PKW odpowiada: Andrzej Domański wysłał do Państwowej Komisji Wyborczej pismo ws. uchwały, w której PKW zatwierdziła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS. W czwartek PKW odpowiedziała ministrowi finansów. "Zwracam się z uprzejmą prośbą o niezwłoczne wskazanie podstawy prawnej wniosku o wykładnię uchwały nr 421/2024 Państwowej Komisji Wyborczej z dnia 30 grudnia 2024 r. w sprawie sprawozdania finansowego Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość" - podkreślił Sylwester Marciniak.
REKLAMA
"Nie podlega interpretacji": Szef PKW powołał się również na przepisy Kodeksu wyborczego, które stanowią, iż "jeżeli Sąd Najwyższy albo sąd okręgowy uzna skargę, o której mowa w par. 1, lub odwołanie, o którym mowa w par. 5, pełnomocnika finansowego za zasadne, odpowiednio Państwowa Komisja Wyborcza albo komisarz wyborczy niezwłocznie postanawia o przyjęciu sprawozdania finansowego". "Tym samym w tej sprawie znajduje zastosowanie wielokrotnie analizowana w orzecznictwie i doktrynie paremia prawnicza: clara non sunt interpretanda (to, co jest jasne, nie podlega interpretacji)" - dodał.
Zobacz wideo Błaszczak grozi rządowi po odrzuceniu sprawozdania PiS przez PKW
Apel szefa PKW: "Muszę zauważyć, iż jako sędzia orzekający blisko 30 lat w sprawach podatkowych byłem i jestem pełen uznania dla pasji i zaangażowania ze strony często niedocenianych pracowników aparatu skarbowego. Dlatego też przyłączam się do apelu o zaprzestanie ataków, o których mowa w oświadczeniu Pana Ministra, przy czym wskazuję, iż takie ataki czynione są niestety także na członków Państwowej Komisji Wyborczej, jak i pracowników Krajowego Biura Wyborczego, czemu ze swej strony również się stanowczo sprzeciwiam" - napisał Sylwester Marciniak.
Więcej nt. sprawy przeczytasz w artykule pt. "Minister finansów żąda od PKW wyjaśnienia wątpliwości. 'Ja się PiS-u nie boję'".
Źródło: Pismo PKW