Robert Kiyosaki wskazuje, co będzie punktem zapalnym kryzysu USA

3 miesięcy temu

Od pewnego czasu Robert Kiyosaki przestrzega, iż Stany Zjednoczone czeka ogromny, największy jak do tej pory, krach finansowy. Inwestor wielokrotnie radził już, w jaki sposób społeczeństwo może ochronić się przed skutkami ewentualnego krachu. Tym razem Kiyosaki prognozuje, gdzie rozpocznie się lokalny kryzys, który może rozlać się na całe Stany Zjednoczone.

Robert Kiyosaki radzi bacznie obserwować Kalifornię

Od mniej więcej roku tematem przewodnim publikacji w mediach społecznościowych Roberta Kiyosakiego jest potencjalny krach, który może dotknąć Stany Zjednoczone. W najnowszym wpisie popularny inwestor wskazuje, gdzie według niego rozpocznie się wielki kryzys gospodarczy USA.

W swoim ostatnim wpisie na X Robert Kiyosaki prognozuje, iż Kalifornia będzie stanem, w którym rozpocznie się krach w USA. Inwestor sądzie, iż Kalifornia, jako lider Stanów Zjednoczonych, „bankrutuje” i „zacznie podnosić podatki i obniżać dotacje dla biednych, więzień, problemów środowiskowych i związków zawodowych”. Zdaniem analityka cięcia dotkną również policję, co oznacza, iż „przestępczość będzie się rozprzestrzeniać”.

Kioysaki sądzi, iż Kalifornia jest stanem przewodnim, co oznacza, iż obszar ten jest swego rodzaju trendsetterem, który wyznacza trendy w pozostałych stanach. Według analityka to, co dzieje się w tej chwili w Kalifornii, najpewniej niebawem wydarzy się w pozostałych stanach. Dlatego Kiyosaki zadaje pytanie: „Skoro Kalifornia jest stanem przewodnim i bankrutuje, które stany pójdą ich śladem? Czy to już czas na przeprowadzkę?”.

Za obecną sytuację gospodarczą USA Kiyosaki obwinia przede wszystkim obecnego prezydenta Joe Bidena i jego administrację. Jednocześnie inwestor nie kryje się ze swoim poparciem dla Donalda Trumpa, który jest blisko powrotu do Białego Domu.

Jak ochronić się przed ewentualnym kryzysem?

Kryzys, przed którym przestrzega Robert Kiyosaki, pojawia się w jego narracji już od kilku miesięcy. W grudniu 2023 r. we wpisie na X inwestor napisał: „Obawiam się, iż nadchodzi gigantyczne załamanie rynku, ponieważ trzy pionki kierują Białym Domem, Departamentem Skarbu USA i Fed. Możliwy jest następny Wielki Kryzys. Prawdopodobnie wojna. Dla milionów nadchodzą naprawdę ciężkie czasy”. Po tych wpisach łatwo również wywnioskować, iż analityk nie należy do entuzjastów obecnego prezydenta USA.

Jednocześnie Kiyosaki kilka razy przypominał, w jaki sposób przygotować się na ewentualny krach. Dokładnie opisał czego unikać, a co warto mieć w swoim portfelu inwestycyjnym. To, co inwestor zdecydowanie odradza, to gromadzenie tradycyjnych produktów inwestycyjnych. Kiyosaki określa je mianem bezwartościowych. Należą do nich pieniądz papierowy, akcje, obligacje, fundusze wspólnego inwestowania i fundusze giełdowe (ETF).

Z kolei tym, co może nas uchronić przed skutkami kryzysu, jest Bitcoin, złoto i srebro. W niektórych wpisach pojawiają się również nieruchomości. Jak pisał na X: Dla tych, którzy mają adekwatne nastawienie i są przygotowani, następny Wielki Kryzys będzie najlepszym okresem w ich życiu. Proszę, przygotuj się. Proszę, zadbaj o siebie. Kupuj złoto, srebro, Bitcoin.

Idź do oryginalnego materiału