“Rząd USA nie skonfiskuje Twojego bitcoina” – kontrowersyjny wywiad z Michaelem Saylorem

cryps.pl 6 godzin temu
Zdjęcie: Michael Saylor


Michael Saylor, założyciel MicroStrategy, w jednym z najnowszych wywiadów skrytykował część społeczności bitcoina za ich nieufność wobec rządów i preferencje dotyczące samodzielnego przechowywania kryptowalut. Jego wypowiedzi wywołały falę reakcji wśród zwolenników decentralizacji.


  • Saylor krytykuje posiadaczy BTC, którzy nie ufają rządom i wolą samodzielne przechowywanie kryptowalut,
  • Jego wypowiedź o “paranoicznych kryptoanarchistach” wywołała kontrowersje wśród społeczności kryptowalut.

Saylor o ryzyku samodzielnego przechowywania BTC

Michael Saylor w wywiadzie udzielonym Madison Reidy poruszył temat adopcji Bitcoina, zwracając uwagę na popularne mity i ryzyka, które według niego utrudniają szerokie przyjęcie tej kryptowaluty. Jednym z głównych punktów jego krytyki było podejście niektórych posiadaczy BTC, którzy nie ufają rządowi USA i decydują się na samodzielne przechowywanie swoich kluczy prywatnych.

Saylor thinks you are a paranoid crypto anarchist if you hold your own keys and don't trust the government. 😏 pic.twitter.com/6owj7LzrdM

— Adam Simecka (@AdamSimecka) October 20, 2024

Saylor podkreślił, iż takie podejście może zwiększać ryzyko zajęcia kryptowalut przez rządy, zwłaszcza w przypadku potencjalnych zmian regulacyjnych. Przywołał historyczny przykład konfiskaty złota w USA w 1933 roku, kiedy to rząd nakazał obywatelom oddanie tego kruszca w zamian za określoną kwotę. Zasugerował, iż obawy przed podobnym scenariuszem w kontekście BTC są bezpodstawne.

“Paranoidalni kryptoanarchiści” a regulacje

Jedno z najbardziej kontrowersyjnych oświadczeń Saylora dotyczyło grupy osób, które określił mianem “paranoidalnych kryptoanarchistów”. Jego zdaniem, osoby te nie uznają rządów, podatków ani obowiązków sprawozdawczych, co w dłuższej perspektywie może prowadzić do problemów związanych z zajęciem ich kryptowalut przez władze.

Saylor argumentował, iż w przypadku największej z kryptowalut nie ma potrzeby obawiać się konfiskaty, ponieważ USA nie opiera swojego systemu na standardzie bitcoina, tak jak miało to miejsce ze złotem.

Jego słowa spotkały się z falą krytyki ze strony części społeczności wirtualnych walut, która uznaje samodzielne przechowywanie aktywów za fundament decentralizacji i niezależności od instytucji finansowych oraz rządowych.

Idź do oryginalnego materiału