Smok X-Priv Plus-wielki powrót

vapepoland.pl 1 miesiąc temu

Smoka nie trzeba nikomu przedstawiać. Nieraz wpisał się na karty „historii” w branży vape. Dzisiaj przyjrzymy się reaktywacji urządzenia sprzed kilku lat, którym był Smok X-Priv wraz z legendarnym atomizerem Smok TFV12 Prince. Obecne urządzenie to Smok X-Priv Plus, który posiada najnowszy atomizer od tego producenta. Czy zrobi szum?

Smok X-Priv Plus to mod zasilany dwoma akumulatorami zewnętrznymi 18650. Rozpędza się aż do 225W, co stanowi wyłom wśród obecnych trendów. Urządzenie nie posiada przycisków, ponieważ wyposażony jest w panel dotykowy. Dodatkowo i na szczęście jest odporny na zarysowania oraz uderzenia (taką informację producent umieścił na stronie). Warto wspomnieć, iż mod posiada również możliwość wibracji oraz zmiany wyglądu wyświetlacza. W dużej mierze Smok X-Priv Plus przypomina mi osobiście Vaporesso Luxe II nie tylko z wyglądu, ale również z funkcji.
Atomizerem dołączonym do zestawu jest Smok TF-D Subtank. Na szczęście Smok chyba uczy się na błędach i posiada on górny przepływ powietrza (mniejsza szansa na wycieki). Zalewany jest w dość tradycyjny sposób, bo poprzez przesunięcie górnej części atomizera. Dodatkowo wyposażyli go w zabezpieczenie przed dziećmi oraz wyciekami. Warto wspomnieć, iż ma powłokę antypoślizgową, więc jest to pewien plus, bo dużo łatwiej na pewno go otworzyć, gdy ma się ręce w liquidzie ubrudzone.
Na dzień dzisiejszy kompatybilne są do niego trzy grzałki.
Oczywiście jak każdy e-papieros posiada on swoje zabezpieczenia, które raczej należą do standardów. Są nimi między innymi: ochrona przed zwarciem, przegrzaniem czy zbyt niskim poziomem akumulatorów.

Podsumowanie

Smok X-Priv Plus bez wątpienia jest wyjściem przed szereg i wypuszczeniem czegoś innego niż pod. Zdecydowanie znajdzie swoich fanów, którzy do dzisiaj nie przekonali się do mniejszych urządzeń, które są na pewno bardziej oszczędne w liquid, choć to urządzenie z grzałką 0.4 wcale nie będzie zużywać go w ogromnej ilości. Osobiście uważam, iż Smok zrobił dobrą robotę, która ma szansę odbić się sporym echem wśród konkurencji.

Idź do oryginalnego materiału