fot. PixabayPewien mężczyzna otrzymał mieszkanie w darowiźnie i spłacił kredyt hipoteczny za środki, które uzyskał z jego sprzedaży. Skarbówka domaga się od niego podatku w wysokości 19 proc. od przychodu.
O całej sprawie poinformował bizblog.spiderweb.pl. Pewien mężczyzna otrzymał mieszkanie w darowiźnie od swojej córki, która zaciągnęła na ten cel kredyt. Co prawda to on opłacał raty, ale kredyt pozostawał na nazwisko córki.
W chwili sprzedaży mężczyzna spłacił pozostałą część zobowiązania z uzyskanych środków. Stwierdził, iż przysługuje mu ulga mieszkaniowa – z ulgi można skorzystać, jeżeli środki ze sprzedaży (w ciągu 5 lat od jej nabycia) zostaną przeznaczone w ciągu 3 lat na cele mieszkaniowe.
Wysoki podatek
Mimo spłaty zobowiązania kredytowego, skarbówka zażądała od mężczyzny 19% podatku od przychodu, twierdząc, iż nie może być zastosowana ulga mieszkaniowa, o ile kredyt nie był zaciągnięty przez samego podatnika.
Mężczyzna zaskarżył tę decyzję, argumentując, iż samodzielnie spłacał kredyt. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi przyznał mu rację, ale Naczelny Sąd Administracyjny uchylił wcześniejszy wyrok.

19 godzin temu


