Solmate, nowa firma skupiająca się na gromadzeniu SOL, właśnie pozyskała 300 mln USD w ramach przepełnionej subskrypcji PIPE (private investment in public equity), zyskując przy tym poparcie gigantów jak Solana Foundation i legendarna Cathie Wood z Ark Invest. Co to oznacza dla Solany i altcoinów?
Rebranding z rozmachem
Brera Holdings PLC oficjalnie zmienia się w Solmate, a za całą operację stoi Pulsar Group (ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich). To nie tylko kosmetyczna zmiana nazwy ale, przede wszystkim strategiczna transformacja biznesowa, która ma na celu wykorzystanie boomu na Solanę. Na czele nowej spółki stanie Marco Santori, były dyrektor prawny Kraken, co już samo w sobie sygnalizuje powagę przedsięwzięcia.
Solana ze zniżką – niezłe zagranie
Tutaj robi się naprawdę interesująco. Solmate nie zamierza kupować SOL po cenach rynkowych jak zwykły retail. Firma ma już podpisany list intencyjny z Solana Foundation, który ma zagwarantować zniżkę przy zakupach tokenów. To strategiczny ruch, który pokazuje, jak fundacje blockchain coraz częściej współpracują z inwestorami instytucjonalnymi, aby zwiększyć adopcję swoich ekosystemów.
Solmate oczekuje zawarcia ostatecznej umowy, która obniży cenę wejścia dla akumulacji SOL. Brzmi jak win-win: Solana Foundation zyskuje stabilnego, dużego gracza w ekosystemie, a Solmate uzyskuje przewagę kosztową nad konkurencją.
Today, Wall Street found its Solmate.
Solmate is brand new Solana infrastructure for the UAE.
I’ll be its CEO.
Aligned with the Foundation and backed UAE investors, Solmate will have unparalleled access to capital and will supercharge SOL-per-share growth for its… pic.twitter.com/mk2zaPfRm5
DAT-mania w pełni
Boom na cyfrowe skarbce nabiera tempa, a inwestorzy dosłownie rzucają się na spółki publiczne, które rebrandują się pod kątem gromadzenia konkretnych kryptowalut. Bitcoin, Ethereum i właśnie Solana to w tej chwili święta trójca w portfoliach DAT-ów, jeżeli mierzyć wartością w dolarach amerykańskich.
Santori nie kryje ambicji:
Solmate to nie kolejny zwykły skarbiec. Będzie realizował trwale zróżnicowaną strategię w zatłoczonym polu podobnych do siebie DAT-ów, budując prawdziwą infrastrukturę krypto w UAE.
Podczas gdy większość DAT-ów skupia się wyłącznie na HODLowaniu, Solmate chce budować rzeczywistą infrastrukturę.
Stary biznes w nowej odsłonie
Wbrew rebrandingowi, Solmate nie porzuca całkowicie swojej dotychczasowej działalności. Firma zapewnia, iż będzie kontynuować prowadzenie biznesu właściciela klubów sportowych Brera Holdings. To pragmatyczne podejście, ponieważ dywersyfikacja zawsze była dobrą strategią, szczególnie w tak złożonym świecie, jakim jest krypto.
Rada dyrektorów to prawdziwy all-star team. Dr. Arthur Laffer (tak, ten od krzywej Laffera) i Viktor Fischer, CEO RockawayX, to nazwiska, które w branży crypto znaczą bardzo wiele. A Cathie Wood? Ta wizjonerka już wcześniej pokazała, iż ma nos do przyszłościowych technologii – jej Ark Invest zainwestował też w BitMine Immersion, DAT skupiony na Ethereum.
NEW: Brera Holdings to rename as Solmate and launch a $300M $SOL treasury project in the UAE. pic.twitter.com/bLwxz8VjlT
— Cointelegraph (@Cointelegraph) September 18, 2025Podwójna gra na giełdach – co to oznacza dla Solany?
Solmate celuje w dual listing, czyli wyjście na Nasdaq i UAE. To mądry ruch, który zapewni płynność z dwóch różnych stref czasowych i regulacyjnych. Rynek już zareagował pozytywnie, ponieważ akcje Brera wzrosły o 14% do godziny 10:27 czasu wschodniego.
Ta inwestycja to kolejny dowód na to, iż Solana coraz poważniej traktowana jest przez kapitał instytucjonalny. 300 mln USD to nie są przelewki, ale poważna decyzja profesjonalnych inwestorów, którzy wierzą w długoterminowy potencjał ekosystemu SOL.
Dla zwykłych inwestorów to sygnał, iż warto trzymać rękę na pulsie. Kiedy instytucje zaczynają masowo alokować kapitał w konkretny asset, zwykle dzieje się to z przyczyny i nie chodzi tylko o FOMO.