Rynek obstawia głębszy spadek bitcoina. Te poziomy będą kluczowe

cryps.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: bitcoin


Wraz z niedzielną korektą powróciła obawa przed dalszymi spadkami. Jakie poziomy cenowe możemy niedługo odwiedzić?


  • Kurs bitcoina spadł do 80 000 USD.
  • Zdaniem Arthura Hayesa cena BTC znajdzie się przy 78 000 USD.

Kurs bitcoina spadnie do 78 000 USD?

Wczorajszy spadek BTC sprowokował współzałożyciela BitMEX i dyrektora ds. inwestycji MaelstromArthura Hayesa – do snucia wizji dalszego spadku.

Wygląda na to, iż bitcoin ponownie przetestuje 78 000 USD. jeżeli się nie powiedzie, 75 000 USD będzie następne na celowniku

– napisał na X.

Zauważył również, iż wiele otwartych pozycji opcji BTC znajduje się w przedziale od 70 000 do 75 000 USD. Wejście w tę strefę będzie oznaczało, iż „będzie ostro”.

An ugly start to the week. Looks like $BTC will retest $78k. If it fails, $75k is next in the crosshairs. There are a lot of options OI struck $70-$75k, if we get into that range it will be violent. pic.twitter.com/q4cq0rthGJ

— Arthur Hayes (@CryptoHayes) March 9, 2025

Otwarte pozycje to liczba lub wartość nominalna kontraktów opcji BTC, które jeszcze nie wygasły. Według danych Deribit, w tym kontekście mowa teraz o ok. 696 mln USD przy cenie realizacji 70 000 USD, 659 mln USD przy cenie realizacji 75 000 USD i 680 mln USD przy cenie wykonania 80 000 USD.

Warto dodać, iż pod koniec stycznia Hayes przewidywał, że bitcoin powróci do poziomu 75 000 USD, ale potem mamy zobaczyć wzrost do aż 250 000 USD i to jeszcze w tym cyklu.

Miesiąc później ostrzegał, iż nastąpi spadek do 70 000 USD.

Firma badawcza rynku 10x Research ostrzega, iż na razie nic złego się nie dzieje i to, co widzimy, to „podręcznikowa korekta”.

Fed wskaże kierunek?

Przed nami kolejne ważne odczyty: poznamy niedługo nowe dane dot. inflacji, które mogą wpłynąć na politykę Fedu.

Z kolei kolejne posiedzenie banku centralnego odbędzie się 19 marca. Jak na razie wiele wskazuje na to, że stopy proc. pozostaną na obecnych poziomach, ale ważniejsze tym razem mogą okazać się słowa Jerome’a Powella.

Jeżeli ten powie, iż recesja nam nie grozi teoretycznie rynek może odpowiedzieć wzrostami. Tym bardziej, iż dziś spodziewane przez rynek są już nie dwa, a trzy cięcia stóp, ale w dalszej części roku. Inwestorzy będą mogli już je wyceniać.

Idź do oryginalnego materiału