Roboty przemysłowe – chińska ofensywa na rynku wyzwaniem dla globalnych liderów

13 godzin temu
Zdjęcie: Xerox, robotyzacja, technologia


Globalny rynek robotów przemysłowych utrzymuje wysokie tempo wzrostu, napędzany w głównej mierze przez Chiny, które pozostają największym pojedynczym rynkiem absorpcyjnym. Prognozy ABI Research wskazują na stabilny wzrost dostaw z około 400 tysięcy jednostek w bieżącym roku do niemal 650 tysięcy w roku 2030, co przekłada się na roczny wzrost na poziomie 7,4%. Wartość tego segmentu rynku ma w tym samym okresie wzrosnąć z 14,7 miliarda dolarów do 22,6 miliarda dolarów.

Mimo pozytywnych perspektyw, rynek robotów przemysłowych stoi w obliczu znaczących zmian i rosnącej konkurencji. Liderzy rynku odnotowują spadek liczby nowych zamówień, co jest efektem coraz silniejszej obecności chińskich producentów OEM. Firmy takie jak SIASUN, STEP Electric czy Estun Automation dynamicznie zdobywają udziały rynkowe, wywierając presję na dotychczasowych gigantów, w tym FANUC, ABB, KUKA, Yaskawa i Omron.

Dodatkowym czynnikiem komplikującym sytuację jest rozwój robotów współpracujących (cobotów), które oferują coraz większe możliwości udźwigu przy jednoczesnym spadku średniej ceny sprzedaży. Stanowią one realną alternatywę dla tradycyjnych robotów przemysłowych w wielu zastosowaniach, zwłaszcza dla mniejszych przedsiębiorstw ceniących sobie elastyczność i łatwość wdrożenia. Niemniej jednak, w obszarach wymagających wysokiej powtarzalności i precyzji, tradycyjne roboty przemysłowe, zwłaszcza przegubowe ramiona robotów dominujące w sektorze motoryzacyjnym, utrzymają swoją kluczową pozycję.

Region Azji i Pacyfiku jest zdecydowanym liderem we wdrażaniu robotów przemysłowych, odpowiadając za 70% globalnych dostaw w 2024 roku. Same Chiny generują blisko 40% światowego popytu. Sektor motoryzacyjny pozostaje największym odbiorcą (38% dostaw), a za nim plasuje się montaż elektroniki (23%).

Dominacja Chin na rynku robotów przemysłowych jest niezaprzeczalna i będzie się umacniać. Ekspansja chińskich producentów stanowi poważne wyzwanie dla dotychczasowych liderów, którzy mogą być zmuszeni do redefinicji swoich strategii rynkowych i dostosowania oferty do zmieniających się realiów.

Choć koncepcje reshoringu i nearshoringu nie przyniosły jeszcze znaczących zmian w globalnych łańcuchach dostaw, presja konkurencyjna ze strony chińskich producentów może przyspieszyć te procesy w pewnych sektorach. Firmy z Europy i Japonii muszą uważnie monitorować ten trend i poszukiwać nisz rynkowych lub innowacyjnych rozwiązań, które pozwolą im utrzymać konkurencyjność.

Wzrost popularności cobotów, choć nie zagrozi fundamentalnej pozycji robotów przemysłowych w kluczowych zastosowaniach, wymusi na producentach obu typów robotów ciągłe innowacje i optymalizację kosztów. Przyszłość rynku robotyki przemysłowej będzie kształtowana przez dynamiczną konkurencję i poszukiwanie optymalnych rozwiązań automatyzacyjnych dla różnorodnych potrzeb przemysłu.

Idź do oryginalnego materiału