Metalowy szał na finiszu roku! Złoto, srebro i platyna wjeżdżają na rekordy, miedź dostaje paliwa z Chin, a inwestorzy zaczynają zadawać klasyczne pytanie: „skoro metale już poleciały…, to czy teraz kolej na bitcoina?”. Do tego dorzucamy twarde makro: USA przyspiesza, a chiński przemysł wysyła mniej optymistyczne sygnały.