do tego, iż Bitcoin (BTC) i Etherum (ETH) nie są papierami wartościowymi. Konkretna wzmianka o Etherum jest kluczowym punktem, na którym Ripple ma nadzieję skupić się w swojej obronie przed pozwem SEC.
Orzeczenie sędziego Torresa jest następstwem dwóch orzeczeń sędziego pokoju Sarah Netburn z lutego i kwietnia, w których Netburn orzekł przeciwko SEC i jej próbom ukrycia dokumentów, o które ubiegał się Ripple.
Ripple zbudował swoją obronę wokół argumentu, iż jeżeli Etherum nie było wówczas uważane za zabezpieczenie, to XRP też nie powinien, zwłaszcza, iż z ich punktu widzenia działa bardziej jak waluta.
Sprawa sięga grudnia 2020 r., kiedy SEC wniosła pozew przeciwko Ripple Labs i jego byłemu dyrektorowi generalnemu Chrisowi Larsenowi i obecnemu dyrektorowi generalnemu Bradowi Garlinghouse. W pozwie twierdzono, iż firma i jej kierownictwo naruszyli przepisy dotyczące papierów wartościowych w 2013 roku, kiedy przeprowadzili rundę finansowania bez uprzedniej rejestracji w regulatorze.
Agencja od dawna twierdzi, iż uwagi Hinmana podlegają deliberatywnemu przywilejowi procesowemu (DPP), który chroni niektóre wewnętrzne informacje agencji, które nie zostały w pełni rozstrzygnięte, przed ujawnieniem w trakcie postępowania sądowego.
Ostatnio zarówno Ripple Labs, jak i SEC złożyły wnioski o wydanie wyroku podsumowującego od sędziego Torresa, którego oczekuje się w nadchodzących miesiącach. Wiele osób w ekosystemie kryptograficznym jest bardzo zainteresowanych wynikiem sprawy, ponieważ oczekuje się, iż ostateczne orzeczenie przyniesie pewną jasność co do tego, jak kryptowaluty będą klasyfikowane w oczach organów nadzoru finansowego.
Po ogłoszeniu orzeczenia na korzyść Ripple, cena XRP wzrosła o 15%, gwałtownie podskakując z 0,44 USD do 0,51 USD, zanim osoby realizujące zyski doprowadziły do cofnięcia się, które w momencie pisania tego tekstu ustabilizowało się na poziomie 0,483 USD.
Kurs Ripple na interwale dziennym wygląda jak by miał zamiar kontynuować zwyżki choćby do poziomu 0,64 USD w dość niedługim czasie.