1 godzina temu
Ceny ropy na globalnych rynkach rosną po dużej stracie w ciągu dwóch poprzednich sesji. Na pierwszym planie przez cały czas jednak są obawy inwestorów o globalną nadpodaż ropy, co raczej nie poprawi sentymentu rynkowych graczy – informują maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na I 2026 kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 58,41 dolary wyżej o 0,27 procent.
Brent na ICE na II jest wyceniana po 62,11 dolarów za baryłkę, w górę o 0,27 procent, po zniżce w ciągu dwóch poprzednich sesji o 3 procent.
Inwestorzy uważnie analizują wszelkie sygnały dotyczące podaży i popytu na ropę na świecie.
Rekordowa produkcja
Stany Zjednoczone podały we wtorek, iż krajowa produkcja ropy osiągnęła w tym roku rekordowy poziom 13,61 mln baryłek dziennie, przyczyniając się do znaczącego wzrostu podaży surowca na świecie.
Produkcja ropy w USA wzrosła w tym roku o ok. 380 tys. baryłek dziennie, ale w 2026 roku jej wydobycie może spaść o 80 tys. baryłek dziennie do ok. 13,53 mln baryłek dziennie – wynika z opublikowanego we wtorek raportu „Short-Term Energy Outlook” Agencji Informacji Energetycznej USA (EIA).
– W ostatnich miesiącach silny wzrost globalnej produkcji ropy naftowej przewyższył jej zużycie, co uzasadnia naszą ocenę, iż globalne zapasy ropy gwałtownie wzrosną w drugiej połowie 2025 roku – napisała w raporcie EIA.
Co przyniesie nowy rok?
Cena baryłki benchmarkowej ropy Brent wyniesie średnio ok. 55 dolarów w pierwszym kwartale 2026 i utrzyma się na tym poziomie do końca 2026 roku, podczas gdy w tej chwili cena Brent utrzymuje się w okolicach 62 dolarów za baryłkę.
Prognozy zakładają, iż w 2026 roku globalne zapasy ropy przekroczą dwa miliony baryłek dziennie, podobnie jak w 2025 roku.
– Niezależnie od tego, czy będziemy to traktować jako nadmiar ropy czy choćby supernadmiar, trudno się jest od tego uwolnić – uważa Saad Rahim, główny ekonomista Trafigura Pte Ltd.
Amerykańskie zapasy
Tymczasem Amerykański Instytut Paliw (API), finansowany przez sektor przemysłowy, podał w najnowszym dokumencie, iż zapasy ropy naftowej w USA spadły w ubiegłym tygodniu o 4,8 mln baryłek.
W hubie Cushing zapasy ropy pozostały w ubiegłym tygodniu bez zmian – wynika z raportu API.
Za to zapasy benzyny bardzo mocno wzrosły – o siedem milionów baryłek, a paliw destylowanych wzrosły o milion baryłek.
Oficjalne wyliczenia dotyczące amerykańskich zapasów ropy i jej produktów zostaną opublikowane w środę.
Biznes Alert / PAP
