"Szkody wielkich rozmiarów" w PGE. Będą zawiadomienia do prokuratury

Zdjęcie: INTERIA.PL


Polska Grupa Energetyczna (PGE) przeprowadziła pierwsze audyty i szacuje szkody, do których doprowadzili zarządzający w latach 2016-2023, na 51 mln zł. Spółka zapowiada złożenie do prokuratury zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa.


PGE przeprowadziła pierwsze audyty. Szacuje, iż szkody grupy w latach 2016-23 mogły wynieść ponad 51 mln zł - poinformowała PGE na platformie X. W najbliższym czasie grupa złoży cztery zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.


Jak podano, wyniki pierwszych audytów świadczą o możliwości wyrządzenia "szkód wielkich rozmiarów poprzez wprowadzanie niekorzystnych dla Grupy PGE zapisów umownych w obszarze polityki kadrowej, darowizny i działania marketingowo-sponsoringowego o charakterze politycznym".


"W najbliższym czasie Grupa PGE złoży cztery zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa" - napisała PGE.Reklama
W Grupie PGE trwa jeszcze ponad 20 audytów.


Poprzedni zarząd PGE bez absolutorium za 2023 rok


Przypomnijmy, iż walne zgromadzenie PGE nie udzieliło w lipcu absolutoriów z wykonywania obowiązków w 2023 r. siedmiorgu byłym członków zarządu spółki. Jednocześnie udzielono absolutorium za 2023 r. trojgu z dziewięciu członków rady nadzorczej PGE.
Walne Zgromadzenie zdecydowało o nieudzieleniu absolutorium z wykonywania obowiązków w 2023 r. byłemu prezesowi PGE Wojciechowi Dąbrowskiemu oraz wiceprezesom: Wandzie Buk, Lechosławowi Rojewskiemu, Ryszardowi Wasiłkowi, Pawłowi Śliwie, Rafałowi Włodarskiemu oraz Przemysławowi Kołodziejakowi. Za każdym razem za nieudzieleniem absolutorium oddano głosy z ponad 80 proc. zarejestrowanych na walnym zgromadzeniu akcji.
***