Targi Franczyza: Firma usługowa na licencji franczyzowej

franchising.pl 5 dni temu

Nowoczesne sieci franczyzowe nieustannie się rozwijają i dostosowują do zmieniających się trendów. Ich ofertę można poznać na Targach Franczyza 24-26 października.

Własny bank to ciągle atrakcyjny i prestiżowy biznes. W modelu Alior Banku można go mieć prawie za darmo.
– Sieć partnerska Alior Banku ma silną pozycję na rynku franczyzy bankowej. Na to składa się kilka czynników: nasze kilkunastoletnie doświadczenie, rozpoznawalność marki, kompleksowe wsparcie franczyzobiorców i konkurencyjna, uniwersalna oferta – mówi Rafał Tatara, dyrektor Regionu Południowego Placówek Partnerskich Alior Banku.

Dyrektor dodaje, iż uniwersalność placówek to dziś jeden z kluczowych warunków sukcesu tej branży. Dzięki ofercie dla różnych grup klientów partnerzy dywersyfikują źródła przychodów oraz przywiązują do siebie klientów, budując ich lojalność. Franczyzobiorcy i ich doradcy mogą proponować klientom indywidualnym produkty, takie jak kredyty gotówkowe i hipoteczne, rachunki, limity w rachunkach, lokaty i karty kredytowe. W ofercie partnerów są również produkty dla klientów biznesowych (mikro i małych firm), przede wszystkim kredyty i rachunki firmowe oraz leasing.

– Nasz sprawdzony model biznesowy wynika z doświadczenia i kilkunastoletniej obecności na rynku. Rozumiemy specyfikę franczyzy i potrzeby naszych partnerów. Dlatego upraszczamy procesy sprzedażowe, wdrażamy innowacyjne rozwiązania technologiczne. Optymalizujemy też nasze wsparcie i zapewniamy szeroką ofertę. Wiemy, jak budować model biznesowy, w którym wygrywają wszystkie strony: klienci, franczyzobiorcy oraz bank – dodaje Rafał Tatara.

O dołączenie do sieci Alior Banku mogą ubiegać się kandydaci, którzy prowadzą działalność gospodarczą, mają co najmniej średnie wykształcenie, przedstawią dobry biznesplan na prowadzenie placówki partnerskiej oraz dysponują lokalem o powierzchni min. 45 mkw. Alior Bank zapewnia szeroki wachlarz produktów dla klienta indywidualnego i biznesowego, przy szerokim wsparciu na każdym etapie współpracy oraz opiekuna od pierwszego kontaktu z bankiem. Franczyzodawca oferuje wynagrodzenie prowizyjne oparte o wszystkie segmenty oferty uzupełniane konkursami, akcjami specjalnymi oraz budżetem na działania marketingowe.

– Mamy unikatowe programy na start, wsparcie merytorycznych zespołów przy otwarciu i funkcjonowaniu placówki, logistyki, CRM-u czy marketingu – wylicza Rafał Tatara. – W ten sposób zdejmujemy z przyszłego partnera szereg absorbujących czynności operacyjnych. Dzięki temu może szybciej wystartować z biznesem i zacząć budować relacje z klientami i po prostu zarabiać.

Minimalna kwota inwestycji w placówkę Alior Banku wynosi ok. 60 tys. zł. Alior Bank wyciąga rękę do ludzi przedsiębiorczych, którym brakuje kapitału na pokrycie kosztów otwarcia placówki partnerskiej. Do pozyskania jest choćby do 100 tys. zł. Warunkiem pozyskania wsparcia banku jest pomysł na prowadzenie własnego biznesu pod szyldem banku.
Rafał Tatara dodaje, iż najlepszą rekomendacją dla franczyzy Alior Banku jest fakt, iż partnerzy chętnie otwierają kolejne placówki.

– Zależy nam nie tylko na pozyskiwaniu nowych franczyzobiorców, ale także na rozwoju partnerów wewnątrz sieci. Dlatego stwarzamy im możliwości i zachęcamy poprzez atrakcyjne programy do tego, by chcieli otwierać kolejne placówki. Wspólnie szukamy lokalizacji z potencjałem sprzedażowym. Mimo dużej liczby placówek przez cały czas jest wiele miejscowości z potencjałem, w których chętnie otworzymy kolejną placówkę pod marką Alior Banku – mówi dyrektor.

Ambitny cel marki

Freedom Nieruchomości to firma specjalizująca się w sprzedaży i wynajmie nieruchomości w modelu umów na wyłączność. Potencjalni franczyzobiorcy marki nie muszą posiadać doświadczenia w branży nieruchomości, choć praktyka w zarządzaniu firmą oraz umiejętności menedżerskie są mile widziane.

– najważniejsze jest zaangażowanie, poszukujemy osób z pasją, które dynamicznie wesprą rozwój biura nieruchomości – mówi Agnieszka Dąbrowska, dyrektor franczyzy Freedom. Freedom planuje otwierać nowe placówki w miastach liczących co najmniej 30 tys. mieszkańców. w tej chwili pod marką Freedom

Nieruchomości działa ponad 80 placówek. Na mapie Polski pozostało blisko 150 miast, w których firma oferuje możliwość uruchomienia oddziału.
Dla przyszłych franczyzobiorców firma stworzyła rozbudowany system szkoleń, pełną dokumentację oraz narzędzia usprawniające proces sprzedaży.

– Oferujemy rozwiązania, które umożliwiają naszym partnerom dotarcie do właścicieli nieruchomości na etapie poprzedzającym ich pojawienie się na rynku – zaznacza Agnieszka Dąbrowska. – Wdrożenie i szkolenie agentów dołączających do zespołów franczyzobiorców to najważniejszy element, który pozwala na ich skuteczne przygotowanie do pozyskiwania i sprzedaży nieruchomości – dodaje.

Kandydaci na franczyzobiorców muszą dysponować kapitałem na poziomie 70 tys. zł, co pozwoli na uruchomienie biura i pokrycie kosztów w pierwszych miesiącach działalności.

– Każdy kandydat otrzymuje indywidualne wyliczenia kosztów oraz prognozę przychodów, co ułatwia planowanie biznesu – dodaje Dąbrowska.

Zazwyczaj działalność pod marką Freedom staje się rentowna w 6-8 miesiącu od otwarcia biznesu, a zwrot z inwestycji następuje średnio w ciągu 12-18 miesięcy. Aktualnie firma posiada 80 oddziałów franczyzowych oraz trzy własne.

Men’s World Barber & Clinic dla panów

Marka Men’s World Barber & Clinic istnieje na rynku od 5 lat. Ma jeden salon własny w Zielonej Górze oraz 3 placówki franczyzowe: w Poznaniu, Wrocławiu i Płocku. Z początkiem listopada ruszy drugi własny salon marki w Zielonej Górze.

– Dodatkowo podpisaliśmy umowę na otwarcie nowej placówki w Holandii, w mieście Tilburg – informuje Dominik Uberna, twórca marki Marka Men’s World Barber & Clinic. – Planujemy dalszą ekspansję na rynkach europejskich, z naciskiem na Holandię i Niemcy, ale jesteśmy również otwarci na współpracę z partnerami w różnych krajach.

Salony Men’s World Barber & Clinic świadczą usługi dla panów. Specjalizują się w pielęgnacji, stylizacji oraz zabiegach uzupełniania włosów. Te ostatnie polegają na wstrzykiwaniu włosów w mikrosiatkę lub imitację skóry i mocowaniu do skóry głowy.

– To bezinwazyjny zabieg. Używamy tylko ludzkich włosów, dobieramy kolor, gęstość, aby efekt był całkowicie naturalny – wyjaśnia Dominik Uberna..

Oczywiście marka poszukuje też franczyzobiorców w Polsce. Nastawia się na rozwój w miastach powyżej 40 tys. mieszkańców. Od kandydatów na franczyzobiorców oczekuje zaangażowania w rozwój marki, doświadczenie biznesowe będzie dodatkowym atutem. Mile widziane jest także doświadczenie w branży beauty.

– Można otworzyć kompletną Men's World Barber & Clinic lub też dołączyć ofertę clinic, czyli zabiegów uzupełniania włosów, do już istniejącego salonu barberskiego – dodaje Dominik Uberna.

Idealny lokal na salon powinien mieć co najmniej 60 mkw. powierzchni. Opłata wstępna wynosi 60 tys. zł. W tej kwocie zawiera się też pełne szkolenie personelu, wraz z uzyskaniem certyfikatów, szkolenie sprzedażowe i marketingowe, wsparcie brandingowe, pełne know-how marki. Na przygotowanie i wyposażenie lokalu trzeba przeznaczyć min. 50 tys. zł.

Miesięczne opłaty miesięczne są ustalane indywidualnie w zależności od wybranej opcji: Men’s World Barber & Clinic lub Men’s World Clinic.

– Salon może osiągnąć rentowność już od pierwszego miesiąca, przy dobrym starcie. Zwrot z inwestycji, przy aktywnym zaangażowaniu franczyzobiorcy, może nastąpić w okresie od piątego do dwunastego miesiąca – zapewnia Dominik Uberna. – Nasz koncept to nisza z dużym potencjałem. Co drugi polski mężczyzna ma problemy z wypadaniem włosów. A zabieg uzupełniania trzeba powtarzać, co 6-12 miesięcy. Mamy więc pewność, iż klienci będą wracać.

Metrohouse – franczyza dla zaangażowanych

Metrohouse to sieć biur nieruchomości, która od kilkunastu lat uczestniczy w Targach Franczyzy.

– Udział w tych wydarzeniach pozwala na bezpośrednie dotarcie do potencjalnych franczyzobiorców oraz na promocję naszego modelu biznesowego. Targi umożliwiają także omówienie szczegółów współpracy bezpośrednio z przedstawicielami firmy oraz zaprezentowanie oferty osobom, które mogą nie mieć doświadczenia w obrocie nieruchomościami – mówi Agata Korzeniewska, dyrektor sieci franczyzowej Metrohouse Franchise.

Franczyza Metrohouse skierowana jest do osób z doświadczeniem w sprzedaży, choć nie jest to warunek konieczny. Kluczowym elementem jest osobiste zaangażowanie partnera w prowadzenie biura. Właściciele, którzy aktywnie zarządzają zespołem i uczestniczą w transakcjach, osiągają lepsze wyniki sprzedaży.
Sieć Metrohouse stabilnie rozwija się w Polsce, otwierając nowe placówki zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miastach z populacją powyżej 20 tys. mieszkańców. w tej chwili sześciu nowych partnerów przygotowuje się do otwarcie biur w miejscowościach takich jak: Kutno, Warszawa, Poznań czy Siedlce.
Franczyza Metrohouse łączy pośrednictwo w obrocie nieruchomościami z usługami finansowymi. Partnerzy mają dostęp do modelu „one-stop-shop”, który zwiększa ich potencjał zarobkowy. Wsparcie dla franczyzobiorców obejmuje zaawansowany system CRM, intensywne szkolenia oraz opiekuna, co ułatwia proces wprowadzenia do biznesu.

Koszt uruchomienia biura nieruchomości Metrohouse zależy od lokalizacji. W mniejszych miastach inwestycja wynosi około 50 tys. zł, z czego 10 tys. zł to opłata wstępna. W większych aglomeracjach kwota ta może wynosić od 70 tys. zł do 100 tys. zł, w zależności od powierzchni biura. Partnerzy ponoszą również miesięczne opłaty od sfinalizowanych transakcji, które wynoszą łącznie 10 proc. prowizji.
Zazwyczaj biura Metrohouse zaczynają generować zyski po 12 miesiącach działalności, a zwrot z inwestycji osiągają w ciągu 18 miesięcy. Sieć składa się z 110 biur, w tym ośmiu placówek własnych, co pozwala na testowanie nowych rozwiązań i dostosowywanie ich do potrzeb franczyzobiorców.

Quick – wynajem hulajnóg elektrycznych

Koncept franczyzy Quick opiera się na wynajmie hulajnóg elektrycznych na minuty.

– Wyróżniamy się kompleksowym wsparciem technologicznym i operacyjnym swoich franczyzobiorców. Od nowego sezonu planujemy rozszerzyć swoją aplikację o dodatkowe usługi, takie jak zamawianie taksówek oraz dostawę jedzenia. Takie innowacje pozwalają franczyzobiorcom oferować szerszy zakres usług, co zwiększa ich potencjał zarobkowy – mówi Jolanta Czyżewska, przedstawiciel marki Quick.

Firma nie wymaga wcześniejszego doświadczenia od swoich przyszłych partnerów. Szuka osób przedsiębiorczych, które mają chęć do pracy i rozwoju własnego biznesu. Quick rozwija się zarówno w Polsce, jak i za granicą, oferując możliwość otwierania placówek w miastach liczących od 15 tys. mieszkańców. w tej chwili działa w 92 miastach w Polsce.
Koszt inwestycji jest uzależniony od wielkości miasta, w którym ma być uruchomiona placówka. W większych miastach potrzebna jest większa liczba hulajnóg, co wpływa na wysokość inwestycji. Firma nie pobiera opłat marketingowych, a jedynie prowizję od przychodu.

– Rentowność franczyzobiorca może osiągnąć już od pierwszego dnia działalności, w zależności od swojego zaangażowania oraz lokalnych warunków rynkowych. Zwrot z inwestycji następuje zwykle w ciągu jednego do dwóch sezonów – twierdzi Jolanta Czyżewska.

Obecnie firma dysponuje czterema placówkami własnymi oraz 88 franczyzowymi.

Doświadczony franczyzodawca

Speed Queen to sieć pralni samoobsługowych, która działa na rynku od ponad 100 lat. Firma szuka przedsiębiorczych osób, które są gotowe zaangażować się w prowadzenie własnego biznesu. Nie wymaga wcześniejszego doświadczenia w branży pralniczej, ponieważ oferuje kompleksowe szkolenia oraz wsparcie operacyjne swoim franczyzobiorcom.

– Regularne uczestnictwo Speed Queen w Targach Franczyza daje możliwość nawiązywania relacji z potencjalnymi partnerami i prezentowania modelu biznesowego. Takie wydarzenia pozwalają na bezpośrednie spotkania, podczas których zainteresowane osoby mogą zadać pytania oraz dowiedzieć się więcej o działalności firmy – mówi Magdalena Strzębicka-Bik, specjalista ds. szkoleń i marketingu Sovrana.

Plany rozwoju Speed Queen obejmują otwieranie nowych placówek w całej Polsce. Firma interesuje się zarówno miastami o średniej, jak i dużej liczbie mieszkańców. Model operacyjny, na którym opiera się Speed Queen, nie wymaga zatrudniania pracowników, co ułatwia codzienne zarządzanie biznesem. Kluczowym atutem jest niezawodny sprzęt oraz wsparcie technologiczne, które są dostępne dla franczyzobiorców.
Koszt inwestycji w pralnię Speed Queen wynosi od 150 tys. euro, co obejmuje adaptację lokalu, wyposażenie oraz koszty niezbędne do uruchomienia działalności. Oprócz tego, potencjalni franczyzobiorcy powinni być przygotowani na ponoszenie bieżących opłat związanych z eksploatacją, marketingiem oraz serwisem sprzętu.

– Franczyzobiorcy mogą oczekiwać uzyskania rentowności po 12-18 miesiącach działalności, co jest uzależnione od lokalizacji oraz zaangażowania w prowadzenie biznesu. Zwrot z inwestycji zwykle następuje w ciągu 3-5 lat – mówi Magdalena Strzębicka-Bik.

Obecnie Speed Queen ma jedną placówkę własną oraz blisko 80 franczyzowych pralni samoobsługowych w Polsce.

Przeczytaj więcej artykułów o Targach Franczyza w Pałacu Kultury i Nauki

  • Targi Franczyza: Zrób sobie firmę
  • Targi Franczyza: Zdrowie i uroda popłacają
  • Targi Franczyza: Apetyt na biznes
  • Targi Franczyza: Biznes jest fit
  • Targi Franczyza: Własny sklep spożywczy
  • Targi Franczyza: Zyski z edukacji
  • Targi Franczyza – 100 pomysłów na firmę
Idź do oryginalnego materiału