Sąd Najwyższy Chin: 'Kryptowaluty to właność prawna’ Niebawem koniec 'banu na crypto’ w Chinach?

1 rok temu

Według doniesień chińskich mediów, sąd najwyższy w Chinach (który niedawno wyraził zgodę na handel Bitcoinem i kryptowalutami na rynku detalicznym w Hongkongu) sporządził raport. Wskazał w nim ku zaskoczeniu 'chińskich pesymistów’, iż kryptowaluty są 'własnością prawną i są chronione przez prawo’. Informacje te wyszły w czasie, gdy w kuluarach mówi się o X (Elonie Musku) i PayPalu – oba giganty mają badać potencjał kryptowalut w rozliczeniach. Z oświadczenia chińskiego SN wynika, iż kryptowaluty wcale nie muszą być klasyfikowane jako nielegalne.

NEW: 🇨🇳 China declaring digital assets a legal property protected by law is an "earthquake that could hit the #Bitcoin price," per Forbes 👀 pic.twitter.com/Y8j1QtcIkt

— Bitcoin News (@BitcoinNewsCom) September 2, 2023

Chińskie 'trzęsienie ziemi’

Według opisującego sprawę dziennika chińskiego, ODaily News raport sugeruje, iż pomimo zakazu, posiadane aktywa cyfrowe powinny być uważane za legalne i chronione przez prawo własności. W raporcie chiński sąd przekazał, iż przestępstwa związane z crypto powinny być traktowane inaczej. W szczególności dlatego, iż pieniądze lub majątek nie mogą zostać zajęte. Zauważono, iż sprawy te powinny być traktowane odrębnie, aby zrównoważyć interesy publiczne i indywidualne w świetle całego prawa własności.

’Zgodnie z obecnymi ramami prawa, cyfrowa waluta posiadana przez odpowiednie podmioty w naszym kraju jest przez cały czas własności, chronioną przez prawo. Szczegółowy Chińskiego Sądu Ludowego zatytułowany został jako 'Identyfikacja atrybutów własności wirtualnej waluty i zbycie mienia zaangażowanego w sprawę’. Analitycy Coinbase już optymistycznie odnieśli się do głósów płynących z Chin.

W ich ocenie, w pewnym momencie strategiczne przyjęcie technologii kryptograficznej przez ChRL przyciągnie uwagę amerykańskich decydentów politycznych. ’Chińskie sądy nie tworzą ram prawnych wokół niczego bez zgody i błogosławieństwa organów centralnych’. W końcu kryptowalutowe firmy w regionie Hongkongu, (specjalnej strefie administracyjnej Chin), otrzymały licencje na oferowanie handlu w ramach nowego systemu regulacyjnego. Pierwsze licencje otrzymały giełdy kryptowalut HashKey i OSL.

Trudna przeszłość

Mimo zakazu kryptowalut w Chinach (oraz ich wydobycia) w 2021 r., wydalono firmy kryptograficzne i tak zwanych górników, którzy utrzymują sieci blockchain. Wówczas załamała się również cena bitcoina. Tymczasem niektórzy przekonują świat, iż Hongkong jest gotowy, aby stać się globalnym centrum blockchain i Web3.

W czerwcu dyrektor generalny emitenta stablecoinów Circle, Jeremy Allaire, który nadzoruje stablecoina USDC o wartości 28 miliardów dolarów, powiedział, iż widzi „ogromny popyt” na aktywa cyfrowe na rynkach wschodzących, z Chinami i Azją ’dominującymi rynek’. Dosłownie Allaire udzielając wypowiedzi dla Bloomberga, w Światowym Forum Ekonicznym w Tianjin przekazał, że: 'Hongkong wyraźnie chce stać się bardzo ważnym ośrodkiem dla rynków aktywów cyfrowych i stablecoinów, a my zwracamy na to szczególną uwagę’.

A zatem choć Pekin lata temu wprowadził powszechny zakaz kryptowalut, chińskie sądy mają inne zdanie. Oświadczyły, iż kryptowaluty są własnością prawną. Co więcej, staliły, iż aktywa te sąchronione na mocy przepisów i praw własności. w Chinach. Raport zagłębił się dalej, w temat legalności aktywów cyfrowych i prawo karne, które Ponadto zwrócono uwagę na rozróżnienie między tymi aktywami a własnością w obecnych ramach prawnych.

Idź do oryginalnego materiału