3 tygodni temu
Jesienią zboża przygotowują się do zimowania. Sposobem na zapewnienie im w tym czasie odpowiedniej ilości azotu może być zastosowanie bakterii azotowych. Zatem czy warto pomyśleć o zakupie preparatu mikrobiologicznego?
Dzięki stosowaniu bakterii azotowych na wcześnie wysiane zboża ozime, rośliny te mogą korzystać z dodatkowego źródła tego pierwiastka. Co ważne, ten rodzaj azotu jest dostępny dla roślin choćby w warunkach, w których pobieranie tego składnika z gleby jest niemożliwe. Stale dostarczany azot pozytywnie wpływa na kondycję ozimin. Rośliny są silniejsze, lepiej rozwinięte i mają większą zdolność do przetrwania trudnych warunków zimowych. Należy jednak pamiętać, iż efekt zależy od zastosowania bakterii odpowiednio wcześnie, aby miały one czas zadziałać.
Jak zapobiec głodowi azotowemu wcześnie sianych zbóż?
Zboża ozime, takie jak jęczmień, muszą być dobrze przygotowane do okresu zimowego, aby mogły przetrwać trudne warunki pogodowe i rozpocząć wegetację wiosną. Przed nadejściem zimy warto się skoncentrować na odżywieniu ozimin, aby były wystarczająco silne i mogły dobrze znieść okres przezimowania. Istotne z punktu widzenia zbóż ozimych jest ich rozkrzewienie. Rozwinięcie od 2 do 3 źdźbeł bocznych zapewnia roślinom efektowniejsze przezimowanie, a następnie szybki start wegetacji na wiosnę. W tym kontekście ważne jest zapobieganie głodowi azotowemu.
Aby tego dokonać, zboża potrzebują pobierać składniki pokarmowe przez cały okres jesiennej wegetacji. Z powodu podwyższenia się temperatury, okres przezimowania roślin zaczyna się później. Ta sytuacja sprawia, iż zboża mają więcej czasu w rozkrzewienie, ale jednocześnie potrzebują stałego źródła azotu. Brak tak istotnego składnika, jakim jest azot, skutkuje zahamowaniem wzrostu roślin. Bakterie azotowe mogą stać się jego alternatywnym źródłem, wiążąc azot atmosferyczny i dostarczając go roślinom, przez cały okres wegetacji. Dobrze odżywione rośliny mają wyższy poziom chlorofilu i lepiej znoszą stresy abiotyczne.
Stresy abiotyczne zagrażające uprawom zbóż ozimych
Zbożom ozimym zagraża wiele stresów, które mogą wpłynąć na ich rozwój i ostateczny plon z hektara. Bardzo ważnym zagrożeniem w okresie jesienno-zimowym są niskie temperatury. U niezahartowanych roślin może wtedy dojść do uszkodzeń mechanicznych. Innym zagrożeniem są długotrwałe okresy suszy w trakcie jesieni, które mogą osłabić rozwój systemu korzeniowego i zdolność roślin do pobierania wody oraz składników odżywczych. W warunkach suszy azot podany tradycyjnie w formie mineralnej nie będzie pobierany, bądź pobieranie stanie się mocno utrudnione. Aby zaradzić powyżej wymienionym zagrożeniom, należy zadbać o prawidłowe odżywienie oraz pomyśleć o rozwiązaniach mikrobiologicznych.
Encera – czym są endofityczne bakterie azotowe?
Endofity to bakterie, które po aplikacji dostają się do komórek roślinnych przez aparaty szparkowe i żyją wewnątrz roślin. Wiążą one azot atmosferyczny i udostępniają go roślinom wtedy kiedy jest on potrzebny. W tej grupie warto zwrócić szczególną uwagę na bakterie Gluconacetobacter diazotrophicus. Kolonizują one przestrzenie międzykomórkowe, ale wnikają też do wnętrza komórek, co jest ich wyróżnikiem i niezwykle istotnym atutem. Dzięki temu działają wyjątkowo efektywne w odżywianiu roślin azotem.
Produkt o nazwie Encera, został stworzony właśnie na bazie bakterii Gluconacetobacter diazotrophicus. Bakterie azotowe w tym preparacie mikrobiologicznym to źródło azotu, z którego zboża mogą czerpać choćby gdy azot mineralny w glebie jest niedostępny. Dzięki unikalnej zdolności bakterii GD do wnikania bezpośrednio do komórek roślinnych Encera jest efektywnym źródłem azotu, w znaczącej mierze niezależnym od warunków pogodowych. Należy jednak pamiętać, iż aplikacja bakterii powinna nastąpić odpowiednio wcześnie, wtedy kiedy temperatury sięgają powyżej 10 stopni. W takich warunkach bakterie GD mają czas skolonizować roślinę i zadziałać przed ich spoczynkiem zimowym.
