3 miesięcy temu
W świecie krypto zawrzało. Społeczność Cardano stanowczo zareagowała na artykuł opublikowany przez Forbes. Projekt nazwano „klonem Ethereum”. Założyciela ADA, Charlesa Hoskinsona, określono z kolei jako „przywódcę kultu”. Takie opisy wywołały falę oburzenia wśród sympatyków Cardano.
Wojna na linii Cardano – Forbes. Społeczność rozjuszona
W artykule napisanym przez Stevena Ehrlicha autor zestawił ze sobą najważniejsze postaci z branży kryptowalut. I tak twórca Bitcoina, Satoshi Nakamoto, stał się postacią mityczną Założyciel Ethereum, Vitalik Buterin, przedstawiony z kolei jako intelektualny pionier. Jednak to opis Hoskinsona i bagatelizowanie Cardano jako innowacyjnego projektu szczególnie rozgniewało jego społeczność. Z rynkową wartością około 12,4 miliarda dolarów, ADA zostało zredukowane do miana kopii Ethereum. Miarka się przebrała.
Społeczność Cardano gwałtownie zareagowała, podkreślając unikalne aspekty technologiczne swojego blockchaina. Wyliczali, iż przeciwieństwie do Ethereum, wdrożyli model proof-of-stake (PoS) na długo przed transformacją ETH. Dodatkowo, model eUTXO (extended unspent transaction output) w Cardano różni się od modelu opartego na kontach w Ethereum, oferując takie korzyści jak przewidywalne opłaty transakcyjne oraz zwiększone bezpieczeństwo.
Krytyka Forbes pojawia się w kluczowym momencie dla Cardano, gdy sieć zbliża się do zakończenia ważnej aktualizacji, znanej jako hard fork Chang. Druga faza tej aktualizacji ma wprowadzić nowy model zarządzania, zaproponowany przez organizację Intersect. Zmiany te mają na celu dalsze zwiększenie decentralizacji oraz poprawę koordynacji między węzłami bez konieczności centralnego nadzoru.
Forbes grabi sobie u altcoinów
Forbes nie po raz pierwszy spotyka się z zarzutami o surowe podejście do altcoinów. Wcześniej w tym roku publikacja określiła XRP jako „kryptowalutę zombie”, twierdząc, iż nie spełniła ona swoich obietnic rewolucji w globalnych przelewach. Krytyka ta podkreśla trwającą debatę na temat żywotności i wpływu różnych projektów blockchain.
W odpowiedzi na najnowszy artykuł Charles Hoskinson publicznie zakwestionował sposób, w jaki Forbes przedstawił jego projekt. Stwierdził, iż artykuł zbytnio spłyca i zniekształca jego istotę. Społeczność również zareagowała ogniem w mediach społecznościowych. Wypisywali oni unikalne cechy Cardano oraz postępy, jakie osiągnięto od momentu jego uruchomienia.
