10 miesięcy temu
Jeszcze niedawno Robert Kiyosaki ostrzegał przed „gigantycznym załamaniem” rynku oraz radził jak się przed nim ustrzec. Tym razem popularny inwestor i autor bestsellerowej książki o finansach osobistych „Bogaty ojciec, biedny ojciec” zwrócił uwagę, co warto obserwować w pierwszym kwartale roku. Czy jego radykalne podejście i prognozy okażą się trafne?
Robert Kiyosaki podpowiada co warto śledzić na początku roku
Popularny inwestor od dawna ostrzegał, iż istnieje wiele czynników, które mogą doprowadzić do pogłębienia kryzysu finansowego, który może poważnie odczuć większość społeczeństw. Tym razem Robert Kiyosaki, zamiast tylko straszyć, postanowił przekazać kilka wskazówek. W poście na portalu X z 4 stycznia 2024 r. Kiyosaki wskazał, iż istnieje kilka dużych możliwości dla doświadczonych inwestorów, które mogą pojawić się już wiosną tego roku.
Kiyosaki zalecił uważne monitorowanie Bitcoina (BTC), złota i srebra, szczególnie w styczniu, lutym i marcu. Przypomniał również, iż halling Bitcoina, który zmniejszy o połowę nagrody za wydobycie BTC, zbliża się wielkimi krokami. Dotychczasowa historia pokazuje, iż to wydarzenie skutkowało dużymi wzrostami ceny Bitcoina i także pozostałych kryptowalut.
I Hesitate Saying This: yet I believe it needs to be said. “One reason the poor and middle class remain poor is because they have poor friends and family.” If you want to be rich it is essential to have rich friends or at minimum friends who want to be rich. A Bitcoin halving is…
— Robert Kiyosaki (@theRealKiyosaki) January 4, 2024Czeka nas kryzys, którego nikt się nie spodziewa?
Kilka tygodni temu Robert Kiyosaki ostrzegał na X, iż nadchodzi gigantyczne załamanie rynku, ponieważ trzy pionki kierują Białym Domem, Departamentem Skarbu USA i Fed. Inwestor dodał również, iż możliwy jest kolejny Wielki Kryzys. jeżeli spełni się ten scenariusz, to jego zdaniem, Dla milionów nadchodzą naprawdę ciężkie czasy.
Wówczas inwestor odradzał lokowanie kapitału w tradycyjne produkty inwestycyjne, które uznał za bezwartościowe. Wskazał przede wszystkim na pieniądz papierowy, akcje, obligacje, fundusze wspólnego inwestowania i fundusze giełdowe (ETF). Zalecił, by bardziej zainteresować się srebrem, złotem oraz Bitcoinem. Czy jego radykalna strategia i podejście do rynku się sprawdzi? Najbliższe miesiące zweryfikują wartość tych wskazówek.
Zastrzeżenie: Niniejszy artykuł nie stanowi porady inwestycyjnej i ma charakter wyłącznie informacyjny.
