240-procentowy wzrost zadłużenia
Na koniec sierpnia 2025 roku łączne przeterminowane zadłużenie sektora badań i analiz technicznych (PKD 7120B) wyniosło 85,8 mln zł. W porównaniu z rokiem wcześniejszym oznacza to spadek o ponad 5 mln zł, czyli 5,6 proc. Z danych BIG InfoMonitor i BIK wynika, iż liczba niesolidnych dłużników zmniejszyła się do 332 podmiotów, co stanowi około 3 proc. rynku.
Choć sytuacja nieco się poprawia, skala problemu pozostaje znacząca. W porównaniu z 2021 rokiem zaległe zobowiązania wzrosły z 25 mln zł do blisko 86 mln zł. Największy skok zadłużenia nastąpił między sierpniem 2021 a sierpniem 2022 roku, gdy wartość zobowiązań zwiększyła się o 167 proc.
Branża liczy na stabilizację po podwyżce opłat
19 września 2025 roku weszła w życie długo wyczekiwana podwyżka cen obowiązkowych badań technicznych pojazdów. Cena podstawowego przeglądu wzrosła z 98 zł do 149 zł, czyli o 51 zł (52 proc.). Dla wielu stacji to pierwszy od lat impuls, który może poprawić rentowność działalności.
– Zwiększenie stawek o 52 proc. było potrzebnym i długo wyczekiwanym krokiem, szczególnie w kontekście rosnących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej oraz wzrostu płacy minimalnej w ostatnich latach. Należy jednak zaznaczyć, iż ta zmiana, choć istotna, nie rozwiązuje wszystkich problemów naszej branży. Podwyżka ta rekompensuje jedynie część strat poniesionych przez przedsiębiorców – komentuje Jolanta Źródłowska, prezes zarządu Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów.
Jak dodaje, mimo poprawy spłacalności zadłużenia, sytuacja finansowa wielu podmiotów przez cały czas jest napięta. Branża mierzy się z rosnącymi kosztami operacyjnymi i potrzebą inwestycji w nowoczesne wyposażenie.
Stacje kontroli pojazdów zarobią więcej
Zdaniem przedstawicieli Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów podwyżka to krok we adekwatnym kierunku, ale system wymaga długofalowych rozwiązań.
– Z perspektywy Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów najważniejsze jest, aby proces zmian w systemie badań technicznych miał charakter kompleksowy i długofalowy. Planowane jest wprowadzenie mechanizmu corocznej waloryzacji opłat. Naszym postulatem pozostaje zatem nie tylko dalsze dostosowanie stawek do realiów rynkowych, ale również stworzenie ram prawnych gwarantujących ich regularną aktualizację – mówi Jolanta Źródłowska.
BIG InfoMonitor podaje, iż mimo historycznie niskich stawek aż do września 2025 roku, zadłużenie branży zaczęło maleć. Według Pawła Szarkowskiego, prezesa BIG InfoMonitor, poprawa może wynikać z większej dyscypliny płatniczej i lepszego zarządzania kosztami.
– Podwyżka opłat o 52 proc. jest czynnikiem, który może przynieść trwałą stabilizację finansową i pozwolić stacjom kontroli pojazdów na realne inwestycje oraz wyjście z zatorów płatniczych – podsumowuje.
Polecamy także:
- Wielki Test Mobilności Miejskiej. To nie samochód elektryczny był najefektywniejszy
- Majątek Polaków rośnie szybciej niż w większości państw świata, ale oszczędności mamy niewiele
- Europejskie kraje zwiększają import rosyjskiej energii mimo wspierania Ukrainy