Rząd chce znowelizować ustawę o obronie ojczyzny

1 dzień temu

Na stronach rządowych opublikowano projekt nowelizacji ustawy o obronie Ojczyzny; proponowane przepisy dotyczą m.in. ulepszenia rekrutacji, świadczeń dla żołnierzy, zasad działania Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych, zadań Dowódcy Operacyjnego, czy wsparcia finansowego dla organizacji proobronnych.

Ustawa o obronie Ojczyzny została przyjęta w kwietniu 2022 roku i zastąpiła wiele obowiązujących wcześniej aktów dot. funkcjonowania Sił Zbrojnych RP i całego systemu obronności państwa; w tej chwili jest podstawowym aktem prawnym regulującym ten obszar. Ustawa była już kilkukrotnie nowelizowana; obecny, przygotowany w MON projekt noweli znajduje się na etapie uzgodnień.

Jak wskazano w uzasadnieniu i ocenie skutków regulacji ustawy, jej podstawowym celem jest usprawnienie procesu rekrutacji do wojska – normowanie działań w zakresie wzmocnienia liczbowego i jakościowego personelu Sił Zbrojnych RP.

Planowane zmiany zakładają m.in. uregulowanie zasad ponownej kwalifikacji wojskowej osób, których stan zdrowia się pogorszył, a także zasad oceny zdolności psychologicznych osób ubiegających się o przyjęcie do służby. W planach jest ponadto wprowadzenie regulacji, w myśl której „postępowanie rekrutacyjne wobec osoby ubiegającej się o powołanie do służby wojskowej będzie trwało +bez zbędnej zwłoki+”.

Doprecyzowano także zasady związane z wysyłaniem żołnierzy na naukę – zaproponowano np., by żołnierz wysyłany za granicę na naukę na dłużej niż 6 miesięcy mógł zabrać ze sobą rodzinę; przewiduje się także wprowadzenie dodatkowych świadczeń dla takich żołnierzy. Doprecyzowane mają także zostać zasady dot. przyznawania żołnierzom zawodowym dodatku za długoletnią służbę wojskową, dodatku służbowego z tytułu pełnienia służby w jednostce wojskowej oraz dodatku motywacyjnego.

W projekcie znalazły się też przepisy doprecyzowujące kwestie odbywania przez żołnierzy podróży służbowych w celu udziału w ćwiczeniach i szkoleniach. Przewidziano także wprowadzenie przepisów dot. zwrotu kosztu dotarcia wezwanych na ćwiczenia żołnierzy na poligony.

Drugi obszar projektu dotyczy kwestii związanych z finansowaniem trwających zakupów sprzętu wojskowego – m.in. dzięki powołanego w tym celu Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych. Chodzi m.in. o umożliwienie otwarcia rachunku bankowego w banku centralnym państwa realizującego zamówienia na uzbrojenie lub sprzęt wojskowy; przychody z prowadzenie tego rachunku mają stanowić przychody Funduszu.

Po drugie, środki z Funduszu, które nie zostaną wykorzystane w ramach jednego roku w ramach realizacji umów wieloletnich będą traktowane jako wydatki niewygasające. Ponadto w planach jest wprowadzenie rozwiązania, na mocy którego przekazywanie do Funduszu środków budżetowych od MON w trakcie roku nie będzie wymagało zmiany planu finansowego Funduszu – a co za tym idzie, nie będzie wymagało opinii sejmowej komisji obrony ani resortu finansów.

Ponadto w planowanych przepisach znalazły się regulacje związane z określeniem zadań dla Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych – odpowiadającego m.in. za bezpieczeństwo polskiej przestrzeni powietrznej czy polskie kontyngenty wojskowe za granicą – z zakresu zarządzania kryzysowego na poziomie NATO oraz Unii Europejskiej.

W planach jest także wprowadzenie przepisów regulujących wspierania finansowanego – w formie dotacji celowej – przez MON organizacji proobronnych, niezwiązanych bezpośrednio z Wojskiem Polskim.

Projekt przewiduje także wprowadzenie zmiany do ustawy prawo o szkolnictwie, która sprawiłaby, iż dotacja przekazywana uczelniom wojskowym na kształcenie studentów cywilnych nie byłaby zaliczana do wydatków obronnych.

Inne przepisy dotyczą m.in. kwestii zarządzania danymi osobowymi w MON, a także np. modyfikują wymagania, który żołnierze muszą spełnić, by być mianowani na stopnie kaprala i podporucznika – zamiast bardzo dobrej oceny służbowej wymagana będzie jedynie dobra.

W planach jest także m.in. umożliwienie finansowania opieki nad służącymi w armii końmi i psami służbowymi na emeryturze.

BiznesAlert.pl / PAP

Idź do oryginalnego materiału