Słowacja: Widmo utraty unijnych pieniędzy dla rolników coraz wyraźniejsze

1 tydzień temu

Słowacki minister rolnictwa Richard Takáč milczy na temat swojego spotkania z komisarzem UE Januszem Wojciechowskim w sprawie opóźnień z wypłatą dopłat bezpośrednich. Istnieje ryzyko, iż część rolników wcale pieniędzy nie zobaczy.

Jak pisaliśmy wcześniej, Słowacja ma duże opóźnienia w wypłacie dopłat bezpośrednich dla rolników, co grozi przekroczeniem terminu i utratą pieniędzy. Słowacka Rolnicza Agencja Płatnicza (PPA), odpowiednik polskiej ARiMR, ma czas do czerwca na wypłatę dopłat za ostatni rok.

Nie wiadomo dokładnie, jaka część już wypłacono. Ani rząd, ani PPA nie odpowiadają na pytania w tej sprawie. W marcu tylko 30 proc. z 600-milionowego budżetu trafiło do wnioskodawców.

Minister rolnictwa spotkał się w poniedziałek w Brukseli z komisarzem UE ds. rolnictwa Januszem Wojciechowskim. Rozmowa miała na celu rozwiązanie problemu „z korzyścią dla słowackich rolników”.

Po spotkaniu ministerstwo jednak milczało na ten temat. Opublikowało tylko krótkie oświadczenie w mediach społecznościowych. Nie odpowiedziało na pytania EURACTIV.sk.

Kiedy w ubieglym tygodniu redakcja EURACTIV.sk na konferencji prasowej zapytała o to, na jakim etapie są wypłaty, minister nie tylko nie odpowiedział, ale zaatakował portal, zarzucając mu szerzenie nieprawdziwych informacji.

EURACTIV.sk publicznie odparł zarzuty ministra, zwracając uwagę na jego uciekanie od odpowiedzi na pytania dziennikarzy.

Ze źródeł w ministerstwie rolnictwa, wymijających odpowiedzi ministra, a także z oświadczenia Komisji Europejskiej dla Euractiv.sk można wnioskować, iż słowacka delegacja w Brukseli sondowała możliwość wydłużenia terminu wypłaty płatności bezpośrednich.

Czy można wydłużyć termin?

Prawo UE stanowi, iż państwa członkowskie mogą wypłacać rolnikom płatności bezpośrednie za dany rok nie później niż do 30 czerwca następnego roku.

Komisja Europejska może jednak przesunąć termin dla danego kraju w wyjątkowych przypadkach związanych z zarządzaniem wypłatą płatnościami i z uzasadnionych powodów.

– Co do zasady takie wyjątkowe przypadki oznaczają okoliczności, których nie można przewidzieć ani skorygować – stwierdził w komentarzu dla EURACTIV.sk Olof Gill, rzecznik Komisji Europejskiej.

Wnioski o wydłużenie terminu Komisja rozpatruje indywidualnie, wyjaśnił. Bierze przy tym pod uwagę także to, czy inne państwa członkowskie również borykają się z podobnymi problemami, czy też problem jest specyficzny dla konkretnego kraju.

To może być zła wiadomość dla Słowacji, gdyż nigdzie indziej w UE rolnicy nie czekają tak długo na dopłaty z 2023 r. jak na Słowacji.

Idź do oryginalnego materiału