Synthos Green Energy rusza na Węgry i Słowację. Chce tam stawiać SMR-y

19 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Synthos Green Energy, we współpracy z partnerami ze Słowacji i Węgier, podejmuje kolejne kroki w kierunku budowy nowoczesnych reaktorów SMR BWRX-300. Podpisano dwa strategiczne memoranda: z operatorem słowackich elektrowni jądrowych Slovenské Elektrárne oraz z państwowym węgierskim Hunatomem.


kooperacja z największym graczem na Słowacji


Synthos Green Energy (SGE), spółka należąca do Michała Sołowowa, kontynuuje ofensywę w dziedzinie energetyki jądrowej opartej na technologii małych reaktorów modułowych (SMR). Ogłoszono podpisanie dwóch strategicznych porozumień: z operatorem słowackich elektrowni jądrowych Slovenské Elektrárne oraz z państwowym węgierskim Hunatomem. Jak relacjonuje Polska Agencja Prasowa, oba dokumenty przewidują analizę i przygotowanie projektów budowy reaktorów BWRX-300 - technologii amerykańsko-japońskiego konsorcjum GE Vernova-Hitachi Nuclear Energy, do której SGE posiada wyłączne prawa w regionie.Reklama


Jak poinformowała Synthos Green Energy w komunikacie prasowym, podpisane memorandum z firmą Slovenské Elektrárne zakłada badanie możliwości inwestycyjnych, procesów licencjonowania i rozwoju projektów SMR nie tylko na Słowacji, ale także w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Wśród możliwych form współpracy znajdują się m.in. tworzenie spółek joint venture, budowanie struktur finansowania i rozwój regionalnych łańcuchów dostaw.


Jak dodaje PAP, według treści porozumienia, analizowane będą też inwestycje w spółki celowe, zawieranie lokalnych partnerstw czy rozwój infrastruktury cyfrowej, z myślą o powiązaniu SMR z centrami danych i technologiami obliczeniowymi. Slovenské Elektrárne, największy producent energii elektrycznej na Słowacji, operuje m.in. elektrowniami jądrowymi Mochovce i Bohunice. W tych obiektach pracuje pięć reaktorów o mocy od 470 do 500 MW każdy, a budowa szóstego bloku dobiega końca. Większościowym udziałowcem spółki jest czeski holding EPH, a mniejszościowym rząd Słowacji.


BWRX-300 także na Węgrzech - z poparciem USA


Co ważne, tego samego dnia Synthos Green Energy podpisała również list intencyjny z węgierskim Hunatomem. Dokument ten określa ramy współpracy przy budowie aż dziesięciu reaktorów BWRX-300 na Węgrzech. Porozumienie obejmuje wspólne prace nad projektem, wybór lokalizacji, procedury licencyjne oraz samą budowę bloków jądrowych.
W ceremonii podpisania udział wzięli m.in. minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto, właściciel SGE Michał Sołowow oraz przedstawiciele ambasad USA i Polski w Budapeszcie. "Mamy do czynienia z olbrzymim wzrostem zapotrzebowania na energię elektryczną, które na dziś może być zaspokojone przez amerykańską technologię BWRX-300 oraz współpracę pomiędzy Synthos Green Energy i Hunatom. I to jest droga, jaką wybraliśmy" - oświadczył Szijjarto.
"Jestem tutaj nie tylko jako przedsiębiorca, ale też polski patriota. Jako patriota wiem, iż nasze porozumienie jest krokiem w kierunku zwiększenia niezależności energetycznej regionu, w tym Polski i Węgier" - zaznaczył z kolei Michał Sołowow.
Robert Palladino, chargé d’affaires ambasady USA w Budapeszcie, podkreślił znaczenie projektu dla całego regionu. "To porozumienie będzie miało olbrzymie znaczenie dla rozwoju niezależności energetycznej całego regionu. Stany Zjednoczone wspierają projekt budowy floty reaktorów w oparciu o technologię GE Vernova Hitachi i wdrażaną przez polską i węgierską firmę" - mówił cytowany przez PAP.


SMR-y ruszają z Polski. Pierwszy projekt już trwa w Kanadzie


BWRX-300 to reaktory wodno-wrzące o mocy 300 MWe, zaliczane do tzw. SMR - małych reaktorów modułowych. W Polsce ich budowę planuje spółka OSGE (Orlen Synthos Green Energy), która wskazała już lokalizacje w Stawach Monowskich koło Oświęcimia, Włocławku i Ostrołęce.
Budowa pierwszego na świecie reaktora BWRX-300 trwa w tej chwili w elektrowni jądrowej Darlington w kanadyjskiej prowincji Ontario. Inwestorem jest firma Ontario Power Generation (OPG). Równocześnie do amerykańskiego dozoru jądrowego NRC trafił już wniosek o licencję na budowę takiego reaktora przez firmę TVA w Clinch River w stanie Tennessee.
Według Synthos Green Energy, posiadanie wyłączności na dystrybucję tej technologii w szeregu państw europejskich daje polskiemu przemysłowi szansę na wejście w międzynarodowy łańcuch dostaw już na wczesnym etapie projektów.
Agata Jaroszewska
Idź do oryginalnego materiału