Wczorajszy handel na rynkach towarowych w Europi nie przyniósł wielkich zmian cen, gdyż rzepak zamknął się na niezmienionych poziomach, a tylko nieznacznie zyskiwały notowania pszenicy.
Majowy kontrakt na rzepak na giełdzie Matif zamknął się wczoraj bez zmian. Podobnie wyglądała sytuacja na rynku soi w USA, gdzie marcowy kontrakt na giełdzie CBoT zamknął się na poziomie 1046,5 centów/buszel. Tylko w Kanadzie na giełdzie ICE marcowy kontrakt na rzepak zakończył dzień wzrostem o 5 CAD, na poziomie 661,80 CAD/t.
Niskie zapasy utrzymują ceny
Jak informuje StatsCan na kanadyjskim rynku rzepaku przez cały czas utrzymują się zaskakująco niskie poziomy zapasów, co wczoraj doprowadziło do zakupów przez fundusze surowcowe, a tym samym do wzrostów cen. W przypadku europejskiego rzepaku rynek pozostaje w stagnacji w oczekiwaniu na dane eksportowe jakie USDA opublikuje dziś po sesji.
Jeśli zaś chodzi o handel soją w USA to początkowo znalazł się on pod presją po tym, jak prezydent Trump ogłosił wprowadzenie 25% ceł na import stali i aluminium i pojawiły się obawy o odwetowe działania mogące mieć negatywne konsekwencje dla eksportu soi. Dodatkowo nieco lepsze warunki pogodowe w Argentynie również miały negatywny wpływ na ceny, gdyż w tym tygodniu spodziewane są dalsze opady deszczu, co może złagodzić suszę.
Słabsze prognozy zbiorów dla Rosji wspierają ceny
Na rynku pszenicy kontynuowana jest spokojna tendencja wzrostowa z ostatnich kilku dni i kontrakt marcowy na giełdzie Matif przyniósł dzienny wzrost o 2 EUR do poziomu 236,75 EUR/t. Nieznaczne spadki cen zanotowano natomiast na giełdzie CBoT, gdzie cena pszenicy spadła o 3,25 centa do 579,5 centów/buszel.
Europejskiemu rynkowi sprzyjają problemy pogodowe w Rosji, co sprawiło, iż rosyjska firma konsultingowa IKAR obniżyła swoje szacunki dotyczące produkcji pszenicy w 2025 r. z 84 mln ton w scenariuszu bazowym do 82 mln ton, twierdząc, iż prognozowane ujemne temperatury przy bezśnieżnej zimie mogą mieć wpływ na słabsze zbiory.
Dodatkowo obniżono szacunki eksportu rosyjskiej pszenicy na bieżący sezon 2024/25 z 43,5 mln ton do 43 mln ton, co jest spowodowane niskim stanem zapasów i marż importerów. Dodatkowo kwota eksportowa, która wejdzie w życie w niedzielę obniż również tempo rosyjskich dostaw wg. IKAR.
Źródło: IKAR, StatsCan, Kaack