Scentralizowane giełdy tracą Bitcoiny. Największy odpływ od miesięcy

8 miesięcy temu

Scentralizowane giełdy kryptowalut odnotowały największą od miesięcy utratę kapitału. Taka teza wynika z analizy opublikowanej przez firmę badawczą w obszarze kryptofinansów, IntoTheBlock.

Jak wynika ze wspomnianego przedstawienia, różnica pomiędzy wpłatami a wypłatami z depozytów prowadzonych przez tradycyjne giełdy kryptoaktywów przedstawia się zdecydowanie na minusie.

W samym ubiegłym tygodniu miały one odnotować odpływ środków denominowanych w Bitcoinach o wartości 540 milionów dolarów. Ma to być największa taka wartość dotycząca BTC od czerwca 2023 roku.

Podobna w swojej skali ucieczka kapitału dotyczy również Ethereum. Scentralizowane giełdy opuścić miało 370 milionów dolarów w ETH.

$540M worth of Bitcoin was withdrawn from CEXs, the largest weekly net outflows since June 2023 pic.twitter.com/L8uG9k43RZ

— IntoTheBlock (@intotheblock) February 23, 2024

Co więcej, w przypadku obydwu dominujących rynkowo kryptowalut odnotowano również spadki opłat transakcyjnych. Te dotyczące Bitcoina zmalały o 32%, podczas gdy koszt przelewu Ethereum obniżył się o 14,,6%.

Zmiany te, według IntoTheBlock oraz obserwatorów zewnętrznych, świadczyć mogą o antycypowaniu wzrostu cen. Wypływ kapitału miałby bowiem w dużej mierze wynikać z aktywności wielorybów transferujących swoje środki do prywatnych portfeli.

Agreed

— IntoTheBlock (@intotheblock) February 23, 2024

To z kolei oznaczałoby, iż inwestorzy owi nie planują w najbliższym czasie obracać swoimi kryptoaktywami, zamiast tego nastawiając się na akumulację oraz trzymanie ich w bezpiecznym (tj. kontrolowanym przez siebie) miejscu.

Nie sposób naturalnie wykluczyć także i scenariusza, w którym kolejne lata i miesiące rozmaitych doniesień dotyczących giełd zaowocowały ogólnym obniżeniem zaufania, którym cieszą się pośród użytkowników.

As #Bitcoin consolidates within the $51,000 to $52,500 range, its accumulation levels have remained impressively high and show no signs of slowing down! pic.twitter.com/meAmdmiugw

— Ali (@ali_charts) February 24, 2024

Pośród czynników, które mogą na to wpłynąć, można wymienić coraz bardziej agresywne zapędy kontrolne ze strony rządów. Narzucone przez nie wymogi AML i KYC mogą skutecznie zniechęcać do korzystania z podmiotów scentralizowanych – zwłaszcza gdy jest alternatywa.

Możliwa jest także po prostu powolna ewolucja nastawienia tysięcy drobnych użytkowników, którzy zrezygnowaliby ze stałego przechowywania swoich środków na giełdach. Procesy takie są oczywiście powolne i mało rzucające się w oczy. W pewnym jednak momencie – może być widać ich skutki.

Idź do oryginalnego materiału