Wszystko to działo się w ostatnich dniach na polskim rynku. Zapraszam na Giełdowy Przegląd Wydarzeń, czyli #GPW dla polskiego rynku. W tych materiałach omawiam dla was wyłącznie to co interesujące z polskiej giełdy! jeżeli interesują Cię rynki zagraniczne i gospodarka, to koniecznie oglądaj też niedzielne wydania Finweek!
Polska gospodarka pozytywnie zaskakuje | https://dnarynkow.pl/inwestycje-ktore-moga-dac-ci-nawet-100-zysku-do-2030-roku/ |
Bardzo dobre wyniki KGHM | https://dnarynkow.pl/inwestowanie-w-etf-wcale-nie-musi-byc-lepsze-niz-w-pojedyncze-akcje/ |
XTB zamraża wprowadzenie do swojej oferty produktowej handlu obligacjami korporacyjnymi | https://dnarynkow.pl/chcesz-inwestowac-w-zloto-odpusc-spolki-ktore-je-wydobywaja/ |
PlayWay przełamuje kiepską serię | https://dnarynkow.pl/jak-inwestowac-w-trzecim-kwartale-2024-roku-zmiany-w-publicznym-portfelu-dna/ |
Wodospad na akcjach Gaming Factory | https://dnarynkow.pl/4-spolki-ktore-po-cichu-staja-sie-imperiami-nieruchomosci/ |
Wykorzystaj automatyczne plany inwestycyjne XTB i inwestuj w złoto już od 50 złotych!
Załóż konto na: https://link-pso.xtb.com/pso/aKgIe
Silny Wzrost Polskiej Gospodarki | Dobre Wyniki KGHM | Co Dalej z XTB? | #gpw
Polska gospodarka pozytywnie zaskakuje
Poznaliśmy najnowszy odczyt o wzroście PKB Polski w drugim kwartale 2024 roku. Gospodarka miała urosnąć o 2.8% r/r, a urosła o… 3.2%. To wielkie pozytywne zaskoczenie, zwłaszcza iż dane składowe o sprzedaży, przemyśle itp. raczej wspierały odczyt poniżej 3% wzrostu. Tymczasem mocno pozytywnie zaskoczyła w końcu konsumpcja prywatna. Dobra kondycja rynku pracy i spadające oczekiwania inflacyjne wydaje się, iż finalnie pobudziły nas do większych zakupów.
Zanim zaczniesz pisać komentarz o tym, jak to przecież i tak mniej niż inflacja, to jeszcze raz przypomnę, iż wzrost PKB już podawany jest po uwzględnieniu inflacji. Te 3.2% wzrostu, to wartość wytworzonych produktów i usług już po skorygowaniu o inflację! Nominalny PKB bez żadnych korekt wzrósłby w okolicach 6%.
Obecnie większość modeli prognostycznych mówi, iż czeka nas wzrost około 3% za cały 2024 rok i następnie około 4% za 2025 rok. W przypadku naszej gospodarki to naprawdę solidny wynik. Zwłaszcza w porównaniu z resztą Europy, gdzie wzrost co prawda odbija, ale daleeeeeko mu do naszego.
Patrząc w szerszym ujęciu na polską gospodarkę, ostatni odczyt sprawia wrażenie, iż można mówić o przyspieszeniu ożywienie gospodarczego w Polsce, co jeszcze bardziej przekonuje mnie do tego, iż druga połowa roku będzie dla nas jeszcze bardziej pozytywna. Do postępującego ożywienia konsumenta dołączyć powinno ożywienie przemysłowe oraz lepsze otoczenie zewnętrzne. W efekcie mnie nie zaskoczy choćby wzrost gospodarczy o 3.3 – 3.5% w całym 2024 roku. Ciebie też nie powinien.
Bardzo dobre wyniki KGHM. Czy kurs spółki zaczyna swój kolejny rajd na północ?
KGHM Polska Miedź S.A., jeden z czołowych producentów miedzi i srebra na świecie, zaprezentował wyniki finansowe za pierwsze półrocze 2024 roku.
I okazało się…, iż w drugim kwartale bieżącego roku spółka pozytywnie zaskoczyła analityków zarówno pod kątem przychodów, jak i marżowości.
Przychody pobiły konsensus o prawie 2%, a skorygowana EBITDA o ponad 15%! Jednocześnie wskaźnik zysku operacyjnego EBITDA wzrósł rok do roku o prawie 110%, przy 12% wzroście przychodów. Widać tutaj zdecydowanie efekt poprawy zarządzania kosztami w ciągu ostatnich kwartałów.
To właśnie optymalizacja kosztów była dla KGHM najważniejsza. Zarząd pochwalił się, iż względem tego samego okresu rok wcześniej, koszty działalności operacyjnej zostały obniżone o 6%, co przy jednoczesnym wzroście przychodów przekłada się to na bardzo dynamiczny wzrost zysków.
W branży górniczej ważnym wskaźnikiem efektywności kosztowej są koszty wydobycia jednego funta miedzi wyrażone w dolarach. Spółka pochwaliła się, iż obniżyła koszty wydobycia jednego funta miedzi z 2,95 dolara w pierwszej połowie ubiegłego roku do 2,76 dolara w pierwszej połowie obecnego roku.
Oprócz tego w KGHM poinformował, iż w najbliższych miesiącach ma zamiar skończyć opracowywanie strategii, której celem będzie dalsze ograniczanie kosztów.
Spółka kontynuuje rozpoczęte inwestycje, w tym takie projekty jak uzbrojenie rejonów górniczych wraz z budową przenośników taśmowych, odtworzenie maszyn górniczych, budowę systemów odwadniania kopalń, budowę systemów klimatyzacyjnych oraz modernizację elektrorafinacji.
W ubiegłym tygodniu KGHM pomogły nie tylko świetne wyniki, ale też strajk w największej kopalni miedzi na świecie i ogólne wzrosty ceny surowca. W efekcie spółka zaliczyła wzrost cen akcji o ponad 11% i… myślę, iż nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.
PlayWay przełamuje kiepską serię
W środę 14 sierpnia na platformie steam premierę miała gra grupy PlayWay Crime Scene Cleaner. Polski symulator FPP z elementami skradanki, w którym zajmujemy się sprzątaniem miejsc zbrodni na zlecenie mafii. W grze Crime Scene Cleaner pozbywamy się krwi i innych śladów między innymi przy pomocy mopa czy myjki ciśnieniowej. Czasem musimy też skradać się i uciekać przed policją.
Od środowej premiery gry autorstwa President Studio ponad 98% recenzji z ponad tysiąca jest pozytywnych, a szczyt graczy osiągnął ponad 13 tysięcy osób grających jednocześnie. Prezes spółki PlayWay Krzysztof Kostowski poinformował, iż w niespełna dobę sprzedaż gry przyniosła zwrot kosztów produkcji, a w pierwsze 72 godziny od premiery gra sprzedała się w 103 tysiącach kopii, co przekłada się na 1,4 miliona dolarów przychodów, z czego 30% leci do steama.
W ostatnim czasie cena akcji spółki PlayWay była pod presją w związku z kontrowersjami, jakie narosły wokół programu motywacyjnego, kiedy okazało się, iż zarząd zmienił warunki realizacji programu, na takie, które okazały się akurat spełnione. Prezes co prawda ostatecznie zrzekł się akcji, jakie miał objąć z tytułu premii motywacyjnej, ale niesmak pozostał.
Kilka sesji później z kolei grupa PlayWay sprzedała studio zależne Big Cheese Studio, a część środowiska doszukiwała się tutaj „zemsty” za nagłaśnianie sprawy z programem motywacyjnym. Brzmi absurdalnie, ale nie ja to wymyśliłem.
W takim rozchwianym otoczeniu spółka od końca czerwca straciła około 23% wartości akcji, ale w piątek, kiedy światło dzienne ujrzały pozytywne wyniki nowej gry Crime Scene Cleaner, to PlayWay ruszył z kopyta na północ i w ciągu jednej sesji zyskał prawie 7%. Pomimo tego spółka znajduje się prawie 60% poniżej swojego szczytu sprzed ponad 3 lat. Być może sukces nowej gry przyniesie prawdziwe odwrócenie trendu.
XTB zamraża wprowadzenie do swojej oferty produktowej handlu obligacjami korporacyjnymi
XTB, polski broker notowany na GPW, który stał się gwiazdą pośród inwestorów i od początku roku do końca maja zaliczył imponujący rajd, windując cenę akcji o ponad 100%, od czerwca napotyka na swojej drodze problemy, które doprowadziły już do korekty o niemal 30% od szczytu.
Pierwsza przecena zaatakowała XTB na przełomie maja i czerwca, kiedy inwestorzy zawiedli się tempem wzrostu spółki i spadkiem marży. Potem w połowie lipca dotarła na rynek informacja o ograniczeniach regulacyjnych dotyczących instrumentów CFD w Hiszpanii, co wywołało silne załamanie na akcjach spółki, a o czym mówiłem kilka tygodni temu.
Natomiast w ubiegłym tygodniu spółka poinformowała, iż zamraża plan wprowadzenia do swojej oferty obligacji. Wiele firm emituje obligacje korporacyjne, które tak jak akcje są notowane na giełdzie i odbywa się to na rynku Catalyst. Obligacje mogą być stało lub zmiennoprocentowe. Najpopularniejsze są te zmiennoprocentowe oparte o WIBOR. Oprocentowanie takich obligacji jest zależne nie tylko od WIBOR, ale też od dodatkowej marży, która jest tym wyższa, im wyższe jest ryzyko bankructwa spółki, emitującej obligacje. Tak w skrócie.
Ostatnio rynek długu cieszy się coraz większą popularnością i płynie do niego coraz więcej pieniędzy, między innymi dzięki wysokim stopom procentowym. Tymczasem XTB w swoim planie produktowym na rok 2024 miało za cel wprowadzić pięć nowych produktów. Pierwszym z nich był social trading, co spółka wprowadziła, ale musiała usunąć z oferty po interwencji KNF.
Drugim były właśnie obligacje, które właśnie zostały zamrożone, przez spółkę, choć XTB nie wyklucza, iż pojawią się w ofercie w przyszłości.
Spółka poinformowała, iż zamiast obligacji pracuje nad dwoma nowymi produktami, a pozostałe produkty, które dalej są w planie na ten rok, to konta emerytalne IKE/IKZE oraz ich odpowiednik w Wielkiej Brytanii, a także karta wielowalutowa i wirtualny portfel.
Kurs akcji XTB niespecjalnie przejął się zamrożeniem obligacji i jest raczej w trakcie dyskontowania tego, iż wysoka zmienność obecnego kwartału powinna pozytywnie przełożyć się na zysk brokera.
Wodospad na akcjach Gaming Factory
Gaming Factory to polska spółka, która aktualnie pracuje nad swoją największą do tej pory grą pod tytułem JDM: Japanese Drift Master. 8 sierpnia spółka udostępniła darmowy prolog, który jest wstępem do historii JDM: Japanese Drift Master.
Prolog obejmie około 35% mapy dostępnej w pełnej wersji gry. Fabuła JDM: Japanese Drift Master rozgrywa się w fikcyjnej japońskiej prefekturze Guntama. Obszar jest inspirowany górzystym regionem Honshu. Gra trafi do sprzedaży prawdopodobnie pod koniec bieżącego roku.
Pojawienie się prologu pozytywnie wpłynęło na wishlistę głównej gry, której dzienne wyniki na platformie Steam wzrosły ponad dwukrotnie. Obecne lista pełnej gry wynosi ponad 570 tysięcy. Bazując na tych liczbach, Zarząd Gaming Factory spodziewa się dużo większego zainteresowania graczy adekwatną premierą.
Mimo tych informacji prolog spowodował wodospad na kursie akcji, który w czasie jednej sesji po premierze prologu stracił około 20%. Czemu?
Dlatego, iż prolog nie okazał się specjalnie udany. Na dziś około 72% recenzji na Steam jest pozytywnych, ale gracze zgłaszają problemy z systemem wykrywania i bindowania sprzętu w grze. Zawiodła również grafika, która prezentuje się gorzej niż we wcześniejszej wersji demo. Spółce zależało, żeby poprawić optymalizacje i umożliwić większej liczbie użytkowników grać na słabszym sprzęcie, jednak taki kompromis pociągnął za sobą konsekwencje w postaci gorszej grafiki, która nie spodobała się graczom.
Zarząd zapewnia, iż prolog właśnie po to został udostępniony, żeby lepiej wyłapać błędy i otrzymać od graczy feedback, który pomoże dopracować adekwatny produkt na premierę. Spółka zapewnia też, iż w nadchodzących dniach i tygodniach mamy się spodziewać wielu aktualizacji, które będą poprawiać rozgrywkę.
Prezes spółki Mateusz Adamkiewicz skomentował całą sytuację w następujący sposób:
„…JDM to nasz najważniejszy tytuł, poświęciliśmy mu ogrom pracy i nie chcemy tego zaprzepaścić. Dlatego bardzo mocno wsłuchujemy się w komentarze użytkowników i eliminujemy błędy. Po dużej liczbie pozytywnych opinii widzimy, iż obrany przez nas kierunek podoba się graczom, a do poprawy zostają głównie sprawy techniczne, z czym bez problemu sobie poradzimy.”
Pomimo lawiny na kursie sprawa jeszcze nie jest przesądzona i jeżeli spółka rzeczywiście połata grę na czas, to być może po premierze zobaczymy podobną skokową zmianę ceny akcji, ale w druga stronę.
Do zarobienia!
Piotr Cymcyk
Wykorzystaj automatyczne plany inwestycyjne XTB i inwestuj w złoto już od 50 złotych!
Załóż konto na: https://link-pso.xtb.com/pso/aKgIe