Kojarzony przede wszystkim z kryptowalutami bank Silvergate Capital poinformował wczoraj w kwartalnym raporcie o kryzysie w swojej działalności, ponieważ inwestorzy przestraszeni upadkiem FTX wycofali z niego ponad 8 mld USD depozytów. Bank musiał upłynnić blisko 700 mln USD notujac straty by pokryć wypłaty swoich klientów. Na koniec grudnia 2022 roku blisko 150 mln USD depozytów w banku znajdowało się w posiadaniu klientów, którzy ogłosili upadłość. W szczycie hossy 2021 roku płacono 220 USD za jedną akcję banku, dziś to mniej więcej 12 USD. Fatalne wyniki spowodowały prawie 50% wyprzedaż akcji Silvergate i pociągnęły ze sobą sentyment wokół innych giełdowych spółek związanych z sektorem kryptowalut m.in. Coinbase i Robinhood. Niepokój inwestorów podsycają podejrzenia o powiazania banku z upadłym imperium FTX, sprawę badają amerykańscy prokuratorzy.
Założony w 1988 roku Silvergate rozpoczął działalność w branży kryptowalut w 2013 roku. Dziś wśród swoich klientów posiada przede wszystkim główne amerykańskie giełdy kryptowalutowe, takie jak Coinbase Global i Kraken. Wobec potężnego spowolnienia branży Silvergate powiedział również, iż zredukuje około 40% etatów (około 200 pracowników. Silvergate opóźnia również uruchomienie rozwiązania płatniczego Diem opartego na blockchainie, które zakupiło we współpracy z firmą Zuckerberga, Meta Platforms w zeszłym roku. Bank poinformował, iż w czwartym kwartale dokona odpisu w wysokości 196 mln USD na aktywa zakupione do przedsięwzięcia związanego z rozwiązaniem płatniczy. Kryptowalutowa zima skutecznie wybiła instytucjom z głowy crypto biznesy. O masowych zwolnieniach poinformował również Genesis, który zamierza zwolnić 30% pracowników.
Problemy i powiązania z FTX?
Łączne depozyty od klientów kryptowalut w Silvergate spadły do 3,8 mld USD na koniec grudnia, w porównaniu z 11,9 mld USD na koniec września co daje olbrzymi prawie 70% spadek w ujęciu miesięcznym. Wobec tego bank, który mierzy się z bezprecednsowymi problemami; sprzedał 5,2 mld USD papierów dłużnych ze stratą 718 mln USD w czwartym kwartale, aby utrzymać płynność. Prezes banku, Alan Lane wskazał, iż bank operacyjnie cofnął się o praktycznie dwa lata i w rozmowie z analitykami podkreślał wymiar kryzysu zaufania, który obciążył bank. Lane nie był też w stanie zapewnić czy I kw. 2023 roku będzie dla banku zyskowny, co tylko potęguje niepewność. Analitycy Morgan Stanley już wcześniej obniżyli rekomendację dla banku prognozując gwałtowny spadek depozytów i odpływ środków klientów związany z aferą FTX.
Fatalny raport o dochodach pokazał potężny, negatywny wpływ na branżę aktywów cyfrowych związany z upadkiem giełdy kryptowalut FTX, która złożyła wniosek o upadłość w listopadzie. Jej bankructwo spowodowało trwały (jak na razie) spadek sentymentu wokół całej branży, a inwestorzy zdcydowali się na wszelkie środki bezpieczeństwa w tym masowe wypłaty środków z instytucji kryptowalutowych, które przechowywały je w ramach usług powierniczych. Prokuratura amerykańska w środę przekazała sądowi upadłościowemu, iż zajęła amerykańskie konta bankowe Silvergate i Farmington State Bank powiązane z firmą FTX z siedzibą na Bahamach (FTX Digital Markets). Z akt sądowych wynika, iż na kontach w Silvergate Bank i Farmington, który prowadzi działalność jako Moonstone Bank, znajdowało się około 143 milionów USD. Bank informował wcześniej, iż nie ma żadnych zaległych pożyczek lub inwestycji w FTX. Mimo to jego akcje straciły 69% swojej wartości od czasu krachu giełdy (przypadek?). We wtorek założyciel FTX i były dyrektor generalny Sam Bankman-Fried przyznał się do winy, oddalając jednak osiem zarzutów kryminalnych, w tym oszustwa i konspiracji w zakresie prania pieniędzy. Został oskarżony o ściąganiu do własnej kieszeni depozytów klientów FTX, aby wspierać upadający fundusz hedgingowy Alameda Research, kupować nieruchomości i przekazywać miliony dolarów na cele polityczne. W otoczeniu kontrowersji kilku amerykańskich ustawodawców zakwestionowało związek między Silvergate a przedsięwzięciami kryptowalutowymi Bankman-Frieda.
W grudniowym liście do prezesa Silvergate Alana Lane’a znani z krytycznego podejścia do sektora kryptowalut senatorowie USA w składzie Elizabeth Warren, John Kennedy i Roger Marshall wyrazili obawę, iż Silvergate mógł ułatwić transfer funduszy klientów FTX do Alamedy. Wspólnie poprosili o informacje na temat programu zgodności banku z zasadami przeciwdziałania praniu pieniędzy. W telekonferencji z analitykami we wtorek, Lane powiedział, iż Silvergate „absolutnie” przestrzega wszystkich wymagań know-your-customer (KYC) oraz słynnego Bank Secrecy Act, procedury te nakazują bankom zgłaszanie podejrzanych działań.
„Dezinformacja jest szczerze mówiąc bardzo frustrująca (…) Przestrzegamy Bank Secrecy Act, USA Patriot Act dla wszystkich konta, które otwieramy i prowadzimy stały monitoring” – przekazał bank Silvergate. We wtorek amerykańscy regulatorzy bankowi wydali wspólne oświadczenie ostrzegające banki przed ryzykiem związanym z kryptowalutami, dodając, iż mają obawy dotyczące bezpieczeństwa i solidności modeli biznesowych banków, które są silnie skoncentrowane w kryptowalutach.
„Jesteśmy w okresie 'najpierw strzelaj, później zadawaj pytania’ w przypadku wszelkich złych wiadomości związanych z kryptowalutami i firmami związanymi z kryptowalutami (…) „Oczekujemy, iż ta masakra będzie trwała przez jakiś czas, ponieważ nie ma sposobu na wycenę aktywów bazowych” – wskazał Thomas Hayes, prezes i członek zarządzający w firmie inwestycyjnej Great Hill Capital.
Czy Silvergate jest okazją dla ryzykantów? Czy stał się ofiarą FUD-u? A może rzeczywiście, czeka nas kolejny rozdział 'efektu domina’ ? Zachęcamy do dyskuji w komentarzach.