Z danych zebranych przez ASM SFA wynika, iż w czerwcu 2025 roku średnia cena koszyka zakupowego zawierającego najpopularniejsze artykuły codziennego użytku wynosiła 316,43 złote. Najnowszy raport, z lipca tego roku, wskazuje zaś na niewielki wzrost cen. W poprzednim miesiącu za taki koszyk należało zapłacić o 3,15 złotych, czyli 0,99 proc. więcej, co daje kwotę 319,58 złotych. Ponadto ustalono, iż zakupy podrożały w dziewięciu z 13 analizowanych sieci handlowych.
REKLAMA
Zobacz wideo Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek: W zeszłym roku średnio 28 proc. naszych wydatków to zakupy żywnościowe
Ile kosztują zakupy w Polsce? Najtaniej znów jest w Auchan
Jak wskazuje portal NowyMarketing, według danych ASM SFA, najniższą wartość koszyka w lipcu tego roku, podobnie jak w czerwcu, odnotowano w Auchan. Ta sieć oferowała podstawowe artykuły codziennego użytku w cenie 283,59 złotych. To jednak oznacza wzrost o 6,04 proc. w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Na drugim miejscu rankingu uplasowała się sieć Makro Cash & Carry, gdzie koszyk był droższy o 16,36 zł (301,95 zł) niż w Auchan. Podium zamyka Kaufland. Tam za takie zakupy klienci musieli zapłacić o 22,18 zł (307,77 zł) więcej niż w najtańszym sklepie według rankingu. Najwyższą wartość koszyka zakupowego w lipcu 2025 roku odnotowano natomiast w sieci Netto, gdzie analizowany zestaw produktów kosztował aż 354,43 zł.
Najtańsze zakupy w Polsce. "Wciąż mamy do czynienia z podwyżkami"
Wzrost cen odnotowano w dziewięciu sieciach, a najwyższy z nich dotyczył zakupowego koszyka w sieci Auchan. Z badania wynika również, iż w lipcu najbardziej podrożał szampon do włosów (8,09 proc.) i herbata (5,35 proc.). Z kolei pomidory potaniały aż o 13,44 proc. Największy spadek średniej ceny koszyka zakupowego odnotowano w sklepach POLOmarket (4,38 proc.). Co więcej, podobnie jak w czerwcu, tylko w dwóch z 13 sklepów, w których prowadzone były analizy, średnie ceny koszyków wyniosły mniej niż 300 złotych.
Sprawdź również: Sklepy płacą klientom za donosy. Wystarczy choćby jedno zgłoszenie
Raport wskazuje, iż według danych GUS ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu 2025 roku w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku wzrosły o 3,1 proc., a w stosunku do poprzedniego miesiąca były wyższe o 0,3 proc.
Wyhamowanie inflacji, widoczne w lipcowych danych GUS, nie oznacza jeszcze realnej poprawy sytuacji dla konsumentów. Choć dynamika cen spada, wciąż mamy do czynienia z podwyżkami w sklepach, co odczuwają klienci przy codziennych zakupach. Wynika to z kilku czynników: rosnących kosztów pracy, transportu i energii, a także wahań cen w rolnictwie, które szczególnie mocno odbijają się na produktach świeżych. (...) Różnice cen pomiędzy najdroższą i najtańszą siecią wynoszące prawie 71 złotych pokazują, iż konsumenci coraz chętniej porównują oferty i szukają oszczędności, a rywalizacja między kanałami sprzedaży - szczególnie tradycyjnymi i e- grocery - będzie w kolejnych miesiącach narastać
- twierdzi Kamil Kruk, Client Service & Analysis Director ASM SFA, cytowany przez portal NowyMarketing. Warto dodać, iż w badaniu uwzględniono 40 podstawowych produktów. Najwyższą ich dostępnością mogą pochwalić się sieci, takie jak Selgros Cash & Carry i Intermarché (94 proc.), Carrefour (91 proc.) oraz Kaufland (88 proc.), a najniższą sklepy Dino - 68 proc.
Źródła: nowymarketing.pl, asmgroup.pl
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.