Według doniesień chińskich mediów, sąd najwyższy w Chinach (który niedawno wyraził zgodę na handel Bitcoinem i kryptowalutami na rynku detalicznym w Hongkongu) sporządził raport. Wskazał w nim ku zaskoczeniu 'chińskich pesymistów’, iż kryptowaluty są 'własnością prawną i są chronione przez prawo’. Informacje te wyszły w czasie, gdy w kuluarach mówi się o X (Elonie Musku) i PayPalu – oba giganty mają badać potencjał kryptowalut w rozliczeniach. Z oświadczenia chińskiego SN wynika, iż kryptowaluty wcale nie muszą być klasyfikowane jako nielegalne.
Chińskie 'trzęsienie ziemi’
Według opisującego sprawę dziennika chińskiego, ODaily News raport sugeruje, iż pomimo zakazu, posiadane aktywa cyfrowe powinny być uważane za legalne i chronione przez prawo własności. W raporcie chiński sąd przekazał, iż przestępstwa związane z crypto powinny być traktowane inaczej. W szczególności dlatego, iż pieniądze lub majątek nie mogą zostać zajęte. Zauważono, iż sprawy te powinny być traktowane odrębnie, aby zrównoważyć interesy publiczne i indywidualne w świetle całego prawa własności.
’Zgodnie z obecnymi ramami prawa, cyfrowa waluta posiadana przez odpowiednie podmioty w naszym kraju jest przez cały czas własności, chronioną przez prawo. Szczegółowy Chińskiego Sądu Ludowego zatytułowany został jako 'Identyfikacja atrybutów własności wirtualnej waluty i zbycie mienia zaangażowanego w sprawę’. Analitycy Coinbase już optymistycznie odnieśli się do głósów płynących z Chin.
W ich ocenie, w pewnym momencie strategiczne przyjęcie technologii kryptograficznej przez ChRL przyciągnie uwagę amerykańskich decydentów politycznych. ’Chińskie sądy nie tworzą ram prawnych wokół niczego bez zgody i błogosławieństwa organów centralnych’. W końcu kryptowalutowe firmy w regionie Hongkongu, (specjalnej strefie administracyjnej Chin), otrzymały licencje na oferowanie handlu w ramach nowego systemu regulacyjnego. Pierwsze licencje otrzymały giełdy kryptowalut HashKey i OSL.
Trudna przeszłość
Mimo zakazu kryptowalut w Chinach (oraz ich wydobycia) w 2021 r., wydalono firmy kryptograficzne i tak zwanych górników, którzy utrzymują sieci blockchain. Wówczas załamała się również cena bitcoina. Tymczasem niektórzy przekonują świat, iż Hongkong jest gotowy, aby stać się globalnym centrum blockchain i Web3.
W czerwcu dyrektor generalny emitenta stablecoinów Circle, Jeremy Allaire, który nadzoruje stablecoina USDC o wartości 28 miliardów dolarów, powiedział, iż widzi „ogromny popyt” na aktywa cyfrowe na rynkach wschodzących, z Chinami i Azją ’dominującymi rynek’. Dosłownie Allaire udzielając wypowiedzi dla Bloomberga, w Światowym Forum Ekonicznym w Tianjin przekazał, że: 'Hongkong wyraźnie chce stać się bardzo ważnym ośrodkiem dla rynków aktywów cyfrowych i stablecoinów, a my zwracamy na to szczególną uwagę’.
A zatem choć Pekin lata temu wprowadził powszechny zakaz kryptowalut, chińskie sądy mają inne zdanie. Oświadczyły, iż kryptowaluty są własnością prawną. Co więcej, staliły, iż aktywa te sąchronione na mocy przepisów i praw własności. w Chinach. Raport zagłębił się dalej, w temat legalności aktywów cyfrowych i prawo karne, które Ponadto zwrócono uwagę na rozróżnienie między tymi aktywami a własnością w obecnych ramach prawnych.