Rosja sprzedaje ropę za bezcen

1 rok temu

Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę Rosja zaczęła mieć problemy ze sprzedażą ropy naftowej. Kraje z całego świata nakładały coraz więcej sankcji i ściąganie surowca przez firmy zewnętrzne z tego kierunku stawało się coraz bardziej ryzykowne. Oczywiście obchodzenie sankcji jest możliwe i niektóre firmy zachodnie, cały czas to robią. Problemem są jednak podwyższone koszty tego typu działań.

Ropa Ural dużo tańsza od innych

Często już choćby na poziomie państwowym, politycy takich państw jak Chin czy Indii dogadują się z Putinem i załatwiają niższe ceny rosyjskiej ropy. Takie działanie jest nie tylko na rękę Rosji, ale także pozostałym państwom. Gdyby nie porozumienia tego typu Rosja prawie w ogóle nie mogłaby sprzedać swojego surowca, a Chiny i Indie musiałyby kupować ropę po cenie rynkowej.

Obecnie Rosja sprzedaje baryłkę ropy o 25 dolarów taniej, niż cena ropy Brent. Na poniższym wykresie widać dokładną różnicę. w tej chwili i tak ta różnica delikatnie spadła, bo w okolicy wakacji wynosiła choćby 35 dolarów. Jednak i cena ropy była wtedy wyższa, więc procentowe dyskonto jest podobne.

Różnica w cenie między baryłką ropy Brent, a baryłką ropy Ural – dane w dolarach amerykańskich

Źródło: https://www.youtube.com/

Rosja płaci wysoką cenę za wojnę. Już Napoleon mówił, iż do prowadzenia wojny potrzeba: pieniędzy, pieniędzy i jeszcze raz pieniędzy. Tych Moskwa ma coraz mniej. Przynajmniej z handlu surowcami. Oczywiście rosyjski budżet nie zarabia wyłącznie na sprzedaży ropy naftowej, ale to jeden z kluczowych elementów. W 2021 roku przychody z tego tytułu stanowiły 45% wszystkich wpływów. To potężna suma. Bez nic, rosyjska gospodarka będzie miała się tylko gorzej.

Światowe embargo na rosyjską ropę

Żeby osiągnąć cel prawdziwego zniszczenia finansowego Moskwy, należałoby wykonać jeszcze jeden ruch. Państwa całego świata musiałyby całkowicie zrezygnować z zakupów rosyjskiego surowca. To się jednak nie wydarzy. choćby państwa zachodnie cały czas kupują ropę z Rosji. Robią to coraz rzadziej, ale wciąż robią. Poniższy wykres pokazuje wolumen zakupów ropy przez państwa UE. Systematycznie spada on od momentu inwazji Rosji na Ukrainę.

Tygodniowy wolumen sprzedaży ropy z Rosji, do wszystkich państw UE – dane za rok 2022

Źródło: https://www.bruegel.org/dataset/russian-crude-oil-tracker

Dalsze zacieśnianie ekonomicznej pętli na szyi rosyjskiej gospodarki, z czasem zacznie przynosić dalsze efekty. Teoretycznie wystarczyło też zbić cenę ropy Ural do okolic 40 dolarów za baryłkę. Wówczas sprzedaż rosyjskiej ropy, przestałaby być jakkolwiek opłacalna. To szacowany próg rentowności wydobycia. Rentowność rosyjskich złóż jest oczywiście różna. Zależy od tego, czy są to łatwodostępne tereny Kaukazu, czy okolice północy Syberii. Niemniej jednak pułap 40 dolarów jest tym średnim.

Szacowany próg rentowności wydobycia ropy naftowej przez poszczególne państwa świata

Obecne okolice ceny w okolicach 60 dolarów już i tak pustoszą finanse Kremla. Rosyjski budżet federalnego przez wiele poprzednich miesięcy i lat wykazywał spore nadwyżki. Tych jednak stopniowo jest już coraz mniej.

Pieniądze Rosji się kończą

Bez pieniędzy Rosja byłaby mało wartościowa. Sama praktycznie nic nowoczesnego nie produkuje. choćby większość komponentów do uzbrojenia kupuje za granicą. o ile trend spadkowy we wpływach budżetowych się utrzyma, to państwo Putina za chwilę może nie mieć za co sprowadzać, nowych dronów i rakiet.

Poniższy wykres pokazuje, jak w ciągu ostatnich miesięcy spadła nadwyżka rosyjskiego budżetu. To dane oficjalne. Rzeczywiste liczby prawdopodobnie są znacznie gorsze. Czy rosyjska gospodarka cierpi na sankcjach? Zdecydowanie tak.

Oficjalna nadwyżka finansowa w budżecie rosyjskim – dane za cały rok 2022

Źródło: https://www.bloomberg.com/news/articles/

Do zarobienia,
Karol Badowski

54
6
Idź do oryginalnego materiału