W kwietniu Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport mówiący o stanie obiektów inżynierskich (m. in. tunele i mosty) w Polsce. Wyniki te budzą grozę.
Mosty i tunele pod kontrolą
To już kolejna kontrola takich obiektów przeprowadzona przez NIK. Ubiegłe odbyły się w 2015 i 2020 roku. Wnioski z tych oględzin były podobne-zarządcy niewystarczająco dbają o stan techniczny tuneli i mostów. Obecna kontrola objęła wcześniej nieskontrolowane obiekty. Było to 5,8 tys. obiektów mostowych oraz 106 tuneli i przejść podziemnych, zarządzanych przez jednostki samorządu terytorialnego. Objęła okres od 2020 r. do 30 czerwca 2022 r. Sprawdzanych było 16 zarządców dróg. Główne zastrzeżenia NIK dotyczyły nieprzeprowadzania obowiązkowych kontroli technicznych obiektów. Izba stwierdziła również przypadki, gdy mosty i tunele miały przegląd techniczny, ale przeprowadzały je osoby, które nie miały do tego uprawnień. Przykładem takiej niedbałości jest Bydgoszcz. Wykonano tam kontrolę wiaduktu kolejowego, zamiast tunelu położonego pod nim. Zarządcy również nie planowali renowacji obiektów, mimo ich złej kondycji.
Tunele i mosty bez regularnych kontroli
Lista zarzutów Najwyższej Izby Kontroli wobec zarządców obiektów takich jak: tunele, mosty, przepusty, obiekty zaporowe, jest długa.
„Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła oględziny 139 obiektów mostowych i przepustów. W sześciu groziła katastrofa budowlana. 45 z nich stwarzało zagrożenie ruchu publicznego, zdrowia lub życia ich użytkowników. Coroczne kontrole zarządców dróg gminnych wykazały, iż 56% zlokalizowanych tam obiektów jest w stanie przedawaryjnym lub niedostatecznym. Na drogach powiatowych 1/4 obiektów była w takim stanie. To skutek zaniechania regularnych kontroli przez większość skontrolowanych zarządców drogowych obiektów inżynierskich i przepustów, obiektów mostowych i towarzyszących im konstrukcji oporowych infrastruktury szczególnie istotnej w codziennym życiu obywateli„- mówi Marian Banaś, prezes NIK.
Długa lista nieprawidłowości
Oprócz wymienionych zaniedbań, NIK zarzuciło zarządcom zaniedbania i stwierdziło nieodwracalne uszkodzenia, które dyskwalifikują przydatność obiektów. W dodatku zarządcy nie przeznaczali żadnych środków, aby tę sytuację zmienić. Nie dokonywali oni koniecznych napraw, a zamiast tego ograniczali się do pielęgnacji zieleni lub wykonywali wyłącznie prace koniecznych w sytuacjach awaryjnych. Prowadziło to degradacji obiektów mostowych i przepustów. Na przykład w Łukowie żadna kontrola mostu nie odbyła się w ciągu 8 lat! Most ten był zdegradowany do tego stopnia, iż jego stan groził opadaniem betonu z konstrukcji.
Wnioski z kontroli
NIK na koniec raportu sformułował wnioski mające na celu poprawić sytuację mostów, wiaduktów i tuneli. Po pierwsze: jak najszybsza naprawa obiektów i regularna kontrola ich stanu. Następnie kooperacja z Policją i Wojewódzkimi Inspektorami Transportu Drogowego. Na koniec przeznaczenie środków na utrzymanie i naprawę mostów i tuneli oraz prowadzenie ksiąg rachunkowych.