Rząd chce walczyć z marnowaniem żywności. Resort zapowiada wyższe opłaty i kary

2 dni temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Rząd podejmuje działania mające na celu przeciwdziałanie marnowaniu żywności. Z założeń projektu, o którym poinformowano w wykazie prac legislacyjnych rządu, wynika, iż opłata dla sklepów za marnowaną żywność ma wzrosnąć choćby pięciokrotnie - z 0,1 zł/kg na 0,5 zł/kg. Projekt zakłada również podniesienie kary za niewniesienie tej opłaty - po zmianach ma ona wynieść od 5 do 15 tys. zł. Nowelizację przepisów i wprowadzenie wyższych kar za marnowanie żywności zapowiadał w lipcu wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak.


W poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów przekazano informację o pracach nad projektem noweli ustawy o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności. O nowelizacji, której autorem jest Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW), jeszcze w lipcu informował Michał Kołodziejczak.
"W każdej sekundzie w Polsce marnowana jest żywność, którą możemy przeliczyć na 184 bochenki chleba. A każdy Polak co roku wyrzuca średnio ok. 250 kg żywności o wartości ok. 3,5 tys. zł" - mówił wówczas w Sejmie wiceminister rolnictwa. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj. Reklama


Nowela ma usunąć wątpliwości interpretacyjne. Chodzi o marnowanie żywności


Jak wyjaśniono, celem noweli ma być m.in. ograniczenie marnowania żywności oraz zwiększenie przekazywania żywności przez sprzedawców do organizacji pozarządowych, które zajmują się jej redystrybucją. Nowe prawo ma usunąć również wątpliwości interpretacyjne.


Projektowana nowela ma doprecyzować definicję "marnowania żywności", tak aby odzwierciedlała ona założenie, iż "dopóki żywność nie stanie się odpadem, należy podejmować działania, które mają przeciwdziałać jej zmarnowaniu". "Marnowaniem są nie tylko działania, na skutek których żywność jest marnowana, ale także i zaniechania, które doprowadziły do jej przeterminowania" - wskazano.
Sprecyzowana ma zostać też definicja "sprzedawców żywności". "Nowa definicja obejmuje jednostki handlu (także pojedyncze sklepy). Zaproponowany przepis obejmuje wszystkie placówki sieci postanowieniami umowy dotyczącej nieodpłatnego przekazania żywności, co przyczyni się do większej ilości przekazanej żywności. Usunięto kryterium dotyczące przychodów ze sprzedaży (50 proc.)" - wyjaśniono.


Wyższe opłaty i kary dla sklepów. Nie 10, a 15 tys. zł


Projektowana nowela podniesie też opłatę za marnowaną żywność z 0,1 zł/kg na 0,5 zł/kg. Wprowadzone ma być też maksymalne odliczenie od opłaty, tj. sumy kosztów kampanii i kosztów transportu i dystrybucji do maksymalnie 20 proc. opłaty. Jak poinformowano, nowe przepisy mają również wprowadzić kary w przypadku niezrealizowania kampanii edukacyjno-informacyjnych w wysokości 5 tys. zł.
Projekt podnosi też kary za niewniesienie opłaty, wniesienie w niepełnej wysokości lub zapłacenie jej nie w terminie. w tej chwili jest to od 500 do 10 tys. zł. Po zmianie ma być to od 5 tys. do 15 tys. zł. Zgodnie z nowymi przepisami wprowadzony ma być termin, do którego sklepy mają podpisać umowę z organizacją pozarządową (do dnia 31 grudnia na następny rok kalendarzowy).


W 2019 r. uchwalone zostały przepisy ustawy o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności. Sklepy powyżej 250 m kw., których połowa przychodów pochodzi ze sprzedaży żywności, mają m.in. obowiązek zawierać z organizacjami pozarządowymi umowy na nieodpłatne przekazanie niesprzedanej żywności.
Chodzi przede wszystkim o produkty, które zostały wycofane ze sprzedaży ze względu na wady ich wyglądu bądź opakowań. Mają one również obowiązek prowadzenia kampanii informacyjno-edukacyjnych wraz z organizacjami pozarządowymi, a także składanie sprawozdać o ilości marnowanej żywności.
Idź do oryginalnego materiału