Różne strategie, ale jeden cel

tunele.inzynieria.com 8 godzin temu

W ostatnich latach doszło do zmiany w zakresie projektowania kolektorów ogólnospławnych. w tej chwili planuje się je w taki sposób, by w trakcie opadów nawalnych mieszanina ścieków bytowych i wód opadowych, zanim trafi do oczyszczalni, najpierw została przetrzymana właśnie w podziemnych rurociągach. Dodanie kolektorom funkcji retencyjnej pozwala zapewnić bezpieczeństwo pracy zakładów oczyszczania, gdyż olbrzymie masy ładunku trafiają do nich dopiero po ustaniu opadów, a ich napływ jest wtedy kontrolowany. Dzięki temu minimalizuje się także potrzebę uruchamiania przelewów burzowych. Warto podkreślić, iż do budowy nowych kolektorów ogólnospławnych i modernizacji starych w dużej mierze wykorzystuje się techniki bezwykopowej budowy. O inwestycje z tego zakresu zapytaliśmy w kilku polskich miastach.

W Warszawie dominuje mikrotunelowanie

W ostatnich latach Wodociągi Warszawskie przeprowadziły kilka dużych tego typu inwestycji. najważniejsze były budowy tranzytowo-retencyjnych kolektorów Lindego Bis, Mokotowskiego Bis (etap I) oraz Wiślanego. Oddanie ich do użytku nie tylko ogranicza negatywne skutki opadów nawalnych, ale także minimalizuje potrzebę uruchamiania przelewów burzowych do Wisły. Trzy wspomniane kolektory łącznie mają 15 km, a zwiększyły wydolność sieci sumarycznie o 70 tys. m3. Do budowy każdego z nich wykorzystano mikrotunelowanie.

Za warszawską spółką jest także budowa kolektora Zachodniego na Mokotowie (prawie 870 m; wykop otwarty) czy 7-kilometrowego kolektora C-Bis w Pruszkowie i Piastowie. Ten drugi służy do transportu ścieków do oczyszczalni w Pruszkowie również z terenu dzielnicy Ursus. Także w jego przypadku wykorzystano mikrotunelowanie, a musiano pokonać m.in. rzekę Utratę, pod dnem której zaprojektowano specjalny syfon, a także torowisko kolejowe.

W przypadku istniejącej infrastruktury najważniejsze były renowacje kolektora Burakowskiego (4,8 km) oraz Nadbrzeżnego (5,7 km). W obu przypadkach zastosowano relining modułami GRP.

Jak informuje nas Jolanta Maliszewska, zastępca rzecznika Wodociągów Warszawskich, w tej chwili w planach znajduje się budowa II etapu kolektora Mokotowskiego Bis. Inwestycja jest na etapie projektowania, a rurociąg powstanie przy użyciu mikrotunelowania.

Szczecin. Brak nowych kolektorów, ale stare ciągle potrzebne

Szczeciński Zakład Wodociągów i Kanalizacji nie prowadzi polityki rozwoju sieci ogólnospławnych. jeżeli mamy tylko możliwości techniczne i ekonomiczne, to inwestujemy w rozdział sieci sanitarnych od deszczowych. w tej chwili w planach mamy tylko budowę zapasowych nitek rurociągów tłocznych z pompowni ścieków Górny Brzeg i Białowieska w ramach zwiększenia bezpieczeństwa przesyłu ścieków, które transportować będą ścieki ogólnospławne do OSK Pomorzany – wyjaśnia Hanna Pieczyńska, rzecznik prasowy ZWiK. W kwietniu tego roku wybrano ofertę w przetargu na opracowanie koncepcji budowy i projektu budowlanego.

W zakresie utrzymania sieci ogólnospławnych poddawane są one w Szczecinie renowacji – szczególnie duże kolektory w centrum miasta.

Poznań dąży do odciążenia systemu ogólnospławnego

W Poznaniu kanalizacja ogólnospławna funkcjonuje w najstarszej części miasta na obszarze osiedli: Stare Miasto, Jeżyce, Stary Grunwald, Łazarz i części osiedla Wilda. Pierwsze elementy układu zbudowano jeszcze na początku XIX w., kiedy miasto miało 250 ha powierzchni (obecnie 26 000 ha). Stosunkowo szybko, bo około 1918 r., zdecydowano się na zaprzestanie budowy kanalizacji ogólnospławnej. Od tego czasu system rozbudowywany jest już w układzie rozdzielczym (sanitarna i deszczowa). Spółka Aquanet nie zakłada więc budowy nowych kolektorów ogólnospławnych, a rezerwy inwestycyjne, jak informuje nas rzecznik prasowy Przemysław Ciupka, leżące w obszarze sieci ogólnospławnej, są lub będą kanalizowane w systemie rozdzielczym przy założeniu maksymalnego zagospodarowania wód opadowych i roztopowych w miejscu ich powstawania. Tam, gdzie jest to możliwe, np. na Starym Rynku w Poznaniu, dążymy do budowy kanalizacji deszczowej odciążającej system ogólnospławny.

Warto jednak podkreślić, iż w ostatnich latach przy użyciu technologii bezwykopowych (przede wszystkim mikrotunelowania) w Poznaniu realizowano jednak inwestycje w kolektory ogólnospławne, przy czym celem nie była ich rozbudowa w sensie zwiększenia zasięgu, a poprawa funkcjonowania oraz umożliwienie rozbudowy zlewni sanitarnych podłączonych pod system ogólnospławny.

Kraków chce zatrzymywać wodę w miejscu opadu

Wodociągi Miasta Krakowa S.A. od wielu lat mocno inwestują w rozwój kolektorów ogólnospławnych. Zaczęto w 2008 r. od budowy rurociągu o charakterze retencyjnym w Nowej Hucie (ponad 1 km; DN1400), który umożliwił likwidację przelewu burzowego z wylotem w rejonie tzw. Łąk Nowohuckich. W 2012 r. zakończono budowę kolektora, który odciąża przelewy burzowe w rejonie rzeki Wilgi. w tej chwili trwa przebudowa sieci DN1100 w rejonie ul. Tischnera. W jej efekcie tranzytowo-retencyjny kolektor DN3200 będzie mógł pomieścić ponad 2500 m3 mieszaniny wód opadowych i ścieków bytowych.

Wodociągi Miasta Krakowa S.A. już 2011 r. nałożyły na inwestorów, obowiązek retencjonowania wód opadowych dla obiektów kubaturowych przyłączanych do kanalizacji ogólnospławnej. W efekcie pojemność zbiorników retencyjnych w Krakowie wynosi w tej chwili blisko 34 tys. m3. Każdy zbiornik posiada regulator odpływu. Taki sam wymóg obowiązuje w przypadku przebudowy bądź budowy nowych układów drogowych odwadnianych poprzez kanalizację ogólnospławną.

W 2021 r. spółka rozpoczęła sukcesywną modernizację 38 przelewów burzowych na sieci kanalizacji ogólnospławnej. Będą wyposażone m.in. w urządzenia piętrzące oraz podczyszczające i system monitoringu. Na początku na przelewach burzowych montowano tzw. szandory, które pozwalały ograniczyć zrzuty. Potem rozpoczęto prace nad wprowadzeniem rozwiązań automatycznych, działających w zależności od wypełnienia kolektorów. Finalnie dokonano wyboru urządzenia, które zostało zabudowane, jako pierwsze tego typu rozwiązanie w Polsce, na przelewie przy ul. Żaglowej. Aktualnie trwa modernizacja przelewu przy ul. Do Wilgi.

Także w 2021 r. spółka zakończyła wdrażanie modelu hydraulicznego sieci zarówno sanitarnej, jak i ogólnospławnej, a kluczowym elementem są 32 stacje deszczomierzy. Zostały rozlokowane tak, aby w możliwie wiarygodny sposób odzwierciedlić przejście komórek opadowych przez poszczególne zlewnie. Pełna integracja systemów informatycznych, które uwzględniają dane pogodowe oraz działanie urządzeń zabudowanych w systemie kanalizacyjnym, umożliwiają bieżącą kontrolę oraz prognozowanie funkcjonowania kanalizacji, także w przypadku wystąpienia gwałtownych zjawisk atmosferycznych. Posiadanie tak rozwiniętego narzędzia wsparcia daje możliwość doboru optymalnych rozwiązań technicznych – wyjaśnia rzecznik prasowy Anna Maszadro.

W ostatnich latach doszło do zmiany w zakresie projektowania kolektorów ogólnospławnych. w tej chwili planuje się je w taki sposób, by w trakcie opadów nawalnych mieszanina ścieków bytowych i wód opadowych, zanim trafi do oczyszczalni, najpierw została przetrzymana właśnie w podziemnych rurociągach

W 2025 r. zakończyć mają się prace projektowe na potrzeby budowy zbiornika retencyjnego (15 tys. m3 pojemności) wraz z infrastrukturą sterującą w rejonie przelewu burzowego przy ul. Totus Tuus (odbiornikiem będzie Wilga). Realizacja planowana jest na lata 2026–2027. w tej chwili powstaje również koncepcja zwiększenia pojemności zbiorników (wraz z aktywną retencją kanałową) w obrębie przelewu burzowego przy ul. Stojałowskiego.
Dotychczasowe prace w większości wykonano przy użyciu technologii bezwykopowej. Tak samo będzie najprawdopodobniej również w przypadku nowych zadań, przy czym na razie nie są jeszcze gotowe dokumentacje projektowe.

O inwestycje z zakresu kanalizacji ogólnospławnej zapytaliśmy także w innych miastach. Biuro prasowe spółki Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna poinformowało nas, iż w mieście nie ma kanalizacji ogólnospławnej i jednocześnie takie inwestycje nie są planowane. Tak samo rzecz ma się w przypadku Białegostoku i spółki Wodociągi Białostockie. Tego typu przedsięwzięć w planie nie mają także Wodociągi Kieleckie.

Jak więc widać, część miast posiada kolektory ogólnospławne i je rozbudowuje, a gdzie indziej stawia się na kanalizację rozdzielczą. Strategia każdego miasta wynika z lokalnych potrzeb i uwarunkowań. Wszystkie muszą jednak podejmować starania, by podczas opadów nawalnych wodę przetrzymywać, gdyż olbrzymie masy wody z deszczu mogą wyrządzić warte wiele milionów złotych szkody.

Idź do oryginalnego materiału