
Luty nie był łaskawy dla bitcoina, ale analitycy wskazują na możliwe odbicie w drugiej połowie marca. Akumulacja BTC ze strony dużych inwestorów oraz zmniejszona podaż na rynku mogą wpłynąć na wzrost wartości tej kryptowaluty.
- Analitycy z Santiment sugerują, iż bitcoin może odzyskać siły w drugiej połowie marca, dzięki akumulacji ze strony dużych inwestorów, tzw. rekinów i wielorybów,
- Kluczowy poziom do obserwacji to 95 000 USD – jego przebicie może oznaczać odwrócenie trendu spadkowego.
Bitcoin notuje spadki
Luty 2025 roku okazał się najgorszym miesiącem dla bitcoina od ponad dwóch lat. Kryptowaluta ta zanotowała znaczące spadki, a marzec rozpoczął się od dalszej wyprzedaży.
Po krótkim wzroście do poziomu 95 000 USD na początku miesiąca, kurs BTC zanurkował w okolice 78,4 tys. USD.

Analitycy z Santiment zwracają jednak uwagę na interesującą zmianę w zachowaniu dużych inwestorów. Rekiny (posiadacze 100-1000 BTC) oraz wieloryby (posiadacze powyżej 1000 BTC) zaczęły ponownie akumulować bitcoina, co może zwiastować odbicie ceny w drugiej połowie marca.

Od 3 marca te grupy inwestorów zwiększyły swoje zasoby o 5000 BTC, co według ekspertów może mieć istotny wpływ na rynek.
Długoterminowi inwestorzy również sygnalizują byczy sentyment
Nie tylko wieloryby i rekiny wykazują oznaki optymizmu. Znany analityk Axel Adler Jr. zauważył, że długoterminowi posiadacze bitcoina, którzy wcześniej sprzedawali swoje aktywa, zaczęli przechodzić w tryb akumulacji.

Zmniejszenie podaży na rynku często poprzedza stabilizację i początek nowego cyklu wzrostowego. To kolejny sygnał, iż druga połowa marca może wyglądać dla BTC bardziej obiecująco.
95 000 USD – najważniejszy poziom do obserwacji
Eksperci uważnie przyglądają się poziomowi 95 000 USD, który może stanowić istotny punkt zwrotny dla bitcoina. Trader Peter Brandt wskazał, iż ta wartość pokrywa się z maksymalnym poziomem niedźwiedziego wzoru kontynuacji trendu na dziennym wykresie świecowym. jeżeli bitcoin przekroczy tę granicę, może to oznaczać, iż rynek wchodzi w nową fazę wzrostową.
Nie wszyscy analitycy są jednak optymistyczni. Mike McGlone (starszy strateg ds. surowców w Bloomberg Intelligence) prognozuje, że bitcoin może spaść choćby do 70 000 USD. Według niego rynek kryptowalut podąża śladem spadających indeksów giełdowych i jest traktowany jako ryzykowne aktywo.
McGlone porównał obecną sytuację BTC do szczytu Nasdaq 100 z 2000 roku, który po osiągnięciu rekordu zanotował 80-procentowy spadek.