Skarbówka ma nową broń do ściągania podatku. Wiele osób o tym nie wie

Wiele osób prywatnych przy sprzedaży działki korzysta z pomocy pośrednika. Czy w takiej sytuacji stają się przedsiębiorcami? Urząd Skarbowy już wcześniej twierdził, iż tacy sprzedawcy powinni być rozliczani jak podatnicy VAT. Teraz jednak już nie da się z tym dyskutować, bo TSUE wydał korzystny dla fiskusa wyrok. jeżeli więc sprzedaliśmy grunt z pełnomocnikiem w przeciągu ostatnich 5 lat, możemy spodziewać się kontroli i zapłacenia wysokiego podatku od transakcji.


Właściciele działek często decydują na zatrudnienie pośrednika, który zajmuje się nie tylko samą transakcją sprzedaży, ale też np. uzbrajaniem terenu w media, reklamowaniem gruntu czy uzyskaniem pozwoleń.

Fiskus uważał, iż skoro ktoś korzysta z usług profesjonalnego pełnomocnika, choćby przy sprzedaży jednej działki, to zachowuje się tak, jakby prowadził działalność gospodarczą. Do tej pory przepisy były niejasne, czy w takiej sprzedaży powinno się płacić 23 proc. VAT (a definicja prowadzenia działalności jest szeroka). To się jednak zmieniło.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok, którym powinni zainteresować się wszyscy posiadacze nieruchomości. Stanął po stronie skarbówki, która teraz może się na niego powoływać. O jaką sprawę chodzi? Opisała ją "Rzeczpospolita".

TSUE wydał wyrok korzystny dla fiskusa. Co to oznacza dla sprzedawców działek?

"Unijny sąd zajął się rozliczeniem sprzedającej działki kobiety. Dostała je wraz z mężem w 1989 r. Po prawie trzydziestu latach zaczęła się ich pozbywać. W sumie sprzedała 19 działek. Przygotowanie transakcji zleciła profesjonalnemu pełnomocnikowi" – czytamy.

Do zadań pośrednika należało "dokonanie niezbędnych wpisów w księgach wieczystych i rejestrze gruntów, uzbrojenie nieruchomości w media, uporządkowanie terenu, uzyskanie niezbędnych zezwoleń i decyzji oraz reklamowanie gruntów". Następnie wystawiał je na sprzedaż, uwzględniając w cenie swój zarobek.

Skarbówka wzięła pod lupę te transakcje i stwierdziła, iż powinien być naliczony od nich VAT. Dlaczego? "Fiskus uznał, iż działania pełnomocnika występującego w imieniu właścicielki świadczą o profesjonalnym, ciągłym (nieincydentalnym), zaplanowanym i zorganizowanym charakterze sprzedaży nieruchomości adekwatnym prowadzeniu działalności gospodarczej" – podaje "Rzeczpospolita".

Sprzedanie działki z pełnomocnikiem to prowadzanie działalności gospodarczej. Jak tego uniknąć?

Eksperci obawiają się, iż orzeczenie TSUE zachęci teraz urzędy skarbowe do jeszcze częstszych kontroli i ułatwi im naliczanie VAT od sprzedaży działek w takich sytuacjach. Jakby tego było, to urzędnicy mogą przejrzeć transakcje do 5 lat wstecz (od daty transakcji).

Uznanie za podatnika VAT wiąże się z koniecznością rejestracji działalności, wystawiania faktur, składania JPK i oczywiście zapłaty podatku. Jak tego uniknąć? jeżeli nie chcemy mieć problemów ze skarbówką, to powinniśmy sprzedawać działkę samodzielnie. Chyba iż faktycznie jesteśmy handlarzem nieruchomości.