W Polsce instytucje obowiązane (podmioty, na które ustawa o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu nakłada obowiązek wdrażania przepisów dotyczących identyfikacji oraz oceny ryzyka związanego z tymi zjawiskami, np. banki, firmy inwestycyjne, zakłady ubezpieczeń, notariusze) mają obowiązek śledzenia i zgłaszania transakcji o dużej wartości, aby zapobiegać przestępstwom finansowym, takim jak pranie pieniędzy. Każda operacja lub zestaw powiązanych operacji, których suma przekracza 15 tys. euro (lub równowartość w innej walucie), podlega rejestracji i raportowaniu do Generalnego Inspektora Informacji Finansowej.
REKLAMA
Zobacz wideo Beata Kozidrak w szczerej rozmowie: Nie lubię chodzić do Urzędu Skarbowego i tłumaczyć się, ile to ja zarobiłam
Płatności kartą kredytową a nowe przepisy. Tak to będzie wyglądać w Hiszpanii
W połowie października w sieci zaczęły pojawiać się informacje, iż od stycznia 2026 roku urząd skarbowy będzie monitorował płatności kartą przekraczające tę kwotę. Ten przepis dotyczy nowych zasad monitorowania płatności kartą w konkretnych krajach Unii Europejskiej. Nie chodzi jednak o Polskę, a np. o Hiszpanię. To właśnie w tym państwie od nowego roku banki będą miały obowiązek raportowania do administracji podatkowej, jeżeli łączna suma płatności kartą (debetową, kredytową itd.) dokonanych przez daną osobę w ciągu roku przekroczy 25 tys. euro.
Nie oznacza to zakazu płacenia kartą powyżej tej kwoty, tylko iż bank musi poinformować skarbówkę, iż klient wydał więcej niż 25 tys. euro w danym roku. Celem jest monitorowanie możliwego niezgłoszonego dochodu lub działań w tzw. szarej strefie (niezarejestrowana działalność gospodarcza, której dochody są ukrywane przed organami państwowymi). Dane te będą używane w ramach analizy ryzyka podatkowego, czyli np. jeżeli ktoś wydaje dużo, ale nie deklaruje odpowiednich dochodów, urząd może się nim zainteresować.
Urząd skarbowyFot. Anna Lewańska / Agencja Wyborcza.pl
Jakie wpłaty bank zgłasza do urzędu skarbowego? W Polsce zmian nie będzie
W Hiszpanii został przyjęty dekret, który m.in. rozszerza obowiązki raportowania przez banki oraz instytucje transakcji kartą i innymi środkami płatniczymi. W przypadku działalności gospodarczej zostaje zniesiony próg minimalny, co skutkuje tym, iż każda płatność będzie objęta raportowaniem. Na dziś nie ma jednak ogólnounijnego obowiązku raportowania płatności kartą po przekroczeniu kwoty 25 tys. euro rocznie. Każdy kraj członkowski ma własne przepisy dotyczące monitorowania transakcji podejrzanych o "pranie" pieniędzy, limitów płatności gotówkowych oraz raportowania danych fiskalnych. Są to inicjatywy krajowe, które mają zwiększyć kontrolę fiskalną. Skontaktowaliśmy się z Ministerstwem Finansów, żeby potwierdzić, iż taki limit zostanie lub nie zostanie wprowadzony w Polsce, gdyż na stronach rządowych nie było żadnej informacji w tej sprawie.
Ministerstwo Finansów nie pracuje nad wprowadzeniem takich przepisów
- poinformował nas wydział prasowy. Polacy nie mają więc czym się martwić.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.

13 godzin temu














