W lokalnych miejscowościach niedawno rozpoczęły się kontrole pieców i kotłowni. Sprawdzone zostanie, czym mieszkańcy palą w piecach, a także czy stosują się do przepisów dotyczących ochrony środowiska.
Spodziewaj się wizyty. Ruszyły kontrole kotłowni i pieców

Dla przykładu: w Piastowie wizyty rozpoczęły się 16 października i obejmą około 50 gospodarstw domowych. Z kolei w Oświęcimiu to strażnicy miejscy skontrolują przede wszystkim piece klasy 3 i 4, które zgodnie z uchwałą antysmogową powinny zostać wymienione.
ZOBACZ: Około 1000 zł dodatku do emerytury. Komu przysługuje świadczenie Mama 4 plus?
Podstawą prowadzenia kontroli pieców jest art. 379 ustawy Prawo ochrony środowiska. Zgodnie z zapisami ust. 2, pkt 2: Marszałek województwa, starosta oraz wójt, burmistrz lub prezydent miasta mogą upoważnić pracowników podległych im urzędów marszałkowskich, powiatowych, miejskich lub gminnych lub funkcjonariuszy straży gminnych.
Podobnych wizytacji należy spodziewać się także w innych miejscowościach na terenie całej Polski.
Na czym polegają kontrole?
Kontrole posesji odbywać się będą w godzinach od 6:00 do 22:00 (godziny mogą się różnić, w zależności od wydanej informacji). Osoby wyznaczone do inspekcji nie mogą jednak wejść na prywatny teren bez pozwolenia, gdyż byłoby to wtargnięcie. Musi im towarzyszyć właściciel lub dorosły domownik.
ZOBACZ: ZUS nie wypłaci emerytury od razu, jeżeli nie dopełni się jednej ważnej formalności
Urzędnicy lub strażnicy miejscy mogą podczas wizytacji:
- ocenić rodzaj i stan pieca lub kotła służącego do ogrzewania budynku (szczególną uwagę skupiać będą urządzenia klasy 3 i 4)
- sprawdzić przystosowanie kotłowni i miejsca składowania opału do tych funkcji
- zweryfikować świadectwo jakości opału, aby stwierdzić wpływ stosowanego paliwa na środowisko
- wykluczyć praktykę spalania odpadów w piecu
Co czeka mieszkańców nieprzestrzegających uchwały antysmogowej?
Po wizycie sporządzany jest protokół. W przypadku stwierdzenia naruszeń możliwe jest nałożenie kary grzywny. jeżeli zaniedbania będą skrajne i wynikające ze złej woli lokatorów, wówczas sprawa może zostać skierowana na drogę sądową.
ZOBACZ: ZUS niebawem przeliczy emerytury. Trzy powody, dla których można zyskać mniej
Jak podkreślają lokalni urzędnicy, celem akcji nie jest karanie mieszkańców, ale poprawa jakości powietrza i przypomnienie o obowiązujących przepisach. Dzięki zmobilizowaniu właścicieli nieruchomości do wymiany starych urządzeń (tzw. kopciuchów) - całe gminy na tym skorzystają, ponieważ ograniczona zostanie emisja zanieczyszczeń do atmosfery w okresie grzewczym.
W zależności od konkretnych miejscowości, kontrole prowadzą upoważnieni pracownicy Urzędu Miejskiego lub funkcjonariusze straży miejskiej.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

 7 godzin temu
                                                    7 godzin temu
                    













