W pierwszym w tym roku wywiadzie dla zagranicznych mediów prezydent Tajwanu Lai Ching-te zaznaczył, iż wykluczenie Chin z istotnych sektorów, takich jak półprzewodniki, jest niezbędne dla ochrony globalnego handlu i bezpieczeństwa.
Prezydent Tajwanu uderza w Chiny. Oskarża je o "plagiaty, podróbki i dumping"
Prezydent Tajwanu skrytykował ChRL za nadużywanie zasad wolnego handlu do "plagiatów, podrabiania i dumpingu". Jego zdaniem chińskie firmy nadmiernie wykorzystują m.in. rządowe subsydia, co podważa globalną stabilność. Jednocześnie wyraził poparcie dla amerykańskich działań mających na celu zwalczanie tych nieuczciwych praktyk.Reklama
W kontekście proponowanych przez USA taryf na tajwańskie towary, Lai zapowiedział dążenie do wynegocjowania zerowych stawek i umowy o wolnym handlu między Tajpej a Waszyngtonem.
Tajwan chce współpracy z USA i "nieczerwonego" łańcucha dostaw
Tajwan planuje zwiększyć inwestycje i zamówienia w Stanach Zjednoczonych, wspierając amerykańskie cele w procesie reindustrializacji, zwłaszcza w sektorze sztucznej inteligencji.
Jak zaznaczył Lai, kluczowym elementem odpowiedzi Tajwanu na bieżącą sytuację jest budowa globalnego, "nieczerwonego" łańcucha dostaw półprzewodników, tworzonego we współpracy z USA, Japonią i Holandią.
W kwestii bezpieczeństwa, Lai podkreślił niezmienną "ambicję Chin do aneksji Tajwanu" oraz nasilającą się presję militarną i infiltrację. Zaznaczył, iż Tajwan musi demonstrować siłę odstraszania, ale pozostaje otwarty na dialog z Pekinem, pod warunkiem traktowania Tajwanu "w sposób parytetowy i z godnością".
Lai wyraził nadzieję, iż Japonia odegra wiodącą rolę w regionie, a USA pozostaną kluczowym partnerem Tajwanu w zapewnieniu bezpieczeństwa i wspieraniu demokracji.