Metaco, wiodąca firma z sektora blockchain zajmująca się usługami custody czyli mówiąc prostym językiem przechowywaniem kryptowalut, została przejęta w zeszłym roku przez Ripple (XRP) za 250 milionów dolarów. Co ciekawe, spółka z siedzibą w Szwajcarii walczy w tej chwili z prawdziwym exodusem kadry kierowniczej i personelu marketingowego, co budzi obawy o jej przyszły kierunek i stabilność operacyjną. Czy Garlinghouse utopił pieniądze?
Masowe odejścia z Metaco
Na czele fali odejść stoją CEO spółki, którym był Adriene Treccani i CPO Peter Demeo: ich odejścia sygnalizują powstanie ziejącej próżni przywódczej w Metaco. Firma straciła również swojego dyrektora ds. technicznych i konsumenckich, Angela Nuneza, kierownika ds. sprzedaży Craiga Perrina oraz CMO Mei Li Powell. Na tym exodus się nie kończy; dyrektorzy z pionu marketingu Gene Peterson i Rahul Mudgal również rozstali się z firmą.
Rozstania te są szczególnie godne uwagi, biorąc pod uwagę, poza wizją Ripple, także i wcześniejszą silną pozycję Metaco jako preferowanego rozwiązania powierniczego dla aktywów cyfrowych wśród europejskich banków. Niedawne partnerstwo spółki z globalnym gigantem bankowym HSBC podkreśliło jej kluczową rolę w przestrzeni przechowywania aktywów cyfrowych. Jednak masowy exodus zespołów wykonawczych i marketingowych rzuca cień na zdolności firmy do utrzymywania i rozszerzania relacji klienckich i partnerskich.
Oficjalnie wszystko jest OK. Kurs XRP stabilny
Przyczyny tak nagłej rotacji pozostają w sferze spekulacji: Ripple uporczywie milczy na temat całej sytuacji. Gigant z sektora blockchain, pomimo napotykania licznych przeszkód regulacyjnych, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, czynił znaczne postępu w rozszerzaniu swoich usług na instytucje finansowe na całym świecie. To sprawia, iż zawirowania w Metaco są tym bardziej kłopotliwe, biorąc pod uwagę strategiczne znaczenie przejęcia w wysiłkach Ripple na rzecz ekspansji w zakresie przechowywania aktywów cyfrowych.
Odejście kluczowych postaci z Metaco rodzi kilka pytań dotyczących procesu integracji i tego, czy wewnętrzne konflikty lub strategiczne nieporozumienia mogły przyspieszyć odejście kluczowych pracowników. Czy to papierek lakmusowy niekompetencji w niszy fuzji i przejęć? A może kierownictwo Ripple zwyczajnie próbuje obsadzić adopcyjną spółkę-córkę swoimi zaufanymi ludźmi?
Na moment powstawania tego artykułu kurs XRP, waluty Ripple, wynosił 0,60 USD za sztukę.
Sytuacja jest rozwojowa.