Rzucasz wszystko i wyjeżdżasz w Bieszczady? Zabiorą Cię tam nowe czerwone pociągi

23 godzin temu

Teraz kolejowa podróż w Bieszczady i Sudety staje się jeszcze wygodniejsza dzięki nowoczesnym „czerwonym strzałom”, które wyruszyły na trasy z Krakowa na wschód i zachód. Nowe czerwone pociągi SD85 zastąpiły wysłużone składy z lat 70., oferując pasażerom zupełnie nowy poziom komfortu i jakości podróży.

Czerwone pociągi zabiorą Cię w Bieszczady i Sudety

Nowe czerwone pociągi zostały zaprojektowane z myślą o wygodzie podróżujących. Pasażerowie mogą korzystać z ergonomicznych, miękkich foteli dostępnych w 1. i 2. klasie, rozkładanych stolików oraz przestrzeni wspólnych dla grup i rowerzystów. Każdy skład jest wyposażony w klimatyzację, gniazdka do ładowania urządzeń elektronicznych i udogodnienia dla osób z niepełnosprawnościami.

Czerwone pociągi SD85 pochodzą z Holandii i przeszły gruntowną modernizację, zanim zostały udostępnione PKP Intercity przez SKPL Cargo. Ich wyrazisty czerwony kolor sprawia, iż łatwo je dostrzec na stacjach kolejowych. Pociągi kursują na trasie z Krakowa do Zagórza, zatrzymując się m.in. w Gorlicach Zagórzanach, Jaśle, Krośnie i Sanoku. Druga trasa prowadzi w Sudety, a składy pokonują trasę z Krakowa przez Kędzierzyn-Koźle, Nysę i Wałbrzych do Jeleniej Góry.

Każda linia otrzymała nazwę inspirowaną górami i pasmami górskimi. Do Zagórza podróżni dotrą składem IC Wetlina lub IC Bieszczady, a do Jeleniej Góry zabiorą Cię IC Szczeliniec i IC Sudety. Poranne i popołudniowe kursy zapewniają dogodny wybór dla turystów i mieszkańców regionu.

Nowe połączenia na horyzoncie

To jednak nie koniec pozytywnych zmian, bowiem w połowie roku czerwone pociągi pojawią się na kolejnej trasie – tym razem z Krakowa do Hrubieszowa. Połączenie to obejmie Zamość, Biłgoraj, Stalową Wolę, Tarnobrzeg i Mielec, zapewniając nowe możliwości komunikacyjne dla mieszkańców tych miejscowości.

PKP Intercity już planuje dalszy rozwój siatki połączeń, zwłaszcza na liniach niezelektryfikowanych. Trwają prace nad budową 35 nowoczesnych pociągów hybrydowych, które będą dostosowane do jazdy na trasach bez sieci trakcyjnej. Ich produkcją zajmie się polska firma Newag, a pierwsze egzemplarze powinny pojawić się na torach już wkrótce.