Rynek czosnku niestabilny. Co to znaczy dla polskich producentów?

2 godzin temu

Rynek czosnku w Europie w tym sezonie znalazł się w sytuacji, gdzie nierównomierna podaż oraz rosnąca presja towaru importowanego z państw trzecich odciskają swoje piętno. Które kraje najmocniej odczuwają zmiany rynkowe? Które zyskują a które tracą?

Także globalny rynek czosnku charakteryzuje się nierównomierną podażą, zmiennymi wzorcami handlowymi i presją cenową. Widać tu szczególnie wpływ Chin, które w tym sezonie intensywnie wypełniają swoim towarem rynki na wszystkich kontynentach.

Jak kształtuje się europejski rynek czosnku?

W tym sezonie widać duże zróżnicowanie sytuacji na unijnym rynku czosnku. Poniżej przedstawimy pokrótce sytuację w poszczególnych krajach unijnych.

Włochy

Ceny czosnku we Włoszech ustabilizowały się w porównaniu ze wzrostami obserwowanymi w 2024 r. Włochy produkują zaledwie połowę wykorzystywanego czosnku, dlatego resztę muszą importować. W najbliższym czasie na tamtejszy rynek dotrze czosnek z Argentyny. Jednakże to Hiszpania jest głównym dostawcą do Włoch, ponieważ koszty produkcji są tam znacznie niższe. Ponadto Włochy mają również równoległy rynek czosnku markowego, który osiąga znacznie wyższe ceny niż produkty standardowe i cieszy się popularnością wśród konsumentów.

Obecne trendy handlowe są jak dotąd pozytywne, a ceny na poziomie produkcji i dystrybucji są akceptowalne. Jednakże sytuacja międzynarodowa silnie wpływa na dynamikę cen, ponieważ na początku sezonu letniego na notowania cen wpływała sytuacja na rynku hiszpańskim, który narzucił wysokie ceny z powodu niższej produkcji krajowej. A to zachęciło do wejścia na rynek czosnku z innych krajów, takich jak Chiny, Turcja i Egipt.

Hiszpania

Hiszpania znalazła się w szczególnie trudnej sytuacji, ponieważ masowy napływ czosnku egipskiego doprowadził do impasu. Droższy produkt hiszpański pozostał w magazynach, podczas gdy, pomimo gorszej jakości, czosnek egipski zyskał popularność w głównych kanałach dystrybucji. Stworzyło to paradoksalną sytuację dla czołowego europejskiego producenta, który tradycyjnie eksportuje również na rynki poza UE. Dlatego hiszpański czosnek od kilku miesięcy boryka się z trudną sprzedażą na rynku europejskim, ponieważ podaż z państw trzecich systematycznie rośnie. W rezultacie hiszpański czosnek jest coraz częściej wypierany przez towar z państw o niższych kosztach produkcji i niższych cenach.

Francja

Tymczasem we Francji ogólny trend wskazuje na dobrą jakość produktów we wszystkich regionach. Jednakże niepokoi niedobór główek czosnku małych kalibrów, na które popyt rośnie ze strony sprzedawców detalicznych. Ale import spadł o 9%, a eksport nieznacznie wzrósł. Także konsumpcja pozostaje stabilna.

Pomimo ogólnie dobrej jakości sanitarnej i potencjału magazynowego, ANIAIL ostrzega, iż niedobór małych kalibrów może zakłócić marketing w 2025 r. Jednocześnie apeluje do sprzedawców detalicznych o pomoc w promocji dużych rozmiarów francuskiego czosnku i wspieranie różnorodności w sektorze krajowym. Obecny trend rynkowy potwierdza te obawy. Wielu sprzedawców detalicznych stara się promować czosnek w niskich cenach, kosztem średnich i dużych rozmiarów, które są bardziej opłacalne dla producentów. Chociaż w tej chwili istnieje jeszcze miejsce na całą produkcję, we francuskim przemyśle utrzymują się poważne obawy dotyczące przyszłości.

Niderlandy

Obecnie niderlandzki rynek czosnku przechodzi powolną transformację. Tutaj narzekają na hiszpański czosnek, ktory delikatnie mówiąc wykazuje „problemy z jakością”. A to skłania wielu sprzedawców detalicznych do poszukiwania stabilnych alternatyw. Lukę po hiszpańskim czosnku wypełniają w tej chwili głównie Chiny. Ponadto Argentyna w tym sezonie ma obfite zbiory pod względem jakości, wielkości i ilości, co prawdopodobnie wpłynie na rynek i poziom importu, m.in. do Holandii. Ponadto, jak informują importerzy, Francja, Włochy i Hiszpania wolą unikać produktów chińskich.

Niemcy

Na niemieckim rynku ceny obranego czosnku, pochodzącego głównie z Chin, nieznacznie wzrosły w ostatnich tygodniach. Dostępność pozostaje dobra i stabilna. W okresie poprzedzającym Boże Narodzenie spodziewany jest stopniowy wzrost popytu. Tymczasem lokalne zbiory czosnku w tym roku były dość przeciętne. Chociaż nie ma konkretnych danych, ilości z niemieckich upraw wydają się rosnąć, ponieważ coraz więcej producentów decyduje się na produkcję czosnku.

Polska

Powierzchnia uprawy czosnku w Polsce pozostaje raczej stabilna. Podobnie jak cena od kilku sezonów. W naszym kraju największe zagłębie tradycyjnej uprawy tego warzywa znajsuje się w Małopolsce. Specjalizacja uprawy i doskonałe stanowisko glebowe, a także rodzima genetyka odmian sprzyjają uzyskiwaniu coraz większych plonów.

Poza tym polski konsument docenia charaktrystyczny smak i ostrość rodzimej produkcji, znacznie różniącej się od łagodności czosnku z importu. Dlatego też rośnie upodobanie kulinarne związane z polską produkcją czosnku.

Zagranicznego też na naszych półkach przybywa. Wydaje się, iż sporym zagrożeniem może być egipski towar oraz niedługo być może z państw MERCOSUR. Więcej na ten temat: Czosnek z Egiptu zaleje rynek? Czy polscy producenci mają powody do obaw?

Rynek czosnku w Polsce coraz silniej odczuwa presję taniego importu (na razie z Chin, Egiptu), który zmienia układ sił w Europie. Zresztą zdaje się cały świat ma kłopoty z bezkonkurencyjnym cenowo towarem azjatyckim. Polski czosnek wygrać może walorami smakowymi i jakością

fot. Canva

Ameryka Północna – stabilny rynek czosnku w Stanach, słaby sezon w Meksyku

W przypadku Ameryki Północnej tegoroczny sezon można uznać za udany. w tej chwili podaż czosnku produkowanego w USA zaspokaja popyt rynkowy. Kalifornia odnotowała w tym roku dobre zbiory, rekompensując trudniejszy sezon w Meksyku. Popyt jest jednak mniejszy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Warto też wspomnieć o Meksyku, który importuje znaczne ilości czosnku z Peru, Argentyny i Chile. Jednakże na ceny wpływa przemycany chiński czosnek, którego cena wynosi poniżej 10,00 euro za pudełko (11 USD). Duża podaż regionalna i presja cenowa ze strony Brazylii, gdzie poziom referencyjny wynosi około 15,50 euro za pudełko (17 USD), sprawiają, iż kupujący są ostrożni.

Afryka – rynek czosnku dynamicznie się rozwija

Ten kontynent również intensywnie wchodzi ze swoim towarem na globalny rynek czosnku. O ile Egipt koncentruje się na podboju Europy to RPA zaopatruje sąsiadów z południowej Afryki.

Republika Południowej Afryki

Na rynku w RPA widać nadpodaż czosnku i silną presję cenową.Na rynkach jest mnóstwo czosnku, zarówno importowanego, jak i krajowego, ze średnią ceną 43,50 randów (2,5 euro). Spowodowało to spowolnienie sprzedaży. Plantatorzy z północy kończą produkcję, a plantatorzy z południa rozpoczynają wysyłkę na rynek. W październiku do handlu dostarczono znacznie więcej czosnku niż w ciągu poprzednich czterech lat, chociaż wolumeny w listopadzie są niższe niż w latach 2024 i 2023 od początku roku.

Sytuację komplikują pogłoski o przemycie czosnku w celu uniknięcia cła antydumpingowego w wysokości 19,25 randów (niecałe 1 euro) za kilogram świeżego czosnku importowanego z Chińskiej Republiki Ludowej. Taki czosnek, choćby sprzedawany poza targowiskami, jest oferowany w cenach, z którymi nie mogą konkurować ani krajowi plantatorzy, ani legalni importerzy.

Jednakże nowy, wolny od wirusów materiał genetyczny, dający duże ząbki może potencjalnie zwiększyć konkurencyjność czosnku uprawianego w Republice Południowej Afryki.

Egipt

Egipski przemysł czosnkowy przez cały czas się rozwija. Silny popyt międzynarodowy przyciąga coraz więcej plantatorów i napędza znaczny wzrost areału upraw oraz oczekiwanych wolumenów w nadchodzącym sezonie. Areał upraw czosnku w Egipcie tradycyjnie podlegał cyklicznym zmianom, z latami dobrymi i gorszymi. Ale ostatnie sezony wykazały utrzymującą się dynamikę. Więcej na ten temat pisaliśmy w tym tekście.

Azja – dominacja Chin na rynku czosnku

Na azjatyckim rynku czosnku pierwsze skrzypce grają Chiny. Zamówienia eksportowe w ostatnich tygodniach były regularne, a ceny utrzymywały się na stabilnym poziomie. Popyt wydaje się nieco niższy niż w dwóch poprzednich sezonach, co skutkuje umiarkowaną aktywnością na rynku.

Jakość czosnku w tym sezonie jest wysoka, a główki czyste i jędrne. Duże zbiory i niższe koszty transportu w porównaniu z ubiegłym rokiem przyczyniają się do stosunkowo niskich cen eksportowych i większej konkurencyjności. Obecne ceny czosnku są o kilkaset juanów za tonę niższe niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Ameryka Południowa – rynek czosnku w opałach

Peru

Sezon na peruwiański czosnek rośnie. Jednakże ceny przez cały czas spadają pod presją tańszych produktów chińskich, oferowanych w cenie około 10 euro za pudełko (11 USD). Peruwiański czosnek kosztuje w tej chwili około 26 euro za pudełko (28 USD). Ponadto większe zbiory w Argentynie i Chile przyczyniają się do nasycenia regionu i dalszego spadku cen.
Ponad 85% peruwiańskiego eksportu czosnku trafia do Meksyku, gdzie ciągły przemyt z Chin przez cały czas wpływa na ceny rynkowe. Chociaż logistyka pozostaje korzystna, ogólny rynek jest niestabilny i wykazuje tendencję spadkową.

Brazylia

Brazylijski rynek czosnku pozostaje w kryzysie z powodu dużych zapasów, wzrostu produkcji krajowej i ciągłego napływu czosnku z Chin. Zniesienie środków antydumpingowych pozwala na import w cenie około 15,40–15,50 euro za pudełko (16,90–17 USD), osiągając koszt końcowy około 22,80 euro za pudełko (25 USD). To powoduje spadek cen dla wszystkich państw pochodzenia.

Lokalne koszty produkcji wynoszą około 120 reali, czyli około 20 euro, co oznacza, iż producenci mają minimalne marże. Międzynarodowi nabywcy spodziewają się dalszych spadków cen, co pogłębia niepewność na rynku.

Argentyna

Produkcja czosnku w Argentynie wzrosła o szacunkowo 20–25%, wchodząc na rynek pod presją tanich dostaw z Chin, w cenie około 10,00 euro za pudełko (11 USD) i brazylijskiego pułapu cenowego wynoszącego około 15,50 euro za pudełko (17 USD). Tymczasem regionalna cena referencyjna w Argentynie wynosi około 21 euro (23 USD). Ale ciągły napływ czosnku azjatyckiego ogranicza jakąkolwiek poprawę cen.

Zmniejszona konkurencyjność Brazylii powoduje, iż część wolumenu sprzedaży z Argentyny trafia do Meksyku. A tamtejszy rynek jest już nasycony, co powoduje utrzymanie się słabszych warunków cenowych.

Chile

W tym sezonie Chile odnotowuje wysokie plony czosnku, ale sprzedaż pozostaje ograniczona przez globalną sytuację rynkową. Chiński czosnek trafia na rynki międzynarodowe po około 10,00 euro za karton (11 USD). Jest to znacznie poniżej cen chilijskich, które wynoszą średnio około 20 euro (22 USD).

Spadek konkurencyjności w Brazylii, gdzie cena referencyjna wynosi około 15,50 euro za karton (17 USD), zmusza chilijskich eksporterów do przekierowania wolumenów do Meksyku i innych miejsc, które są już nasycone. Nadpodaż i spadające ceny na rynkach światowych przez cały czas komplikują perspektywy chilijskiego eksportu.

Reasumując, na globalny rynek czosnku coraz mocniej wchodzą Chiny. Widać to także na naszym, polskim rynku, gdzie krajowy czosnek na półkach sklepowych konkuruje zwykle z towarem z Hiszpanii lub Chin. Jednakże po wejściu w życie umowy z krajami Mercosur „wybór” bedzie znacznie szerszy. interesujące tylko czy zdrowszy biorąc pod uwagę odmienne warunki produkcji rolnej w tamtych krajach.

Źródło: freshplaza

Idź do oryginalnego materiału