
Robert Kiyosaki twierdzi, iż kurs bitcoina wzrośnie w tym roku do 250 000 USD. Stawia jednak warunek, który powoduje, iż trudno uznać go za poważnego inwestora.
- Robert Kiyosaki twierdzi, iż przed nami upadek całego systemu finansowego.
- Doprowadzi to do wzrostu kursu bitcoina do 250 000 USD.
Robert Kiyosaki wieszczy koniec świata
Robert Kiyosaki, autor bestsellerowej książki „Bogaty ojciec, biedny ojciec”, ma świetny pomysł na karierę – co parę dni wieszczy w social mediach koniec świata: a to ma dojść do wielkiego krachu na giełdzie, a to upadku całego systemu finansowego. Teraz twierdzi, iż w tym roku może dojść do upadku banków centralnych, co doprowadzi do skoku kursu bitcoina do 250 000 USD.
17 maja napisał w poście na platformie społecznościowej X, iż bitcoin, złoto i srebro będą przez cały czas zyskiwać na wartości, a to temu, iż dojdzie do upadku „marksistowskiego systemu banków centralnych”.
Pytanie: dlaczego złoto, srebro i bitcoin przez cały czas będą zyskiwały na wartości? Odpowiedź: marksistowski system banków centralnych się załamuje… Wiele zbankrutuje. HODL. Kupuję więcej bitcoinów. Przewiduję, iż bitcoin wzrośnie do 250 000 USD w tym roku. Kupuj więcej. Nie sprzedawaj
– napisał.
Q: Why will gold, silver, and Bitcoin continue to grow in value?
A: The Marxist Central Bank system is crashing…. Many going bankrupt.
Keep HODLing.
I am and buying more Bitcoin. I predict Bitcoin climbs to $250 k this year.
Buy more. Do not sell.
— Robert Kiyosaki (@theRealKiyosaki) May 17, 2025
Czy warto traktować go poważnie?
Problem w tym, iż Kiyosaki od lat wieszczy „największy krach w historii”. Choć słusznie często wskazuje na zalety bitcoina – choćby ograniczoną podaż – wydaje się być człowiekiem żyjącym we własnym świecie albo po prostu cynicznie straszącym wszystkich wkoło, by wywoływać sensacje i sprzedać jeszcze kilka egzemplarzy swoich książek, które ogólnie zawierają zawsze te same informacje („głębokie” porady inwestycyjne o tym, by oszczędzać, a potem inwestować).
Dlaczego tak surowo podchodzimy do Kiyosaki’ego? Po prostu żadne ważne państwo nie pozwoli na upadek jego banku centralnego, bo równałoby się to z wielkim krachem i chaosem politycznym. Zresztą wizje te wiążą się z prognozą autora „Bogatego ojca…”, wedle której dolar amerykański także straci całkowicie na wartości. To już kompletnie niemożliwe w krótkim czasie. Póki za dolara kupowana jest ropa, jego upadek nie jest możliwy.
Czy więc bitcoin nie wzrośnie do 250 000 USD? Możliwe, iż taki skok będzie w tym roku miał miejsce – będzie jednak owocem spekulacji, a nie upadku banków centralnych czy dolara.