2 dni temu
Spłonęła jedna z hal w parku przemysłowym CTPark Bucharest West w Rumunii. Najemcą była polska Grupa LPP. Straty wyniosą ok. 400 mln zł.
W wyniku pożaru zniszczeniu uległ towar o wartości ok. 300 mln zł. Jego utrata nie powinna spowodować istotnych perturbacji w sprzedaży. Zniszczeniu uległy również środki trwałe (maszyny i urządzenia) o orientacyjnej wartości 100 mln zł – poinformowali przedstawiciele LPP.
Straty są objęte ubezpieczeniem, w tym polisą od utraty zysku. Jak informują rumuńskie źródła, na szczęście nie ma ofiar w ludziach.
Zdarzenie nie będzie miało wpływu na strategiczne plany
Magazyn obsługiwał dostawy do sklepów stacjonarnych oraz logistykę sprzedaży online na rynki Europy Środkowej i Południowej. w tej chwili prowadzone są intensywne czynności w celu przeniesienia wszystkich operacji do innych magazynów będących w dyspozycji Grupy.
– Niezależnie od powyższych rozwiązań tymczasowych, docelowo w Rumunii w najbliższych miesiącach przyjęty do użytku zostanie nowy magazyn, którego uruchomienie było planowane już uprzednio – informuje LPP.
Spółka dodała, iż w najbliższych tygodniach będzie miało opóźnienia w realizacji dostaw do sklepów i klientów w Europie Południowej i Środkowej. Wzrosną także koszty operacji logistycznych. Skutki pożaru powinny zostać ograniczone do kilku najbliższych tygodni.
W ocenie władz LPP zdarzenie nie wpłynie w żaden istotny sposób na realizację jego planów strategicznych, zwłaszcza rozbudowy sieci sprzedaży i oczekiwanych wyników finansowych.
