Silne wzrosty memecoinów – czy Pepe rośnie dzięki Pepe Unchained?

4 miesięcy temu

Artykuł zawiera treści sponsorowane.

Tokeny memowe to aktywa o dużej zmienności, które mogą mieć nagłe i dynamiczne spadki czy wzrosty. To naturalne dla kryptowalut, a szczególnie dla memecoinów, które często nie mają żadnej wartości użytkowej, ale są aktywami spekulacyjnymi. W ostatnich 24 godzinach spore wzrosty odnotowały tokeny Bonk ($BONK), Slothana ($SLOTH) oraz Book of Meme ($BOME). Natomiast w ujęciu tygodniowym ponad 10-procentowymi wzrostami mogą pochwalić się tokeny DogWifHat ($WIF) czy Pepe ($PEPE). W tym ostatnim przypadku może to wynikać m.in. ze startu nowego projektu Pepe Unchained ($PEPU).

Fot. materiały partnera

Przegląd wykresów – które tokeny dały zarobić w ostatnim czasie?

Nagłe wahania kursu w przypadku walut cyfrowych nie są niczym zaskakującym. Szczególnie dotyczy to tokenów memowych. Nie jest to żadna reguła, natomiast bardzo często tokeny memowe swoją siłę zawdzięczają wyłącznie społeczności. Nie zawsze memecoiny niosą bowiem w sobie jakąś wartość użytkową.

Jeżeli spojrzymy na wykresy CoinMarketCap, widać, iż memecoiny w ostatnich 24 godzinach zyskały najwięcej pośród kategorii walut cyfrowych. Wśród nich jest kilka walut memowych, o których wspominaliśmy na łamach serwisu. Wskazać należy na przykład tokeny Bonk ($BONK), Slothana ($SLOTH) oraz Book of Meme ($BOME).

Fot. materiały partnera

Pośród wyżej wymienionej trójki, w ciągu ostatnich 24 godzin najwięcej zyskał token Book of Meme ($BOME). Otóż ten memecoin zyskał na wartości o ponad 13 proc. Trzeba przyznać, iż jest to spora zmiana wartości kursu choćby jak na memecoiny. Mniejsze zyski w ostatnich 24 godzinach przyniosły monety Bonk (+7 proc.) oraz Slothana (+6 proc.).

Wzrost Pepe na fali Pepe Unchained?

Jeżeli spojrzymy na ostatni tydzień, ponad 10-procentowy wzrost odnotowała waluta memowe DogWifHat ($WIF). Jeszcze lepiej poradził sobie token Pepe ($PEPE). W tym przypadku wzrost przekroczył 13 proc.

Przypomnijmy, iż token $PEPE zadebiutował w 2023 roku, a jego ikoną jest zabawna żaba. Aktualnie znajduje się on w TOP 3 walut memowych, o ile uwzględnimy kapitalizację rynkową. W przypadku Pepe wynosi ona ponad 5 000 000 000 USD, dlatego token ustępuje wyłącznie memecoinom Dogecoin oraz Shiba Inu. Widać wyraźnie spore zainteresowanie tokenem Pepe, ponieważ tylko w ciągu ostatnich 24 godzin wolumen transakcji wyniósł blisko 550 000 000 USD. Lepiej pod tym względem wypadły tylko monety Dogecoin oraz DogWifHat.

Fot. materiały partnera

Skąd bierze się duże zainteresowanie monetą Pepe? Na pewno spory w tym udział nowego projektu, jakim jest Pepe Unchained. Jest to pierwsza moneta w grupie memecoinów Pepe dostępna na własnym blockchainie warstwy 2. Wydaje się, iż po publicznym debiucie token ten może dołączyć do grona najpopularniejszych memecoinów.

Czym przekonuje Pepe Unchained?

Przede wszystkim Pepe Unchained to token na blockchainie warstwy 2 Ethereum. To pierwszy token Pepe na własnym łańcuchu. W zasadzie możemy tutaj mówić nie tylko o monecie memowej, ale ekosystemie dla tworzenia memecoinów.

Naturalnie ma to ogromne zalety. W przeciwieństwie do Ethereum transakcje są dużo szybsze, a koszty niższe. Blockchain warstwy 2 to możliwość skonsolidowania wielu transakcji w pakiecie, co ma przełożenie na szybszy i tańszy handel, a więc kwestie najważniejsze dla inwestorów w memecoiny. Jednocześnie zapewniono przejrzystość i możliwość monitorowania transakcji.

Do inwestowania w Pepe Unchained w fazie przedsprzedaży zachęcać mogą także wysokie nagrody za staking. Oczywiście roczna stopa zwrotu APY zmienia się bardzo dynamicznie, natomiast wciąż jest wysoka. w tej chwili jest to ponad 1600 proc. Warto podkreślić, iż na staking przeznaczono aż 2 400 000 000 tokenów $PEPU, co stanowi 30 proc. całej puli.

Fot. materiały partnera

Jak dodać tokeny $PEPU do portfela kryptowalutowego?

Minie jeszcze nieco czasu, zanim tokeny $PEPU trafią do publicznej emisji. Wciąż trwa faza przedsprzedaży i już teraz wiadomo, iż zakończy się ona sukcesem. Otóż w krótkim czasie twórcy zebrali blisko 1 200 000 USD.

Jak w przypadku wielu innych projektów dostępnych w fazie ICO, również przedsprzedaż Pepe Unchained została podzielona na etapy. Zasada jest prosta: na każdym etapie fazy ICO cena tokenów rośnie. Aktualnie za jeden token $PEPU zapłacić trzeba zaledwie 0,0080964 USD. Ta cena utrzyma się jednak tylko do godzin wieczornych najbliższej niedzieli (30 czerwca). Następnie nieco wzrośnie, dlatego inwestorzy zdecydowani na ten token nie powinni zwlekać.

Dodanie tokenów do portfela jest bardzo proste. Żeby to zrobić, należy mieć kompatybilny portfel kryptowalutowy (np. Coinbase, Best Wallet, MetaMask). Zakup tokenów $PEPU odbywa się poprzez kryptowaluty Ethereum (ETH), Tether (USDT) oraz Binance Coin (BNB). Zapłacić można także kartą płatniczą. Na fazę przedsprzedaży przeznaczono 20 proc. całej podaży, a więc 1 600 000 000 z 8 000 000 000 tokenów $PEPU.

Fot. materiały partnera

Kup Pepe Unchained

Czy warto zainwestować w projekt Pepe Unchained?

Niewątpliwie projekt Pepe Unchained daje podstawy do optymizmu i wysoki wzrost kursu po publicznej emisji jest bardzo prawdopodobny. Dużym atutem jest dostępność na blockchainie warstwy 2, co ma znaczenie dla szybszych i tańszych transakcji. Jednocześnie twórcy oferują wysokie narody za staking. Nie ma też wątpliwości co do wiarygodności projektu. Za audyt odpowiadała niemiecka firma SolidProof, która nie stwierdziła uchybień i problemów. Zresztą cały audyt, podobnie jak biała księga, znajdują się na stronie projektu.

Zobaczymy, czy i jak mocno urośnie token $PEPU po debiucie na giełdach. Na pewno w czasie kilku miesięcy memecoin może przebić się na czołowe miejsce w kategorii tokenów memowych. Przypomnijmy, iż oryginalny token Pepe z twarzą żaby stworzonej przez Matta Furie w ponad rok urósł o ponad 21000 proc.

Naturalnie trzeba mieć na uwadze, iż podobnie jak inne memecoiny, również Pepe Unchained może dynamicznie zyskiwać na wartości, ale także odnotowywać nagłe spadki. Dlatego pomimo dużego potencjału do wzrostu po publicznej emisji, warto zachować zdrowy rozsądek i zadbać o dywersyfikację swojego portfela kryptowalutowego.

Artykuł zawiera treści sponsorowane.

Idź do oryginalnego materiału