Prawo już obowiązuje, ale farmaceuta nie wypisze jeszcze recepty na tzw. tabletkę "dzień po". Będzie to możliwe dopiero, gdy jego apteka przystąpi do pilotażu i podpisze umowę z NFZ. A to nie jedyne utrudnienie. O ile z rządowego programu skorzystają dorosłe osoby, o tyle nastolatki bez pomocy mamy lub taty raczej nie. Samorządy zawodów medycznych zgodnie uważają, iż na wypisanie recepty osobie do 18 roku życia jest potrzebna zgoda rodzica.