Sławomir Mentzen: Ustawa o kryptowalutach zmusi Polaków do łamania prawa

3 godzin temu

Sławomir Mentzen ostro skrytykował planowaną polską ustawę o kryptowalutach, wskazując, iż nowe przepisy mogą zmusić firmy do łamania prawa. Jego zdaniem regulacje są nie tylko sprzeczne z unijnym rozporządzeniem MiCA, ale także uderzają w polskie przedsiębiorstwa i wypychają je za granicę.

Nowe przepisy mają wprowadzić więcej biurokracji, a nie realnego wsparcia dla rynku kryptowalut.

Polska ustawa o kryptowalutach kontra unijne regulacje

Sławomir Mentzen zaznacza, iż Polska jest jednym z trzech państw UE, które wciąż nie wdrożyły wymagań rozporządzenia MiCA. Według niego opóźnienia dają przewagę zagranicznym firmom, które zdobywają licencje w innych krajach i legalnie oferują usługi w Polsce. Podkreśla, iż projekt ustawy liczy 334 strony, a z rozporządzeniami choćby 1 228 stron, co znacznie przewyższa regulacje innych państw. Dla porównania, w Rumunii ustawa ma 16 stron, a w Austrii 23 strony:

“W polskiej wersji ustawy firmy nie będą mogły umieszczać na swojej stronie internetowej informacji, iż na przykład wypuszczają jakiś token czy inną kryptowalutę, co jest sprzeczne z wymaganiami rozporządzenia MiCA, która z kolei zobowiązuje do umieszczania takich informacji na stronie internetowej. Czyli gdyby jakaś firma w Polsce chciała wykonać ten samobójczy ruch i uzyskać licencję, emitować tokeny w Polsce, to mogłaby sobie wybrać, czy chce złamać prawo polskie, czy chce złamać prawo europejskie, czy chce być zgodna z polską ustawą, czy może z unijnym rozporządzeniem, bo z jednym i z drugim się nie da.”

Mentzen wyjaśnia, iż takie przepisy zmuszają przedsiębiorców do wyboru między łamaniem prawa polskiego a unijnego. W jego ocenie jest to sytuacja absurdalna i szkodliwa dla rynku. Dodaje, iż ustawa zawiera także zapis o 4% opłacie od przychodów giełd, co jest wyższe niż ich standardowe prowizje.

Bariery dla polskich firm kryptowalutowych

Według Mentzena rynek kryptowalut w Polsce jest ogromny i ma potencjał, aby stać się jednym z liderów w Europie. Na początku 2024 roku co najmniej 3 mln Polaków posiadało kryptowaluty, a ich wartość szacowano na 70–100 mld złotych. Mimo to, rząd zamiast wspierać ten sektor, tworzy przeszkody, które zmuszają firmy do przenoszenia działalności za granicę. Przykładem jest XTB, które stara się o licencję na Cyprze, a nie w Polsce:

“Mamy sytuację, w której polska firma ma do wyboru: albo działać nielegalnie, czyli nie wpisać się do rejestru, albo działać legalnie, wpisać się do rejestru i nie mieć żadnej szansy na otwarcie rachunku bankowego w Polsce. I KNF od lat ten stan rzeczy akceptuje.”

Mentzen wskazuje, iż Komisja Nadzoru Finansowego jest wrogo nastawiona do kryptowalut. Od lat utrudnia firmom dostęp do rachunków bankowych, co praktycznie uniemożliwia prowadzenie działalności. Dodatkowo KNF chce mieć możliwość wpisywania stron kryptowalutowych na listę zakazanych bez odwołania do sądu.

Propozycje zmian i możliwe rozwiązania

Polityk podkreśla, iż Polska mogłaby przyciągnąć inwestycje i podatki, stając się hubem kryptowalutowym w Europie. Wskazuje na niższe koszty pracy oraz wykwalifikowaną kadrę specjalistów jako atuty, które można wykorzystać. Jego zdaniem potrzebna jest zupełnie nowa ustawa, oparta na unijnym MiCA, ale przyjazna przedsiębiorcom.

Mentzen proponuje:

  • weto prezydenta wobec obecnego projektu,
  • stworzenie ustawy MiCA Plus Zero,
  • zmianę regulatora na nową instytucję pod nadzorem prezydenta,
  • zmuszenie banków do otwierania rachunków dla firm kryptowalutowych.

Czy nowe przepisy oznaczają koniec dla polskich firm kryptowalutowych? Mentzen twierdzi, iż nie, jeżeli uda się je zmienić na czas. Dlaczego Polska miałaby rezygnować z setek milionów złotych podatków? Jego zdaniem problemem nie są kryptowaluty, ale biurokracja i niechęć urzędników do innowacji.

Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.

BeInCrypto Polska - Sławomir Mentzen: Ustawa o kryptowalutach zmusi Polaków do łamania prawa

Idź do oryginalnego materiału