SEC przegrało kolejną sprawę w sądzie. Chodzi o nadużycie władzy

8 miesięcy temu

Amerykański sąd ukarał Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) za rażące nadużycie władzy w procesie przeciwko projektowi kryptowalutowemu Debt Box.

Sędzia główny Robert Shelby podjął decyzję w imieniu dystryktu Utah, który oskarżył Komisję o celowe wprowadzenie sądu w błąd co do dowodów, które tem uzyskał w celu zabezpieczenia tymczasowego zakazu zbliżania się (TRO) i zamrożenia aktywów Debt Box w sierpniu ubiegłego roku.

Afera Debt Box

Debt Box to projekt wykorzystujący blockchain, który pozwala użytkownikom tworzyć portfele kopiarek blockchain. dzięki zastrzeżonego systemu Debt Box użytkownicy mogą kupować i zarządzać licencjami na węzły oprogramowania, aby uzyskać nagrody z różnych klas aktywów. Projekt podkreśla, iż opiera się na rzeczywistych projektach związanych z rzeczywistymi aktywami, a nie na „spekulacyjnych memecoinach”.

W 2022 roku Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd zarzuciła firmie oszustwo i oskarżyła ją o działanie niezgodnie z prawem. Twierdziła ona, iż przedsiębiorstwo udzielało klientom nieprawdziwych informacji o tym, iż zajmuje się sprzedażą licencje na wydobywanie kryptowalut, jednocześnie tworząc tokeny dzięki kodu. Jednak Debt Box zaprzeczyło tym oskarżeniom, twierdząc, iż to SEC wprowadziła sąd w błąd co do przeniesienia przez firmę swoich funduszy i zamknięcia rachunków bankowych.

SEC namieszało

I tak, w postanowieniu wydanym w poniedziałek sędzia Shelby napisał, iż prawnicy Komisji wprowadzili sąd w błąd zarówno przy ubieganiu się o tymczasowy zakaz zbliżania się (TRO), jak i później, gdy Debt Box złożył wniosek o rozwiązanie nakazu. Sędzia zauważył, iż postanowienie koncentruje się na kwestii TRO, a nie na podstawowej sprawie. „Każdy element wsparcia, jaki Komisja zaoferowała, ubiegając się o TRO, a następnie powtórzyła w obronie TRO, okazał się kombinacją fałszywych, błędnie opisanych i wprowadzających w błąd. Co więcej, Komisja nie tylko powtórzyła i potwierdziła swoje fałszywe oświadczenia w obliczu sprzecznych dowodów. Przedstawiła sądowi nowe kłamstwa, starając się subtelnie odejść od swoich poprzednich fałszywych oświadczeń, nie przyznając się do wcześniejszych błędów” – stwierdzono w postanowieniu.

Po nałożeniu sankcji Komisja Papierów Wartościowych i Giełd musi pokryć wszystkie opłaty pozwanych i syndyków. Rzecznik agencji poinformował, iż w tej chwili trwa analizowanie decyzji sądu.

Idź do oryginalnego materiału