Prezes UOKiK poinformował o postawieniu zarzutów wobec właściciela serwisu Temu. Chodzi o niejasności dotyczące kluczowych informacji dla klientów.
Temu pod lupą UOKiK
Serwis Temu to jedna z największych platform zakupowych z chińskim kapitałem. Na portalu internetowym oferowana jest sprzedaż towarów w różnych kategoriach. Użytkownicy mogą zakupić w ten sposób między innymi: odzież, kosmetyki, sprzęty elektroniczne czy artykuły gospodarstwa domowego.
Za działalność Temu w Polsce odpowiada spółka Whaleco Technology Limited z siedzibą w Dublinie. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przeanalizował sposób, w jaki ważne dla kupujących informacje są prezentowane w serwisie Temu.
Zarzuty UOKiK
W opinii prezesa UOKiK użytkownicy platformy i aplikacji Temu nie są we adekwatny sposób powiadamiani przed zakupem o prawach, które im przysługują. Co więcej, informacje na temat konkretnych sprzedawców są przez klientów trudne do pozyskania. Kolejny z zarzutów dotyczy niewłaściwego oznaczania przycisku służącego do zamówienia produktów. Nie zawiera on sformułowania, iż wiąże się ono z obowiązkiem zapłaty.
„Z kim zawieramy umowę, do kogo wysłać zwracany towar, do kogo kierować reklamację – te informacje jako konsumenci powinniśmy otrzymywać, zanim podejmiemy decyzję o zakupie przez internet. Powinniśmy też wiedzieć kiedy dokładnie zawieramy umowę. Ten moment jest istotny w szczególności przy podejmowaniu decyzji zakupowych w sieci. Tylko pełne i jasne przedstawienie tych kwestii pozwala na bezpieczne korzystanie z e-commerce. Będziemy stale weryfikować i egzekwować prawidłowe realizowanie obowiązku informacyjnego przez przedsiębiorców” – mówi prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Spółce Whaleco Technology Limited grozi kara pieniężna w wysokości do 10% obrotu za każdą z zakwestionowanych praktyk. Równoległe wobec Temu UOKiK prowadzi postępowanie wyjaśniające, dotyczące sposobu prezentacji cen oraz innych informacji dla konsumentów.