Szef rządu złożył w Łebie wizytę na terenie budowy morskiej farmy wiatrowej Baltic Power. Ma to być największy i najbardziej zaawansowany projekt offshore wind w polskiej części Bałtyku, realizowany wspólnie przez Orlen i kanadyjską firmę Northland Power.
Premier zwrócił uwagę na kwestie bezpieczeństwa i przypadki zakłócania przez Rosję sygnału GPS, na co skarżą się m.in. piloci Z Polski, Szwecji, Estonii, Litwy.
- Najprawdopodobniej, to jest pewne, ale ja nie będę przeprowadzał teraz procesu dowodowego, ale strona rosyjska z okolic Królewca podejmuje takie działania, które mają dezorganizować loty, także niestety pasażerskie, mamy z tym do czynienia od dłuższego czasu - powiedział Tusk.Reklama
Premier zwoła szczyt Rady Państw Morza Bałtyckiego
Premier dodał, iż także przy tej inwestycji, której budowę odwiedził a piątek "zdarza się zakłócanie sygnału GPS, co może mieć poważne konsekwencje dla samego procesu inwestycyjnego". Podkreślił, iż przy takich inwestycjach precyzja działania jest bardzo istotna.
Tusk powiedział, iż m.in. z tego względu Polska tak bardzo zainwestowała i koordynuje działania innych państw regionu na rzecz bezpieczeństwa na Bałtyku. Dodał, iż Polska angażuje w ten proces NATO jako całość, ale także - w ramach stosunków bilateralnych - polskich partnerów bałtyckich.
Zapowiedział, iż w tej sprawie zwoła szczyt Rady Państw Morza Bałtyckiego, czyli - jak mówił - wszystkich tych państw, które są zainteresowane współpracą na Morzu Bałtyckim. "Będziemy także rozmawiali o bezpieczeństwie w kontekście naszych inwestycji, nie tylko polskich, ale nas interesują polskie inwestycje na Bałtyku - powiedział premier.
Statki wodne i powietrzne musiały zmieniać trasy przy Bałtyku
1 lipca 2025 r. Polska rozpoczęła czwarte roczne rotacyjne przewodnictwo w Radzie Państw Morza Bałtyckiego (RPMB). MSZ zapowiadało w połowie roku, iż trzy długoterminowe priorytety RPMB to: tożsamość regionalna, zrównoważony i dobrze prosperujący region oraz bezpieczny i stabilny region.
Wzmożone zakłócenia GPS są zgłaszane przez państwa leżące nad Bałtykiem od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Zakłócenia są obserwowane głównie na większych wysokościach, tj. ok. 1500 metrów. W 2024 roku ostrzeżenia wydano również dla obszaru Zatoki Fińskiej, po tym jak o zakłóceniach zaczęły raportować załogi statków.
W lipcu Rada Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego (ICAO) po zapoznaniu się z dowodami przedstawionymi przez kraje bałtyckie oraz Finlandię, Szwecję i Polskę wezwała Rosję do zaprzestania działań zakłócających sygnały Globalnego Systemu Nawigacji Satelitarnej (GNSS), a które często zmuszały samoloty i statki oraz drony w regionie Morza Bałtyckiego do zmiany swoich tras.