Podczas spotkania w Berlinie USA przedstawiły jakie gwarancje bezpieczeństwa może uzyskać Ukraina. Europejscy przywódcy we wspólnym oświadczeniu przekazali jakiej pomocy mogą udzielić Kijowowi po zakończeniu wojny. Nie rozwiązano jednak kwestii okupowanych terytoriów, których Ukraina nie chce oddać Rosji.
Stany Zjednoczone przedstawiły jakie gwarancje bezpieczeństwa mogą zaoferować Ukrainie. Waszyngton jest gotów chronić Kijów na wzór zobowiązań NATO (artykułu piątego). Amerykańska delegacja, pod wodzą Steva Wiktoffa, podkreśliła jednak, iż taka umowa nie będzie dostępna wiecznie. Piąty artykuł NATO, na bazie, którego mają powstać gwarancje brzmi następująco:
„Strony zgadzają się, iż zbrojna napaść na jedną lub więcej z nich w Europie lub Ameryce Północnej będzie uznana za napaść przeciwko nim wszystkim i dlatego zgadzają się, iż o ile taka zbrojna napaść nastąpi, to każda z nich, w ramach wykonywania prawa do indywidualnej lub zbiorowej samoobrony, uznanego na mocy artykułu 51 Karty Narodów Zjednoczonych, udzieli pomocy Stronie lub Stronom napadniętym, podejmując niezwłocznie, samodzielnie jak i w porozumieniu z innymi Stronami, działania, jakie uzna za konieczne, łącznie z użyciem siły zbrojnej, w celu przywrócenia i utrzymania bezpieczeństwa obszaru północnoatlantyckiego.
O każdej takiej zbrojnej napaści i o wszystkich podjętych w jej wyniku środkach zostanie bezzwłocznie powiadomiona Rada Bezpieczeństwa. Środki takie zostaną zaniechane, gdy tylko Rada Bezpieczeństwa podejmie działania konieczne do przywrócenia i utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa.„
Reakcje na gwarancje bezpieczeństwa
Zełeński skomentował propozycję mówiąc, iż dokument jest szczegółowy, a nie jedynie ramą. Dodał jednak, iż wymaga wciąż dopracowania. Ukraina przekazała, iż jest gotowa ze zrezygnować z zamiaru przystąpienia do NATO, o ile otrzyma gwarancje bezpieczeństwa. Europejscy sojusznicy poparli inicjatywę i podkreślili, iż istnieje silna zbieżność z USA.
Ustalenia nie zostały jeszcze zaakceptowane przez Rosję. Donald Trump, podczas wystąpienia w Białym Domu podkreślił, iż odbył „liczne rozmowy” z Putinem i uważa, iż porozumienie pokojowe jest bliższe niż kiedykolwiek wcześniej.
Europejskie stanowisko
Europejscy przywódcy wydali wspólne oświadczenie podsumowujące spotkanie w Berlinie, zostało podpisane przez przywódców Polski, Niemiec, Finlandii, Francji, Szwecji, Danii, Włoch, Holandii, Wielkiej Brytanii oraz przewodniczącego Rady Europejskiej i przewodniczącą Komisji Europejskiej.
Sojusznicy zgodzili zapewnić wsparcie Ukrainie w rozbudowie Sił Zbrojnych, które w czasie pokoju mają liczyć 800 tysięcy żołnierzy. W oświadczeniu zadeklarowano gotowość do utworzenia sił pokojowych, bazujących na Koalicji Chętnych i posiadających amerykańskie wsparcie. Ich rolą będzie wsparcie odbudowy ukraińskich sił, zabezpieczenie powietrznej i morskiej. Dodatkowo będą działać na terytorium Ukrainy.
Europa deklaruje działanie w mechanizmie monitorowania i weryfikacji zawieszenia broni, który będzie posiadał mechanizm deeskalacyjny. Przewodzić mu mają Stany Zjednoczone. Wszystkie działania mają odbywać się na bazie prawnie wiążących zobowiązań. Mogą obejmować użycie sił zbrojnych, wsparcie wywiadowcze, logistyczne, przekazanie środków gospodarczych oraz wsparcie dyplomatyczne.
Przywódcy zadeklarowali gotowość do udostępnienia „znacznych środków na odbudowę” Ukrainy, zawarcia korzystnych dla obu stron umów handlowych, uwzględniających konieczność rosyjskich rekompensat.
Sygnatariusze dokumentu wyrazili poparcie dla dołączenia Ukrainy do Unii Europejskiej.
Co z okupowanymi terenami?
Podczas szczytu nie rozwiązano jednak istotnej kwestii, która stanowi główny punkt zapalny w podpisaniu umowy przez Ukrainę. Chodzi o ustępstwa terytorialne, jakich ma dokonać na rzecz Rosji. Wołodymyr Zełeński każdorazowo podkreśla, iż jest to niemożliwe z uwagi na ukraińską konstytucję. Po szczycie podkreślił, iż Ukraina nie uzna Donbasu za terytorium rosyjskie, ani w świetle prawa, ani w praktyce. Rosja zajmuje blisko 20 procent ukraińskich terytoriów.
– Oczywiście, mamy różne stanowiska wobec Rosji w kwestii terytoriów. Należy to uznać i otwarcie omówić. Wierzę, iż strona amerykańska, występując w roli mediatora, zaproponuje różne kroki, aby spróbować znaleźć przynajmniej jakąś formę konsensusu – napisał na X ukraiński prezydent.
Of course, we have different positions with Russia regarding territories. This must be acknowledged and discussed openly. I believe that the American side, acting as a mediator, will propose various steps to try to find at least some form of consensus. We will do everything…
— Volodymyr Zelenskyy / Володимир Зеленський (@ZelenskyyUa) December 15, 2025Reuters powołuje się na źródło blisko sprawy, podaje, iż USA naciskają na Ukrainę, aby ta wycofała swoje wojska ze wschodniego obwodu donieckiego.
Strona amerykańska przekazała, iż porozumienie zostało osiągnięte w 90 procentach, a USA ma wiele rozwiązań w sprawie kwestii terytorialnych.
Europejscy przywódcy, we wspólnym oświadczeniu, podkreślili, iż decyzje dotyczące terytorium należą do narodu ukraińskiego i powinny zapaść po wdrożeniu „solidnych gwarancji bezpieczeństwa”.
Ukraina wypowiedziała się pozytywnie o propozycji zawieszenia broni, w tym uderzeń na energetykę, w okresie Bożego Narodzenia. Rosja atakuje infrastrukturę energetyczną i ciepłowniczą (w tym jednostki wytwórcze) Ukrainy, pozostawiając mieszkańców bez prądu i ciepła. Ukraina obiera na cel sektor naftowy (rafinerie, terminale, a ostatnio również tankowce i platformy wiertnicze), który przynosi znaczący wpływ do rosyjskiego budżetu napędzającego inwazję oraz zapewnia machinie wojennej paliwo.
Reuters / Szwedzki rząd / Traktat Północnoatlantycki / PAP / Biznes Alert / Marcin Karwowski

6 godzin temu
![Silvair – „Najdziwniejsza" spółka na GPW. Czy rynek właśnie ją odkrywa? [Analiza] (Analizy i komentarze)](https://www.sii.org.pl/static/img/018700/silvair-1360.jpg)







