Rosja chwyta się współczesnego niewolnictwa. Tak wykorzystuje pracę kobiet z Afryki
Zdjęcie: | Foto: Madina Nurmanova / Shutterstock
W rosyjskiej fabryce dronów w pobliżu miasta Jełabuga w Tatarstanie pracuje około 200 młodych kobiet z Afryki. Większość z nich ma od 18 do 22 lat i pochodzi z takich państw jak Kenia, Nigeria, Rwanda, Sierra Leone, Sudan Południowy czy Uganda. Zatrudnione w zakładzie kobiety znajdują się pod ścisłym nadzorem i nie mogą opuścić ani miejsca pracy, ani Rosji.