Taka sprzedaż grzybów jest nielegalna. Sanepid wystawi wysoki mandat

18 godzin temu
Zdjęcie: Polsat News


Osoby, które zamierzają dorobić do domowego budżetu prywatną sprzedażą grzybów czy owoców, powinny zapoznać się z aktualnymi przepisami prawa, gdyż ich złamanie może skutkować poważnymi problemami. Przykładowo grzybów nie można sprzedawać bez odpowiedniego certyfikatu sanepidu.


Chociaż mamy dopiero maj, to grzybiarze już ogłosili otwarcie sezonu grzybowego. W lasach pojawiły się m.in. borowiki, koźlarze, maślaki oraz smardze. Tych ostatnich w Polsce zbierać jednak nie wolno, gdyż są pod częściową ochroną.


Na sprzedaży grzybów można sporo zarobić, ale trzeba mieć atest


Na sprzedaży grzybów można całkiem nieźle zarobić. Przykładowo w 2024 roku za 1 kg kurek trzeba było zapłacić na targowiskach około 90 zł. Borowiki kosztują w tej chwili od 35 do 70 zł za 1 kg, a suszone choćby 300 zł. Reklama


Takie kwoty działają na wyobraźnię, jednak każdy, kto chciałby dorobić sobie odsprzedażą zebranych przez siebie grzybów, musi najpierw wybrać się z nimi do sanepidu. Polskie prawo stanowi bowiem, iż każda osoba sprzedająca grzyby - czy to w internecie, czy na targu - musi najpierw uzyskać odpowiedni atest, potwierdzający, iż są one bezpieczne.
Certyfikaty wydają bezpłatnie - po sprawdzeniu grzybów - Powiatowe Stacja Sanitarno-Epidemiologiczne. Handel bez atestu może skutkować mandatem wynoszącym od 1 do 5 tys. zł. Dodatkowo prawo zabrania sprzedaży przydrożnej. Grzyby można oferować jedynie na targowiskach i w placówkach handlowych.


Prywatna sprzedaż owoców, grzybów i warzyw. Czy trzeba rejestrować działalność?


Osoby sprzedające grzyby prywatnie nie muszą rejestrować działalności, jeżeli robią to okazjonalnie i ich działalność nie ma charakteru ciągłego. Dodatkowo przychód z takiej sprzedaży nie może przekroczyć w żadnym miesiącu 75 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę. W 2025 roku jest to 3499,50 zł.


Takie same przepisy obowiązują także osoby, które sprzedają owoce lub warzywa wyhodowane w przydomowych ogródkach. Podczas takiego handlu lepiej oferować towary już wcześniej zważone, gdyż jak zwraca uwagę prawo.pl - wagi używane w handlu muszą posiadać legalizację, czyli specjalny certyfikat Urzędu Miar. Okazjonalna sprzedaż owoców, warzyw czy grzybów może być prowadzona przez osoby, które nie posiadają tzw. książeczki sanepidowskiej. Przy czym jak zaznacza prawo.pl - ponoszą one pełną odpowiedzialność za bezpieczeństwo oferowanych przez siebie towarów.
Idź do oryginalnego materiału