W poniedziałek Nasdaq Composite zaliczył najmocniejszy spadek od ponad roku, a zmienność nie zwalnia – przez ostatnie 15 sesji indeks każdego dnia notował intraday’ową zmianę o co najmniej 1%. Indeks VIX zbliżył się z kolie do poziomu 30, co jest rzadkie i nimożliwe do utrzymania w dluższym okresie. Tymczasem najważniejsze sektory wzrostowe, czyli technologia i dobra dyskrecjonalne, znalazły się pod silną presją – ponad połowa spółek w tych branżach już oficjalnie tkwi w bessie.
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy inwestorzy wykonali gwałtowny zwrot w stronę defensywy, co wywindowało relatywną siłę akcji spółek defensywnych względem cyklicznych. Z historycznego dołka urosła ona na najwyższy poziom od wielu miesięcy. Na rynkach \narasta więc ciągle niepewność, a inwestorzy coraz mniej liczą na „Trump Put”. Nastroje pogorszyła nowa runda napięć handlowych. Donald Trump zagroził 50-procentowymi cłami na import z Kanady w odpowiedzi na wprowadzenie przez Ontario dodatkowej opłaty za energię. Premier Doug Ford ostatecznie ustąpił, co skłoniło Trumpa do wycofania groźby, ale rynkom się to dalej nie podoba.
Na dodatek Citi i HSBC obniżyły swoje rekomendacje dla amerykańskich akcji, ostrzegając przed spowolnieniem wzrostu oraz chwilowym osłabieniem inwestycji w AI. Barclays dodał, iż mimo solidnych danych z rynku pracy, amerykańska gospodarka „wyraźnie słabnie”. Trump, zapytany o stan gospodarki, stwierdził, iż nie widzi ryzyka recesji i iż Stany Zjednoczone „przebiją wszystko”, ale tego typu wypowiedzi obecnego prezydenta należy traktować z przymróżeniem oka. Na ten moment wygląda na to, iż jego administracja przestaje traktować giełdę jako główny wyznacznik sukcesu – pozostaje jednak pytanie, jak długo to potrwa.
Z kolei fundusze hedgingowe dalej gwałtownie redukują ekspozycję na rynku – piątkowe i poniedziałkowe ruchy kapitałowe były największym dwudniowym „de-grossingiem” od czterech lat. Inwestorzy ograniczają ryzyko w obliczu rosnącej niepewności rynkowej.

A za to początkowy lider hossy, czyli sektor półprzewodników osiągnął skrajne poziomy słabości względem szerokiego rynku – według poniższego wykresu, VanEck Semiconductor ETF (SMH) w stosunku do S&P 500 zanotował największe osłabienie od ponad dekady.

A co jeszcze działo się ostatnio interesującego na rynku?
Spis Treści
- Przemyślenia na temat rynku
- Dane o inflacji
- Co nam mówi Truflation?
- Jak bardzo możemy jeszcze spaść? Pobawmy się statystyką
- Wyniki amerykańskich linii lotniczych ciągną w dół spółki turystyczne
- Optymizm małych firm w USA spada; niepewność osiąga rekordowy poziom
- Intel rośnie po ogłoszeniu planów Joint Ventur z TSMC
- Postępy w chińskim EUV – czy to zagrożenie dla ASML?
Zapraszam!
Czytaj wszystkie treści BEZ OGRANICZEŃ!
Premium
Dołącz do Strefy Premium DNA.
Już od 69 zł miesięcznie!
Sprawdź wszystkie korzyści
Kliknij tutaj i dołącz do nas.
Jesteś już subskrybentem? Zaloguj się!
Do zarobienia,
Jurek Tomaszewski